Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

onelove

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

onelove's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Chcieliśmy się na niej budować. Jednak życie potoczyło się tak a nie inaczej i teraz jest na sprzedaż. Z racji tego, że elektrownie teraz nie mogą sobie robić czego chcą z nasza własnością, stwierdziliśmy że jak będą zmieniać słupy niech zrobią wszystko prawnie a linie napowietrzna niech puszcza ziemią. Zobaczymy jaki będzie finał tej sytuacji. Mam nadzieję że pozytywny i kompromis będzie zadowalający dla obydwóch stron a nie tylko dla jednej bo wtedy co to za kompromis. Oni chcą puścić prąd przez moja działkę nie mam żadnego sprzeciwu ale niech będzie to kabel ziemny służebność będzie za darmo. Elektrownia na tym zarabia a ja nie muszę się zgadzać na służebności wszystko będzie w świetlne prawa z drugiej strony nie chce być chamski i pozbawiać kogoś prądu. Czytałem też historie kobiety która przez 2 lata składała wnioski do elektrowni a oni zwlekali ile mogli bo i tak wiedzieli że dopóki sprawa nie trafi do sądu to nie muszą nic robić z swojej strony i nic im za to nie grozi. Kobieta uzbierała wszystkie potrzebne dokumenty (elektrownia nie miała też zgody pisemnej ale tam chodziło o słupy)i złożyła pismo że gdy kieruje sprawę do sądu jeżeli nic z tymi słupami nie zrobią. Pewnie przekalkulowali i wyszło im że przełożenie słupów mniej wychodzi niż przegrana sprawa w sądzie (odszkodowanie za bezprawna służebność za ileś tam lat, zaniżanie wartości nieruchomości) i za parę dni wysłali do niej negocjatora żeby umówić się co do położenia słupów. Elektrownia kombinuje jak może i jeszcze będzie starać się Ci wmówić, że masz zrobić "wszystko" na własny koszt a w świetle prawa elektrownia powinna zrobić na swój koszt. Sprawiedliwość i uczciwość to rzeczy tam nieznane. Liczy się agresywny kapitalizm i pieniądz każdym możliwym sposobem.
  2. Działka jest w spadku. Słupy stoją na działkach obok. Przez nasza przechodzi "sam" kabel napowietrzny. Ten drugi słup jest ostatnim słupem. Sąsiad przeciągną kabel bez zgody pisemnej dzięki znajomemu z urzędu na tamte czasy. Do takiego wniosku doszliśmy a jak jest to się okażę jak zrobię wgląd w umowy w elektrowni i nadzorze budownictwa. Wtedy będzie pewne na 100% czy tak jest. @ darvid dzięki za artykuł kolejna cegiełka do całości. Przeglądałem trochę artykułów na temat służebności przesyłu na tego nie trafiłem. Jeśli przy wymianie słupów nie będą potrzebować nowej umowy to takie ogrodzenie na pewno by ich zatrzymało. I może wtedy zrobili by wgląd w papiery i uświadomili, że nie maja zgody tego kabla puszczać nad działka. I wtedy są dwie opcje albo dzwonią albo wysyłają list albo świadomi ciągną ten kabel znowu w tym samym miejscu na siłę. Na moje oko mógł od razu zrobić kabel ziemny gdzieś po boku przy granicy działki. Moim zdaniem zrobił to "bez głowy" po najmniejszej lini oporu, najtaniej i naszym kosztem bo teraz ty się martw co zrobisz z moim kablem.
  3. Nie jest ogrodzona.
  4. Witam. Nie wiem czy dobry dział. Czy ktoś z forumowiczów orientuję się czy przy modernizacji sieci wymianie słupów na nowe będą zawierać umowy na nowo ? Czy u kogoś wymieniali stare słupy na nowe ? Jak to wyglądało ? "Na nasze oko" procedura by wyglądała tak nowe słupy, list z prośba o zgodę właścicieli działek w tym przypadku nas o przeprowadzenie lini napowietrznej. Czy będą się pytać o zgodę właścicieli działek czy polecą starym projektem bez pytania ? Co było by niezgodne z prawem w naszym przypadku. Brak jakiejkolwiek zgody. Prawie przez środek naszej działki budowlanej przechodzi kabel napowietrzny. Nie ma na to żadnej umowy w elektryce, wpisu księgach wieczystych o służebności, notarialnie nic. Pytam się dlatego bo nie wiemy czy mamy w tym momencie składać jakiś wniosek do energetyki żeby zdali sobie sprawę z tego, że nie maja podpisanej żadnej umowy i ten kabel przechodzi bezprawnie. I wtedy "musieliby" wysłać nam nowa umowę. Chcemy to zrobić za w czasu póki wiemy ze chcą wymienić linie bo jak już postawia nowe slupy to walka w sadzie może się wydłużyć o nie wiadomo ile. Dostaniemy nowa umowę wtedy nie wyrazimy zgody na kabel napowietrzny wyślą do mnie negocjatora, będzie przetarg uzgodnię z projektantem jak ma iść kabel i jaki. I zrobią ziemny. Proszę o pomoc. Głównie chodzi mi o to czy ktoś wie jak wygląda procedura wymiany słupów na nowe.
  5. Tez nie widze a szkoda ciekaw jestem jak wygladaly prace. Razem z tata zastanawiamy sie nad wojtkiem b. Tylko ze bedzie on sam budowal z dwojka znajomych takze bedzie placil "prawie" za sam material. Ile wyszlo na sam material do stanu surowego zamknietego. Tak liczylismy i wyszlo nam ze do 150 tys sie zamkniemy za material wyszlo jakies 80 tys pi razy oko reszte bysmy mieszkali i konczyli a skonczyli bysmy za reszte ze sprzedanego mieszkania w bloku. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...