Witam
Mam mały problem. Remontuję właśnie mieszkanie w bloku (1979 rok produkcji ) i chciałbym wylać posadzkę samopoziomującą (straszne sa podłogi z tego okresu). Problem w tym, że w/g wszystkich opisów na produktach (bez kryptoreklamy) powierzchnia na której ma się znaleźć posadzka powinna być czysta (bez starych farb, tłuszczy i innych zabrudzeń) a na mojej są stare płytki PCV i gdzieniegdzie (gdzie udało mi się je usunąć) klej po nich. Ponieważ wybiłm ściane pomiędzy byłym pokojem i kuchnią znalał się jeszcze klej po starej wykładzinie (nie wiem kto wpadł na pomysł przyklejania jej do betonu???). Wszystkie te pozostałości bardzo mocno trzymają sie podłoża więc ich usunięcie jest męczarnią.
Moje pytanie brzmi:
1. Czy trzeba to usuwać przed wylaniem posadzki samopoziomującej? - może są takie, którym to nie przeszkadza i będą sie dobrze trzymać.
2. Jeżeli nie, to może jest jakiś preparat (coś w rodzaju gruntu) który zwiąże pozostałości na podłodze z wylewaną posadzką? - ten pomysł najbardzie mi się podoba
3. Może jest jakiś inny sposób na który nie wpadłem?
proszę o pomoc