Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

joanna06061

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O joanna06061

  • Urodziny 06.06.1979

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Pawłowice
  • Kod pocztowy
    43-250
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

joanna06061's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam, chciałabym tylko wtrącić parę słówek - może nie na temat, ale może będziecie umieli odpowiedzieć na moje pytanie. Mamy stary dom w Pawłowicach k. Żor i chcemy go wyremontować. Nie wiecie jak wygląda sytuacja, gdy po uruchomieniu kredytu za parę lat wyjdą u nas jakieś szkody górnicze? Na razie ich nie ma i nie wiadomo jak to będzie. Dzięki z góry za wszelkie odpowiedzi i za wyrozumiałość...
  2. Witam, nie przeczytałam jeszcze wszystkiego więc może dotrę do tego momentu i uzupełnię swoją wiedzę. Jak patrzę na Waszą pracę to mam ochotę skuć nasze ściany, które niedawno pomalowaliśmy z mężem...
  3. Podziwiam... Dom wygląda bosko. Mam tylko prośbę o sposób wyczyszczenia ściany do cegieł i jej uzupełnienia. Tak po chłopsku, bo się nie znam, a nie ukrywam - kusi.
  4. Witam, my mamy dom z 1910. Od 6lat mieszkamy. Są chwile że mam dość bo jak patrzę na ściany z piaskowego tynku i przebłyski wilgoci w deszczowe dni to aż płakać się chcę. Ale kochamy ten dom. Mój mąż nie zamieniłby go nigdy na nowy albo nie daj boże na mieszkanie. Wszystko w spadku - całe szczęście. Wraz z prądem i nawet tel. Kanalizację zrobiliśmy sami, poprowadzenie nowych kabli, ogrzewanie centralne (wujek grzał się tylko piecem żeliwnym), dach z dachówki bo przy większym wietrze to latały po ogródku (udało się naprawdę tanio). Poszło nie drogo, ale dzięki pomocy rodziny. Wiadomo, nie zrobiliśmy tak żeby było super, bo zawsze coś trzeba naprawić, poprawić, naprawdę kieszeń dziurawa. Ale chcemy zrobić jeszcze górę, schody poprowadzić, pokoiki ukochanym dzieciakom zrobić, łazienkę z wanną (hmmmm) i całą resztę. Na razie się zachwycam starym piecem kafelkowym przenośnym który w końcu znowu uruchomiliśmy... Bosko
  5. A ja z innej beczki. Mogłabym prosić o zdjęcie ściany pomalowanej lakierem - no chyba że jest już zlikwidowana.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...