Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JaroslławK

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

O JaroslławK

  • Urodziny 07.01.1976

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Częstochowa
  • Kod pocztowy
    42-200
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

JaroslławK's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ja w Castoramie w Częstochowie kupiłem farby Dulux z kolekcji 2011 r. do całego mieszkania. Na opakowaniu widniała data przydatności farby do użytku i data była jeszcze z zapasem. Po otwarciu puszek farby były bardzo gęste, trudne do wymieszania. Ściany były przygotowane gładzią gipsową i unigruntem. Po pomalowaniu pokoju okazało się, że farba jagodowa nie pokryła ścian równym kolorem. Po wyschnięciu widoczne są rażące – mocno sine przebarwienia. Farby były najprawdopodobniej stare i zwietrzałe lub nieprawidłowo przechowywane. Zareklamowałem dwie puszki. Dostałem dwa protokoły, i zostawiłem felerne farby. W Castoramie powiedzieli, że przyjedzie ktoś na oględziny. Niestety, na moją reklamację dostałem tylko pisemną odpowiedź na odczepne. Firma DULUX nie uznała reklamacji uzasadniając, iż próbki moich farb, które reklamowałem nie wykazały w ich laboratorium wad opisanych przeze mnie. Jest to dla mnie żadne pocieszenie. Ja wydałem pieniądze na pełnowartościowy produkt, który był w normalnej, a nie obniżonej cenie i który, nie spełnił moich oczekiwań estetycznych. Pokój nadaje się do przemalowania. I na pewno nie będą to już farby Dulux. Jestem rozczarowany i zniesmaczony podejściem producenta do klienta. Dziwię się, że taka renomowana firma pozwala sobie na sprzedaż farb, które nie nadają się do sprzedaży i nic nie robi sobie z klienta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...