"Co prawda, nikt jeszcze nie rozwiał mojej wątpliwości (uwaga! plotka!), że dyfuzor jest tam przylaminowany do dna, co katastrofalnie utrudnia jego wymianę. Ale poza tym jest to konstrukcja dość prosta (+plus+) z osadnikiem wstępnym większym niż konkurent." Beja rozwiewam Twoje wątpliwości: JEST (niestety) przymocowany na stałe - krępują go plastikowe opaski zaciskowe, swoją drogą dziwię się czemu nie stosują wersji balastowanej dyfuzorów, które można w kazdej chwili wyjąć i wyczyścić nie mówiąc o wymianie na nim membrany Ja bym w nich jeszcze trochę powiększył trzecią komorę klarowania ale w innych tej komory wcale nie ma. Ale ma też kilka plusów: wytrzymałe zbiorniki, dmuchawa sprytnie umieszczona w zbiorniku, włazy teleskopowe Aha WOJSKI, mamy taką samą oczyszczalnię