Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

silkah

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O silkah

  • Urodziny 17 Lipca

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

silkah's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Moje rozważania to że dwoje musi chcieć budować dom, mojego męża długo musiałam do tego namawiać, a jak już go namówiłam to jakoś sceptycznie do całej budowy podchodził, praktycznie wszystkim zajmowałam się ja, u mojego męża było byle było.. i jak najtaniej.., a ja chciałam jak najlepiej, nie znaczy drożej, w końcu dom budujemy dla siebie, dzieci, i moim zdaniem trzeba go budować z sercem. No ale żeby było po połowie to wybraliśmy dom o dachu dwu spadowym o powierzchni 130m, garaż już w trakcie budowy podnosiliśmy do góry bo mój mąż jednak w końcu przyznał mi racje że przyda nam się pomieszczenie gospodarcze.1- wydatek to zastępczy projekt, bo zmieniła się kubatura budynku,2- zmiana to mur dwuwarstwowy , na trójwarstwowy z czego jestem dumna, mąż się upierał przy tanim styropianie, ja chciałam wełnę i tak jest, od początku uznałam że chce budować z siliki, i jest super. Ogólnie cena budowy muru trójwarstwowego z siliki a dwuwarstwowego z porothermu jest ta sama, i to nie prawda ze taki mur musi dużo kosztować wystarczy dobrać odpowiednie materiały. Kominy tez stawialiśmy gotowe z wkładem ceramicznym i szczerze wyszły nas taniej, wentylacyjne wybudowaliśmy z gotowej cegły wentylacyjnej silki. Uparłam się przy podłogówce tam gdzie płytki i choć nie było jej w projekcie i mąż nie chciał, bo po co, to w trakcie budowy murów, murarze dodali o jeden pustak więcej tak że bez problemu można było zrobić podłogówkę, mąż początkowo stwierdził że za wysokie mury postawili, a ja odparłam kochanie bo tu będzie podłogówka. Dodałam tez większe okno terasowe, i poszerzyłam taras, będzie pięknie już wiem co tam ustawię. Zrezygnowaliśmy tez ze schodów żelbetowych na rzecz drewnianych, bo będzie je widać z salonu i drewniane są zdecydowanie delikatniejsze. Na dach miało być deskowanie jest płyta osb, równo ,sprawniej i wyszło taniej, i dachówka lepsza tańsza dachówka niż droższa blacho dachówka, i wełna 20, to już minimum.Jeszcze nam sporo zostało do wykończenia ale już chodzę i planuje dalej, a mojemu mężowi się coraz bardziej podoba, więc teraz w końcu mnie słucha, i wiem że jest ze mnie dumny,, hehe.. Dodam że wiele materiałów kupowaliśmy w promocji, lepiej pobiegać bo ceny mogą zaskoczyć. Błędy były ale w porę je zredukowaliśmy, i dodam że lepiej nie brać do budowy nikogo krewnego, bo nic się nie zdziała jak chce się żyć w zgodzie. Przydała by się większa garderoba i w każdym projekcie powinna być pralnia, to podstawa, mi jej brakuje. Nerwówka była ale warta jest gdy się potem chodzi po budowie i jest się z siebie zadowolonym.. pozdrawiam i życzę wszystkim wytrwałości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...