Witam. Mamy duży pokój 38m, na podłodze jest parkiet. Jest brzydki, poschodziła farba, lakier, oprócz tego klepki sie ruszaja, ze szpar przy tupnięciu wychodzi czarny proszek. I teraz tak: nie stać nas na ściąganie parkietu. Myslelismy o panelach żeby na ten parkiet położyć, ale w małym pokoju mamy i niestety przy 3 dzieci się nie sprawdzaja, mają 2 lata a juz są porysowane itp mimo tego że były kupione te niby odporniejsze i grubsze. Więc pomyśleliśmy o wykładzinie PCV. Co państwo na to, a może jakies propozycje.