Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lewandowski1

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O lewandowski1

  • Urodziny 02.02.1987

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa
  • Kod pocztowy
    09-987
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

lewandowski1's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. http://lewandowski1.wrzuta.pl/obraz/8AWWmW7E8TN/img_9082
  2. http://lewandowski1.wrzuta.pl/obraz/8AWWmW7E8TN/img_9082
  3. Jestem nowy , nie wiem gdzie to umieścić, ale rozumiem że sporo tu ekspertów: Kochani, Pomocy nie ma już siły. Może mi ktoś pomóc? Mieszkam w W-wie w Wilanowie w budynku mieszkalnym, mam minimalistyczny ogródek ok 50 m2. Obok niego jest wyjście z klatki tzw. ewakuacyjne, zamknięte na 3 spusty i potem wyjście przez furtkę na chodnik. Chcę zrobić sobie małe wyjście z ogródka, żeby wejść na ścieżkę ( między wyjściem z klatki a furtką na chodnik),a potem na chodnik na ulicy (najlepiiej zerknąć na fotkę by zobaczyć stan faktyczny. )Od 6 miesięcy walczę z biurokracją, zbieraniem tzw. dupochronek i nie wiem jeszce czego przez administratora i zarząd wspólnoty . Przed nastaniem nowego aministratora nie było probelmu miałem klucz do wyjścia z klatki i mogłem szybko wyjść przez tzw drzwi ewakuacyjne z domu z dziećmi czy psem. Teraz muszę na około iść przez patio do głównego wyjścia, dodam, BO TO WAŻNE że wychodząc wyjściem głównym nie uświadczysz tam chodnika(!)). Administrator nie chce dać nowego klucza i doradził by zrobić łatwo wyjście z ogródka, następnie zaczął żądać zgody zarządu wspólnoty na takie wyjście, ( czy to Wspólnota znów zarządzała bym zdobył wytyczne projektanta budynku i czy on się zgadza na taki "manewr", Projektant się zgadza tylko dał takie wytyczne że musiałbym przekopać pół ogrodu. Projektant, ten sam który nie zaprojektował chodnika przed głównym patio przysłał zgodę na wykonanie zgodnie z ww wytycznymi: Takie zejście musiałoby spełniać następujące wymagania: - minimalna szerokość schodów i zejścia - 120cm, furtki - 90cm; - maksymalna wysokość stopni schodów - 15cm, minimalna szerokość stopnia - 35cm; - minimalny spocznik (poza obszarem zajętym przez otwierającą się furtkę) - 120 x 120cm; - w przypadku lokalizowania zejścia przy ścianie budynku należy zapewnić ciągłość izolacji termicznej na ścianie budynku do głębokości min. 1m poniżej projektowanego poziomu terenu oraz wykończenie cokołu budynku do poziomu projektowanego terenu; - od strony gruntu należy wykonać mur oporowy z balustradą uniemożliwiającą upadek z wysokości przekraczającej 50cm. Z pobieżnej analizy przypadku o którym Pan pisze długość całego zejścia, przy różnicy poziomów 0,7m, wynosiła by ok. 3,5m (0,9m na otwieranie furtki + 1,2m spocznik + 1,4m na schody - 5szt.x14cm wys.x35cm szer.) Rozmawiałem z gosciem tel, twierdzi że takie są wytyczne zgodne z przepisami, i on innych dać nie może, czy to prawda, przecież wyjście jest dla mnie (!!!) nie dla całego bloku czy pod kinoteratr, po cholerę mi furtka 90 i spocznik 120 cm. Ręce mi opadają, a zarząd wspólnoty żąda nowych oświadczeń typu: w 30 dni na żadanie doprowadzę do stanu z przed remontu. Ludzie ja bym zwariował psychicznie budując dom , walcząc z ludzkim idiotyzmem, biurokracją , idiotycznymi przepisami, itd. Reasumując uprzejmie proszę o wszelkie informacje, które pomogą mi i mojej rodzinie żyć spokojnie z możliwością wyjścia na chodnik a nie głównym wyjściem pod nadjeżdzające auta. Ten sam projektant który daje mi wytyczne podpisał się pod projektem bez chodnika przed wyjście, może to zgodne z przepisami? reasumując mama parę pytań Pytanie: kto faktycznie podejmuje decyjze w takich sprawach? może to leży w gestii innego podmiotu, co kogo interesuje czy mój stopień ma 20 czy 30 cm, Jakie faktycznie ma umocowania zarząd wspólnoty ? Czy wytyczne mogą być inne, może zrobię sobie podjazd dla dzieci i wózka wtedy pozbędę się tych nielogicznych wytycznych ( projektant przyznał mi racje(!!!)ale ja już niekomu nie wierzę wiec może berdzi) Co się stanie jeśli zrobię wyjście z furtką np 80 cm, spocznikiem 50 cm czyli niezgodnie z wytycznymi? Kogo zaangażowany społecznie zarząd wspólnoty może na mnie nasłać, wg jakiej procedury? CO kontrola może zrobić? Mandat? Kara? POMOCY!!! Proszę o poradę ( ZDJĘCIE WRZUCIŁEM NA WRZUTĘ< CZEKAM NA MODERACJE PODRZUCĘ LINK ASAP
  4. Może któryś mi pomoże
  5. Kochani, Pomocy nie ma już siły. Może mi ktoś pomóc? Mieszkam w W-wie w Wilanowie w budynku mieszkalnym, mam minimalistyczny ogródek ok 50 m2. Obok niego jest wyjście z klatki tzw. ewakuacyjne, zamknięte na 3 spusty i potem wyjście przez furtkę na chodnik. Chcę zrobić sobie małe wyjście z ogródka, żeby wejść na ścieżkę ( między wyjściem z klatki a furtką na chodnik),a potem na chodnik na ulicy (najlepiiej zerknąć na fotkę by zobaczyć stan faktyczny. )Od 6 miesięcy walczę z biurokracją, zbieraniem tzw. dupochronek i nie wiem jeszce czego przez administratora i zarząd wspólnoty . Przed nastaniem nowego aministratora nie było probelmu miałem klucz do wyjścia z klatki i mogłem szybko wyjść przez tzw drzwi ewakuacyjne z domu z dziećmi czy psem. Teraz muszę na około iść przez patio do głównego wyjścia, dodam, BO TO WAŻNE że wychodząc wyjściem głównym nie uświadczysz tam chodnika(!)). Administrator nie chce dać nowego klucza i doradził by zrobić łatwo wyjście z ogródka, następnie zaczął żądać zgody zarządu wspólnoty na takie wyjście, ( czy to Wspólnota znów zarządzała bym zdobył wytyczne projektanta budynku i czy on się zgadza na taki "manewr", Projektant się zgadza tylko dał takie wytyczne że musiałbym przekopać pół ogrodu. Projektant, ten sam który nie zaprojektował chodnika przed głównym patio przysłał zgodę na wykonanie zgodnie z ww wytycznymi: Takie zejście musiałoby spełniać następujące wymagania: - minimalna szerokość schodów i zejścia - 120cm, furtki - 90cm; - maksymalna wysokość stopni schodów - 15cm, minimalna szerokość stopnia - 35cm; - minimalny spocznik (poza obszarem zajętym przez otwierającą się furtkę) - 120 x 120cm; - w przypadku lokalizowania zejścia przy ścianie budynku należy zapewnić ciągłość izolacji termicznej na ścianie budynku do głębokości min. 1m poniżej projektowanego poziomu terenu oraz wykończenie cokołu budynku do poziomu projektowanego terenu; - od strony gruntu należy wykonać mur oporowy z balustradą uniemożliwiającą upadek z wysokości przekraczającej 50cm. Z pobieżnej analizy przypadku o którym Pan pisze długość całego zejścia, przy różnicy poziomów 0,7m, wynosiła by ok. 3,5m (0,9m na otwieranie furtki + 1,2m spocznik + 1,4m na schody - 5szt.x14cm wys.x35cm szer.) Rozmawiałem z gosciem tel, twierdzi że takie są wytyczne zgodne z przepisami, i on innych dać nie może, czy to prawda, przecież wyjście jest dla mnie (!!!) nie dla całego bloku czy pod kinoteratr, po cholerę mi furtka 90 i spocznik 120 cm. Ręce mi opadają, a zarząd wspólnoty żąda nowych oświadczeń typu: w 30 dni na żadanie doprowadzę do stanu z przed remontu. Ludzie ja bym zwariował psychicznie budując dom , walcząc z ludzkim idiotyzmem, biurokracją , idiotycznymi przepisami, itd. Reasumując uprzejmie proszę o wszelkie informacje, które pomogą mi i mojej rodzinie żyć spokojnie z możliwością wyjścia na chodnik a nie głównym wyjściem pod nadjeżdzające auta. Ten sam projektant który daje mi wytyczne podpisał się pod projektem bez chodnika przed wyjście, może to zgodne z przepisami? reasumując mama parę pytań Pytanie: kto faktycznie podejmuje decyjze w takich sprawach? może to leży w gestii innego podmiotu, co kogo interesuje czy mój stopień ma 20 czy 30 cm, Jakie faktycznie ma umocowania zarząd wspólnoty ? Czy wytyczne mogą być inne, może zrobię sobie podjazd dla dzieci i wózka wtedy pozbędę się tych nielogicznych wytycznych ( projektant przyznał mi racje(!!!)ale ja już niekomu nie wierzę wiec może berdzi) Co się stanie jeśli zrobię wyjście z furtką np 80 cm, spocznikiem 50 cm czyli niezgodnie z wytycznymi? Kogo zaangażowany społecznie zarząd wspólnoty może na mnie nasłać, wg jakiej procedury? CO kontrola może zrobić? Mandat? Kara? POMOCY!!! Proszę o poradę ( ZDJĘCIE WRZUCIŁEM NA WRZUTĘ< CZEKAM NA MODERACJE PODRZUCĘ LINK ASAP
×
×
  • Dodaj nową pozycję...