Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mysiopysio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

mysiopysio's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, bardzo proszę o radę. Mam sąsiada, z którym mamy wspólną drogę dojazdową do naszych posesji - jest to droga prywatna (na odcinku 100 metrów każdy z nas dał po 2,25 m szerokości ze swojej działki na tą drogę). Droga była odpisywana 20 lat temu i żaden z nas nie ma służebności wieczystej. A więc wedle prawa mimo iż droga ma 5 metrów szerokości to każdy z nas może ze swoją częścią robić to co mu się tylko podoba. I tak się stało:w tym roku sąsiad wpadł na pomysł: wspólna prywatna droga dojazdowa mu się nie podoba i ją rozdzielił. Przyjechali geodeci i wymierzyli mu naszą granicę. Mniej więcej po środku drogi (na swojej części) powbijał drewniane kołki oznakowane na biało czerwono i oddzielił sobie 2,25m. Tym samym odciął nam możliwość korzystania z jego części na odcinku 100 metrów. Tak więc moja droga wynosi teraz 2,25m (tyle co stanowi odpis z mojej działki). Stąd moje pytanie: czy sąsiad ma prawo tak postąpić? Czy jest to legalne i zgodne z prawem? Dodam że na mapach rozrysowana jest droga 5m (moje 2,25m i jego 2,25m) no i nie ma służebności wieczystej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...