Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

_gangrena_

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez _gangrena_

  1. Rozumiem, że pisałeś w sensie CWU? A jest jakaś dolna granica (chodzi mi oczywiście o żywotność zbiornika)? Bo ja nagrzewam do 42-45 stopni.
  2. Gwarancji nie tracisz - to jest złącze na płycie, więc możesz podpiąć tam urządzenie. Ważne, żeby było bezpotencjałowe, czyli tylko zwierasz/rozwierasz. No i to jest WEJŚCIE a nie wyjście, w sensie, że tym pinem sterujesz piecem. Rozumiem że chodzi Ci o typ instalacji? W instrukcji są opisane typy. Z tego co wiem 1 nie grzeje w ogóle wody, 3 działa bez zewnętrznego termostatu. Za to typ 2 działa już z zewnętrznym termostatem CWU. Co do grzałki w CWU - wodę grzejesz krótko. Im mniejszy zasobnik, tym bardziej opłaca się grzać prądem: - nie masz strat ciepła (praktycznie 100% mocy idzie w ciepło, i nie nagrzewasz dodatkowo piecowego układu wody ) - najczyściej i najbardziej automatycznie - oszczędzasz piec w sensie zapalarki, ale również elementów zużywających się (ruszt, turbo, wentylatory itd...) Więc nawet jak zapłacisz drożej, wyjdzie taniej
  3. Można prościej. 1. Do arduino podłączasz czujnik NTC i mierzysz oporność. Jak sobie skalibrujesz, to masz odczyt ciepłej wody. 2. Na płycie głównej kotła masz wyjście numer 19 (pokazane w instrukcji). NO - nie grzeje wody, obwód zamknięty - grzeje wodę. 3. Całą logikę robisz sobie na swoim sofcie, używasz danych ze swojego timera i innych wejść. Jedyną rzeczą jest zabezpieczenie mechaniczne przed przegrzaniem wody. Jeżeli coś by się wysypało (zły algorytm?) i kocioł cały czas będzie grzał CWU. Można ponoć zmienić w menu technicznym temperaturę maksymalną obiegu na np. 75 stopni. Wtedy w razie awarii CWU też nagrzeje się tylko do tej temperatury. Ewentualnie Twój wariant II. A wody nie grzej piecem w lato - szkoda pieca. Lepiej wstaw grzałkę. Ja tak robię w tym sezonie.
  4. Ad 1. Dzięki, przyjrzę się rozwiązaniom. Ad 2. Dla mojego układu i częstotliwości użytkowania (powiedzmy 50-70 rozpaleń w roku, każdorazowo 2-4h) jaka jest żywotność? Dodam, że mam piec na pellet RED Compact, on pracuje w systemie zamkniętym. Możliwe jest wpięcie bezpośrednio w układ do sprzęgła, bądź przez wymiennik - to jest do przemyślenia.
  5. Przy okazji dyskusji na temat pieca na pellet http://forum.muratordom.pl/showthread.php?214972 użytkownik Puławiak dosyć ciekawie nazwał kominki z płaszczem urządzeniami do utylizacji opału. Ponieważ w tym roku chcę zainstalować kominek i zastanawiam się nad jego typem proszę o odniesienie się do poniższego. Zaznaczam, że czytałem wiele tematów na tym forum, i raczej spotkałem się z pozytywnymi opiniami. Podstawowym źródłem ciepła jest u mnie piec na pellet. Ogrzewanie w całym domu mam podłogowe, plus grzejniki drabinkowe w łazienkach. Dodatkowo myślę o kolejnym małym grzejniku w pokoju dziecka na górze. Podłoga na dole wyregulowana jest na temperaturę zasilania około 36 stopni, temperatura na górze około 30 stopni. Zmienny jest czas grzania, przy obecnej pogodzie podłoga nagrzewana jest około 2x4h dziennie, co zapewnia nam 22 stopni na dole, i około 20 na górze. Ciepła woda użytkowa (zbiornik 200 litrów, obecnie 42 stopnie) potrzebna jest dwa razy dzienie - rano i wieczorem, wtedy załączana jest też cyrkulacja. Reszta dnia nie jest istotna, przeważnie spada do 30-35 stopni. Ponieważ kominek jest elementem, który i tak będziemy mieć, pomyślałem aby wykorzystać to ciepło do ogrzania CWU i rozgrzania podłogi. Mój kocioł może pracować jako "zapasowy". W obecnej instalacji mam też sprzęgło hydrauliczne i przygotowane już wejście pod kominek. Temat sterowania mam rozeznany. Kominek pracowałby 2-3 razy w tygodniu, popołudniem. Moc jaką potrzebuję to 8-12 kW. Pytania: 1. Czy moja instalacja odbierze wyprodukowane ciepło w czasie 2-4h pracy kominka (po rozgrzaniu podłogi można zawsze nadmiar ciepła wpompować do CWU). Co w razie czego zrobić z nadmiarem? 2. Jak trwałe są takie kominki - po jakim czasie trzeba wymieniać płaszcz lub cały kominek. 3. Puławiak - dlaczego tak właśnie nazwałeś te kominki? Jaka jest Twoja opinia?
  6. Co do ogólnych dyskusji na temat zużycia pelletu, moje wyniki (pellet DIN+). Dom nowo zbudowany podłoga 10cm styro, ściany 15cm, poddasze 5 cm na podłodze, 20cm wełny. Wodę grzeję na 43 stopnie, w salonie mam 22 stopnie. Ogrzewanie podłogowe. - pierwszy sezon ("mokry dom") 2012/2013, normalna zima - ok. 3,3 tony - drugi sezon 2013/2014, zima była lekka - ok. 2,3 tony - trzeci sezon: od listopada do teraz - ok. 1,3 tony Ogólnie piec (Compact 18kW) mam załączony na timerze 2x5h. Wciąga mi poniżej 15kg dziennie przy obecnych temperaturach (między 0 a minus 5). A Puławiak zna ludzi co im ciągnie jeszcze mniej. Ja ze spalania i automatyki jestem zadowolony. Chociaż brakuje mi ustawienia histerezy i mogłoby też być jakieś osobne wyjście do sterowania dodatkowymi pompkami (np. podłogówka) - pod tym względem sterownik "umywa" się do polskich produkcji. Mam niestety problem z przepalonym rusztem i turbulatorami (jest w osobnym wątku). Importer jednak coś tam działa i myślę, że temat zakończy się pozytywnie.
  7. Ja też mam ten piec i też mi to przeszkadza, to znaczy niepotrzebnie dogrzewa mi wodę, gdy jej nie potrzebuję. Ale jest wyjście. Dziś Pan z Wentora poinstruował mnie, że zamiast wkładać czujnik NTC do zbiornika CWU, można kupić sobie zewnętrzny termostat z programowalną histerezą i podłączyć bezpośrednio pod płytę główną. Nie znam jeszcze szczegółów ale dopytam i poproszę o instrukcję mailem. Wtedy razem z moim instalatorem przerobimy ten termometr.
  8. Ja też mam B-3300. Producent wyjaśnił mi, że stara wersja miała 2 kompresory (do napowietrzania i recyrkulacji). Dawali też 15 lat gwarancji na zbiorniki. Teraz wszystko chodzi na 1 kompresorze i rozdzielaczu, który jest w środkowej komorze. Poza tym od tego roku dają 5 lat gwarancji. MultiEko to podobna wersja, z tym że ma złoże - jedyna różnica.
  9. Też zainstalowałem Bioekocenta 3300. Nie mam żadnej dodatkowej wentylacji. Podłączenie wygląda tak: - około 20 metrów w ziemi rury fi160 - przez kondygnację idzie kanalizacja fi110 - tuż nad stropem w górnej łazience mam trójnik z redukcją i dalej idzie fi75, które kominem wychodzi nad dach - nad samym kominem rura wystaje jakieś pół metra, oczywiście z grzybkiem Mam nadzieję, że to wystarczy. Zasilanie oczyszczalni planuję od końca września
  10. Co do dofinansowań. U mnie w gminie jakiś specjalnych nie ma. Jedyne co, to można wyrwać kaskę z funduszu wojewódzkiego: http://new.wfosigw.lodz.pl/strona/strony.php?id=80 Do wzięcia jest 40% z maksymalnie 12.000 zł wydanych na oczyszczalnię. Szczegóły tutaj http://new.wfosigw.lodz.pl/pliki_/zasady_2012/dok/PP-pos.pdf
  11. Ja zdecydowałem się na Bioekocenta 3300. Kupiłem za 7.400 przez Allegro. Posadowiłem sam, więc moja praca + 400 zł koparka. Do tego rury kanalizacyjne + rura PE + peszel + przewody - ok. 400 zł. No i wywrotka żwiru - 400 zł. Na dzień dzisiejszy wyszło 8.600 zł. Teraz będę robił przepompownię. Kopczyk już mam usypany. Na tym rozłożę rury 110 - 6 sztuk po 5 metrów. Zrobię w nich perforację i ułożę w kształcie stożka 3-2-1. Tę na samej górze być może dam fi-160. Wszystko zadekluję i do tej górnej doprowadzę przewód z pompy pływakowej, która będzie zatopiona w małym zbiorniku tuż za oczyszczalnią. Całość owinę geowłókniną i przykryję gruntem. W sumie kopiec będzie wysoki na pol metra, ok 1,5-2 metry szeroki i długi na jakieś 6-7 metrów. Ten etap szacuje na max. 800 zł. Potem planujemy tam zrobić nasadzenia, żeby wkomponować to w ogród - ale jeszcze nie wiem (nie znam się) jakie rośliny, muszą być takie żeby nie miały długich korzeni.
  12. Sznurek w oryginale jest podwójny, ale faktycznie jakieś cienkie się to wydaje. Więc podczas montażu doczepię pewnie coś swojego Dzięki! Zapytam też po weekendzie u mnie w skarbówce jak wyglądają odliczenia na dzień dzisiejszy. A w gminie o dotacje. Jedyne co obiło mi się gdzieś o uszy, to że jak jest dotacja to wymagają badań gleby i oczyszczalnia musi mieć certyfikat CE. Ale sprawdzę to u siebie. Dam znać jak się dowiem.
  13. Dzięki chłopaki za informacje. Aczkolwiek porównywanie oczyszczalni do zwykłego szamba chyba nie jest potrzebne w tym wątku. Raczej śledzą go ludzie, którzy już dawno przekalkulowali aspekty finansowe i ekologiczne. Bardziej interesujące są porównania kosztów między oczyszczalniami. Widzę, że wychodzi podobnie. Z tego co zrozumiałem działanie oczyszczalni AT oraz BioEkoCent jest podobne, a różnią się one przede wszystkim rozmiarami i układem komór (poprawcie jeżeli jestem w błędzie). Obie maja kompresory i dyfuzory - trzeba to czyścić lub wymieniać/naprawiać - to jest jasne. Natomiast BioRock jest innym typem oczyszczalni, gdzie wszystko dzieje się mechanicznie - więc nie ma się co psuć. Należy tylko wymieniać worki pod złoże. Nie rozumiem tylko w jaki sposób oczyszczalnia może być bezobsługowa. Każdą od czasu do czasu trzeba sprawdzić - albo stan worków, albo stan dyfuzora. Rozumiem, że przy kompresorach może być większy problem na początku z ustawieniem przepompowań (vide: rybniczanin). No ale po tym okresie myślę że kontrola raz na kwartał wystarcza. Zgadza się ktoś? @maxwell: Niestety ja już ogrodzenia i tak nie dam rady zrobić Brakuje mi już kasy w budżecie, ale oczyszczalnię chcę mięć dobrą. Poza tym 5 tys. na 10 lat - myślę że spokojnie zmieszczę się z prądem, membranami, kompresorami + wywózka. Aczkolwiek też uważam, że BioRock jest chyba najfajniejszą oczyszczalnią - nie mniej sporo droższą na starcie (ok. 3-4 tys.). W moim przypadku w stosunku cena do jakości wybiorę chyba BioEkoCenta. Byłem dzisiaj u producenta w fabryce. Widziałem konstrukcję - prosta jak cep. W środku nie ma się co zepsuć. Dyfuzor wyciągany na lince - można to robić przy pełnym zbiorniku. Kompresor będę trzymał w kotłowni lub garażu - zawsze wytrzyma dłużej. @beja: MultiEko to na prawdę BioEko plus zatapiana wkładka w kształcie kosza wyglądającego jak plastry miodu. Tak na prawdę można zrobić ją sobie samemu z jakiś plastykowych rurek.
  14. Sęk w tym, że chciałem kupić oczyszczalnię i zamontować ją sam. Rozmawiając z dostawcami, większość nie robi z tego problemu. Dają też listę serwisantów, więc z okresowym przeglądem też nie byłoby problemu. Spotkałem się też z ofertą abym przygotował wykopy i potrzebne instalacje, a oni w ramach sprzedaży pomogą w ustawieniu i zasypaniu zbiornika + podłączą kompresor i sterowanie. Jak możesz odpowiedz jeszcze na poprzednie pytanie: Dziękuję!
  15. Witam forumowiczów! Przebrnąłem już przez kilka tematów na temat oczyszczalni. Jestem pod wrażeniem wielu wypowiedzi, szczególnie kolegi Beja. Chciałem doprecyzować kilka kwesti: 1. Temat osadnika wstępnego - wydaje się słuszny. Czy do BioEkoCenta 3300 pro też jest on zalecany czy tę funkcję pełni już pierwsza komora? 2. Niezbyt przychylnie wypowiadałeś się na temat Treidenisa. Czy tylko chodziło Ci o kwestie czyszczenia napowietrzenia? Co w Twojej opinii jest lepsze: Traidenis z dodatkowym osadnikiem wstępnym czy BioEkoCent. 3. Centroplast ma w swojej ofercie MultiEkoCent. Z tego co rozumiem to jest taki BioEco tylko ze sztywno przymocowanym złożem. Różnica w cenie 400 zł. Warte to uwagi? Biorock u mnie odpada - bo cena. AT wydają się być OK, ale też są droższe od dwóch wyżej wymienionych. Chciałbym zmieścić się do 7-8 tys. za samą oczyszczalnię. Ilość osób - 4. Co ty na to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...