ja właśnie zamierzam coś pomysleć i zamontować też u siebie taki system - ogród mam spory i naprawdę bieganie z konewką albo wężem jest średnio przyjemne. myslałem żeby zamówić z http://nts.tanake.com.pl/. , zwłaszcza ich system nawadniania dokorzeniowego mnie interesuje, może ktoś ma u siebie?
Zwykle się rozstajemy po imprezie. Ale jak już ktoś zostaje, to dobrze u mnie sprawdzają się grzanki - do tego ser żółty, dżem, ser topiony, tofu, świeże warzywa w plasterkach - i wychodzi bardzo dobre śniadanie. ;] Inną alternatywą są sojowe parówki nadziewane serem, też bardzo dobre.
Też jestem wege i czasami naprawdę muszę "naskakać się" żeby wszystkie potrzebne składniki uzupełniać -no ale coś za coś. ;] Ja baaardzo często robię na kolację warzywa w cieście (takie, jak naleśnikowe, tylko gęstsze). Pyszne! Mój osobisty hit to cukinia i pomidory.