Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

piotr.pluzanski

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    23

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez piotr.pluzanski

  1. piotr.pluzanski
    Jeśliby uznać że jest to utwardzenie istniejącej drogi, myślę że miałby tu zastosowanie art 29 ust 2 pkt 5 prawa budowlanego łącznie z art 30 ust 1 pkt 2, czyli mówiąc ludzkim językiem wymagane byłoby zgłoszenie do właściwego organu. Ma to o tyle znaczenie, że niektóre miejscowe plany zakazują utwardzania materiałem rozbiórkowym (na przykład w strefie ochrony uzdrowisk, itp).
  2. piotr.pluzanski

    MPZP, a projekt

    piotr.pluzanski odpowiedział gall86 → na topic → Prawo i finanse

    Popieram w pełni.
  3. piotr.pluzanski
    O, fajnie! Są takie wąskie Geberity? Mi się podoba.
  4. piotr.pluzanski
    Najpierw trzeba zgłosić zmianę kierownika budowy do nadzoru budowlanego (art 44 prawa budowlanego). Jeśli pozwolenie wygasło (budowa została przerwana na ponad 3 lata) to będzie to niemożliwe. Nawet jeśli nadzór przyjmie takie zgłoszenie, to w dzienniku budowy będzie luka powyżej trzech lat. Moim zdaniem, najlepiej wystąpić jeszcze raz o pozwolenie na budowę lub na wznowienie robót budowlanych (art 37 prawa budowlanego) i kupić dopiero po uzyskaniu prawomocnego.
  5. piotr.pluzanski
    O ile dobrze rozumiem mieszkasz w domu wielodzinnym (z trzema mieszkaniami) a nie n.p. w jednym z trzech segmentów domów szeregowych. Nie ma w prawie pojęcia domu 3-rodzinnego. Remont, w tym wymiana pokrycia dachowego, wymaga zgłoszenia. Zgodnie z art 30 ust 2 oraz art 32 ust 4 pkt 2 prawa budowlanego, do zgłoszenia musisz dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością. Zwykle, w budynku wielorodzinnym elementy wspólne, takie jak dach, klatka schodowa, itp, należą do wszystkich właścicieli, proporcjonalnie do udziałów w częściach wspólnych. Być może są tu jakieś wyjątki, ja się z takimi nie spotkałem dotąd. To powinno jasno wynikać z aktu notarialnego (n.p. kupna). Moim zdaniem, wynikałoby z tego, że żeby z czystym sumieniem podpisać takie oświadczenie musisz mieć zgody wszystkich sąsiadów niestety. Chyba że macie wspólnotę mieszkaniową i podejmiecie uchwałę większością głosów o wykonaniu takiego remontu.
  6. piotr.pluzanski
    Tu prawo nie jest chyba zbyt szczęśliwie sformułowane. Jakbym miał się zastanowić, co miał na myśli piszący rozporządzenie, to trochę drogą "reverse engineering" doszedłbym do takich wniosków: - założono średnią szerokość auto 1,8 m - auta zaparkowane są centralnie na miejscach szer 2,3 => to daje 0,25m z każdej strony, czyli masz 0,5m między samochodami, czyli akurat żeby się przecisnąć - z powyższego wynikałoby że należałoby dodać jeszcze 0,25m od strony każdej ściany, żeby uzyskać wymaganą odległość 0,5m - czyli sumując 2,3x2+0,25x2=5,1m Swoją drogą chciałbym zobaczyć minę urzędnika któremu tłumaczysz że chcesz parkować dwa małe fiaty, może już lepiej mini morrisy, albo smarty...
  7. piotr.pluzanski
    Warunki techniczne par. 12, ust 5) pkt 2: min 4 m „do zwróconego w stronę tej granicy otworu okiennego umieszczonego w dachu lub połaci dachowej”. Jeśli dach z oknem nie jest zwrócony w stronę tej granicy, to rację, moim zdaniem, ma architekt.
  8. piotr.pluzanski
    Rejestr pokazuje użytkowanie gruntów, a plan przeznaczenie, stąd różnica. Może być jeszcze potrzebne wyłączenie z produkcji rolnej przed pozwoleniem na budowę.
  9. piotr.pluzanski
    Zgodnie z warunkami technicznymi, przy takie działce można zbliżyć się na 1,5m do granicy ścianą bez okien, albo do samej granicy (naturalnie bez okien). Jednak takie zbliżenie spowoduje automatyczne włączenie sąsiada (tego, do którego się zbliżasz) do postępowania administracyjnego. To znaczy że będzie dostawał powiadomienia listem poleconym o postępowaniu w sprawie twojego pozwolenia na budowę, możliwość wglądu w dokumentację i prawo do zaskarżenia decyzji, jeśli uzyskasz pozytywną. Innymi słowy, chociaż nikt sąsiada o zgodę nie będzie się pytał, to będzie miał możliwość przedłużania poprzez odwołania do kolejnych instancji, w końcu do sądu. Przy 12,3m, minus 4m od jednej strony i 1,5m od drugiej daje 6,8m na szerokość domu. Mało, ale wykonalne, jest jeden haczyk - odległość 1,5m nie może być zmniejszona przez n.p. okapy, czyli krawędź okapu powinna być min. 1,5m od granicy, czyli dom jeszcze węższy, niestety. Miejscowy plan ma niższą rangę niż rozporządzenie (tu warunki techniczne) i w mojej opinii nie może w takiej sytuacji zakazać budowy w granicy (czyli dopuścić tylko bliźniaki) chociaż w praktyce takie rozbieżności się zdarzają
  10. piotr.pluzanski
    W kwestii formalności: Sporo możesz doczytać m.in. w art 29 prawa budowlanego. Najlepiej poradzić się projektanta na miejscu. W skrócie: - remont, wymiana pokrycia dachu, docieplenie - wymaga zgłoszenia. Co ciekawe w remoncie dopuszcza się użycie innych materiałów niż pierwotnie, pod warunkiem że odtwarzasz stan pierwotny (stąd tzw. remont z wymianą substancji). - przebudowa, zmiana konstrukcji dachu, adaptacja poddasza na użytkowe, nowe okna połaciowe - itp - wymagają pozwolenia na budowę w zwykłym trybie. Warunków technicznych (w tym odległość od granic) nie stosuje się przy remoncie, ale przy przebudowie już tak. Dopuszcza się ekspertyzy (rzeczoznawca oraz p-poż) jeśli przebudowywany budynek nie spełnia warunków technicznych. - wyburzenie budynku stojącego przy granicy będzie wymagało pozwolenia na rozbiórkę (tryb jak pozwolenia na budowę)
  11. piotr.pluzanski
    U mnie, w starym domu, położyłem na stropie wełnę mineralną luzem z roli, 15 cm i przykryłem tanią folią dachową (paro-przepuszczalną). Idealnie byłoby dać 25cm. Można dociążyć n.p. płytą OSB. Otwór w stropie możesz zamknąć prostą konstrukcją drewnianą: rama dookoła, belki do ramy, od góry n.p. płyta OSB, tak żeby wełna leżała w jednej płaszczyźnie. Od dołu płyta G-K. Jeśli schody są otwarte na salon, będzie to trochę dziwnie wyglądało - da się zrobić drzwi na dole schodów? Ew ścianka i drzwi na spoczniku. Jeżeli potrzebny jest łatwy dostęp do poddasza, to potrzebny będzie wyłaz. Raczej nie używał bym styropianu ze względów p-poż. Jest też problem - w takiej przestrzeni lubią się zagnieździć myszy, jeśli znajdą jakąś szparę do środka. Oczywiście zakładam, że poddasze nie będzie "użytkowe" w tym czasie.
  12. piotr.pluzanski
    Zgłoszenie też będzie wymagało jakiejś formy projektu i co najmniej wykazania zgodności miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Mam nadzieję że wu-zetki na zawsze znikną z naszego krajobrazu. Niemniej jednak nasze prawo budowlane jest niewiarygodnie zbiurokratyzowane i każda próba uproszczenia tego systemu jest cenna, bo warta konkretne pieniądze tracone obecnie w morzu formalności i komplikacji. Ja jestem za i życzę powodzenia.
  13. piotr.pluzanski
    Pracowałem jako architekt 8 lat w Irlandii, jestem członkiem tamtejszej izby architektów. Mogę z całą stanowczością powiedzieć że ilość biurokracji budowlanej w polsce przerasta irlandzką w stopniu trudnym do wyobrażenia. Właściwie jest to temat na książkę a nie na wpis. Tylko jeden wątek - pieczątki: na jednym rysunku polskiego zagospodarowania terenu można czasem doliczyć sie >10, a w irlandii, w projekcie budowlanym czyli w u nich w planning application = 0! Mówię o całym projekcie, nie o jednym rysunku.
  14. piotr.pluzanski
    A czemu nie podciągniesz ściany fundamentowej wyżej? Izolacje poziome podłogi na gruncie i ściany powinny być połączone, ale nie muszą być w jednej linii, jak na twoim szkicu. Innymi słowy, izolacja podłogi może być niżej a ściany wyżej, trzeba odpowiednio połączyć jedno z drugim. Co do wysokości nad gruntem, to 15cm to moim zdaniem absolutne minimum, raczej stosuje się 45cm - chodzi o zaleganie śniegu w naszym klimacie + elewacja na niższym poziomie łatwo się brudzi. No ale to wszystko teoretyzowanie - prawidłowej odpowiedzi mogą ci udzielić tylko kierownik budowy lub projektant, znający cały projekt, teren, wszystkie uwarunkowania, itp itd.
  15. piotr.pluzanski
    Garaże nie są wymienione na liście obiektów zwolnionych z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę (patrz art. 29 Prawa Budowlanego) czyli jak słusznie zauważył william wymagają pozwolenia na budowę w zwykłym trybie.
  16. piotr.pluzanski
    Niżej wklejam odpowiedni par. warunków technicznych dot kominków - nie w każdym mieszkaniu wolno. Z mojego doświadczenia raczej nie. Może najlepiej będzie poradzić się kominiarza który robi przeglądy, albo architekta na miejscu. Słyszałem o sytuacjach gdzie lokatorzy musieli wymontować zainstalowany kominek - wystarczy pismo od kominiarza do nadzoru i kłopot gotowy. A przewody kominowe systemowe ceramiczne robią n.p. schiedel i leier. Wystarczy zgooglować § 132. (...) 3. Kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą byd instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych, w pomieszczeniach: 1) o kubaturze wynikającej ze wskaźnika 4 m3/kW nominalnej mocy cieplnej kominka, lecz nie mniejszej niż 30 m3, 2) spełniających wymagania dotyczące wentylacji, o których mowa w § 150 ust. 9, 3) posiadających przewody kominowe określone w § 140 ust. 1 i 2 oraz § 145 ust. 1, 4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości: a) co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka - dla kominków o obudowie zamkniętej, b) zapewniającej nie mniejszą prędkośd przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s - dla kominków o obudowie otwartej.
  17. piotr.pluzanski
    Elfir - w sumie masz rację, to kwestia gustu, wschodni taras na poranną kawę mi też by się przydał
  18. piotr.pluzanski
    Pomiędzy wylewką a ścianami powinna być dylatacja. 1,5 cm to za mało na wylewkę. Jeśli położysz płytki nad dylatacją to moga popękać. Może lepiej dać duże progi/parapety z drewna lub kamienia na całe wnęki okienne?
  19. piotr.pluzanski
    Ja bym się zastanowił czy działka nie jest za mała w stosunku do projektów które ci się podobają. 4m od granicy to minimum.Sensowny ogródek się tam jednak nie zmieści - taki trochę pas ziemi bez użytku. Minimalne ogrody jakie widziałem miały głębokość ok 8m i to raczej nie przy ulicy tylko za domem. Ogród od północy raczej się nie sprawdza. Może jednak działka nie jest idealna? Albo inaczej, jest może jest niezła, ale na mniejszy dom.
  20. piotr.pluzanski
    Północna połać blaszanego dachu moich sąsiadów zmienia powoli kolor z czerwonego na zielony. Do lasu jest kilometr, za płotem stary sad. Mi to nie przeszkadza, a na ręcznie formowanym klinkierze to byłby może nawet dodatkowy bonus - dom wygląda jakby stał sto lat a nie tydzień, no ale to moja opinia. Bezpiecznie będzie chyba założyć że może zachodzić mchem. Klinkier przynajmniej da się umyć.
  21. piotr.pluzanski
    Zakładam że mówimy o domu jednorodzinnym (bez wbudowanych usług) i nie jest wymagane pozwolenia na użytkowanie. Zgodnie z art 54 Prawa Budowlanego do użytkowania obiektu budowlanego można przystąpić po zawiadomieniu właściwego organu o zakończeniu budowy, jeśli organ ten w terminie 21dni nie zgłosi sprzeciwu w formie decyzji. Prawdę mówiąc przyjazd inspektorów nadzoru na odbiór domu jednorodzinnego nie jest powszechną praktyką (nie jest obowiązkowy, wystarczy brak sprzeciwu). Ale jednocześnie art 54 zastrzega spełnienie warunków art 55, tam w ustępie 3) jest napisane, że jeżeli przystąpienie do użytkowania ma nastąpić przed wykonaniem wszystkich (moje podkreślenie) robót budowlanych, wtedy wymagane jest pozwolenie na użytkowanie. To jest zapewne ten przepis na który powołuje się inspektor nadzoru. Moim zdaniem inspektor ma rację, choć w praktyce ten przepis nie jest często egzekwowany, ze względu na formę zgłoszenia - całą odpowiedzialność bierze na siebie zwykle kierownik budowy podpisując oświadczenie o którym mówi Elfir. Prawo budowlane znajdziesz na stronie sejmowej http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20101210809.
  22. piotr.pluzanski
    To zasadniczo zależy od tego czy w danym obszarze jest uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W takim przypadku dodaj do kosztu działki ok 6 miesięcy na formalności pozwolenia na budowę (n.p. koszt najmu mieszkania o 6m dłużej) + koszt projektu (to taki koszt alternatywny jaki trzeba ponieść jeśli pozwolenia nie ma). Długość trwania formalności zależy od powiatu, najlepiej dopytać się na miejscu. Jeśli planu nie ma, a działka uzyskała wuzetkę (warunki zabudowy i zagospodarownia terenu) i dopiero potem pozwolenie na budowę, to zmienia sytuację diametralnie. Na przykład w nowym planie ten teren może być przeznaczony na „pastwiska” i nici z budowy. Ale jeśli rozpoczniesz budowę przed uchwaleniem nowego planu, to jest OK. Plus formalności z wuzetką potrafią przeciągnąć się do kilku lat (koszt alternatywny trochę trudny do policzenia).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia