Witam, we wcześniejszym moim poście poruszyłem temat nieużytków, które są w moim posiadaniu i z którymi chciałbym zrobić coś pożytecznego. Kolejny temat jest podobny. Druga moja działka ma 1,8 ha w tym 0,6 ha nieużytków, więc mniejsza (jeśli chodzi o same nieużytki) jak ta pierwsza. Pomyślałem, że to by było idealne miejsce na staw. trochę już się wczytałem w temat, jednak nie do końca rozumiem sam proces starania się o pozwolenia. Czy ktoś mógłby rzetelnie napisać co w jakiej kolejności załatwić? nadmienię, że nieużytki są po degradacji, więc może lepiej starać się o rekultywację tego terenu? Stoi to puste, ludzie rzucają tam śmieci a tak można by było zagospodarować ten teren. Jednak urzędnicze podejście sprawia, że człowiekowi się odechciewa. Macie jakiś pomysł co zrobić z takim terenem?