No i zaczęło się. Po 7 miesięcznym oczekiwaniu na zakup mieszkania udało się! :
7 miesięcy walki między rodzeństwem którzy nie chcieli się dogadać (sądzili się 5 lat)- opłaciło się, ale, było to ciężkie 7 miesięcy zwodzenia nas że wyrok będzie za tydzień, za dwa tygodnie, potem że w marcu już napewno, potem że w kwietniu.... Mamy czerwiec i ufff... w końcu podpisaliśmy umowę. Państwo sprzedający mający miny jak cytryny i nie patrząc na siebie w ogóle podpisali umowę notarialną i dziś odbieramy klucze...
Dzisiaj Bank wypłacił nam kredyt. Wierzę że było warto czekać i inwestycja się opłaci.
Najważniejsze atuty zakupu:
Kredyt udzielony w RnS
Mieszkanie w centrum Gdańska
Mimo że to centrum, jest bardzo cicho
Mieszkanie w kamienicy, czyli to co lubię najbardziej- latem przyjemny chłodzik dzięki grubym ścianom z cegieł/ a zimą bardzo ciepło,( w styczniu mimo że państwo nie ogrzewali mieszkania było 13 stopni. ) Dodam że okna są stare, więc jak zamontujemy nowe, mieszkanie będzie jeszcze cieplejsze.
Ale póki co wygląda tragicznie i żeby nie było ze rzucam słowa na wiatr w załącznikach zdjęcia mieszkania w chwili obecnej. A od jutra- demolka
Postaram się codziennie dodawać postępy naszych prac