Witam, wymysliłem sobie schowanie kabli w ścianie. Przewodów trochę jest- około 6. Posiadam ściany z suporeksu, a na nich płyty kartonowo gipsowe na stelażach. Chciałbym zbudować jakieś korytko, abym w przyszłości mógł bez wiekszych problemów wymienić kable. Prosiłbym o rady jak się za to zabrać, żeby nie mieć pózniej problemów z pękającą scianą czy innymi nierównościami. Pozdrawiam