W moim projekcie rynny zostały schowane za deską czołową. Wygląda to elegancko, nie powiem. Wykonawca twierdzi, że takie rozwiązanie powoduje, że przy bardzo intensywnych opadach i grubej pokrywie śniegu zimą, deska czołowa i okoliczne będą szybko gniły. Czy jest tak rzeczywiście ? Czy ktoś, kto ma zastosowany podobny system może podzielić się ze mną wrażeniami ?