a powiedzcie mi jeszcze jak to jest do końca z odprowadzaniem wody bo opini jest wiele i sam już zgłupiałem. Dom usytuowany jest na wzniesieniu i siłą rzeczy cała woda z góry leci na moją działkę, wiadomo że jak się odgrodzę to będzie ją omijać ale pozostaje jeszcze to co na mojej działce. Projektując dom chcieliśmy jak najbardziej ukształtować się do terenu działki dlatego dom nie jest na jednym poziomie tylko jest wpisany w skarpę część domowa usytuowana jest wyżej a część gospodarcza z garażem niżej a wszystko połączone jest łącznikiem komunikacyjnym. Gospodarując teren również chcemy wykorzystać jego nierówności i za bardzo nie niwelować terenu, więc woda siłą rzeczy dalej będzie płynąć z naszej działki ku drodze. Nie zmieniamy ani ukształtowania terenu bo woda dotychczas tak płynęła ani nie będziemy celowo odprowadzać jej na drogę, zachowa swój naturalny bieg. Czy mimo to muszę walczyć z tymi opadami? Bo jedni mówią że nie można podnosić terenu powyżej sąsiednich działek a tak by się stało gdybym musiał zniwelować te spadki A po drugie nie wolno celowo odprowadzać wody na sąsiednie działki czy drogi a u mnie leci to siłą rzeczy naturalnie Wodę z dachu odprowadzę do studni chłonnej ale wodę np z podjazdu czy reszty działki nie da się odprowadzić do studni chłonnej bo działka ma 1400m2, dom jak wspominałem jest na górce ma 23m szerokości zajmuje prawie całą szerokość działki i stoi jeszcze w minimalnej odległości od drogi a studnie chłonną mogę postawić tylko przed domem, bo jak odprowadzać wodę pod górkę, tak więc nawet nie ma ani miejsca na tak wielką studnie chłonną czy rozsączającą ani środków bo nie wiem co za wydajność by musiała mieć by to wszystko odprowadzić.