Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bielin81

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Bielin81

  1. Hej! Dzięki za odpowiedź. Wiem, że studnia w budynku to duży problem, ale tutaj już nic nie poradzę, chyba, że wywiercę drugą studnię na zewnątrz. Jeśli chodzi o chlorowanie, to czy mogę prosić o jakieś wskazówki co do ilości i rodzaju środka do odkażania? Podchloryn sodu? Jasol? pozdrawiam, Michał
  2. Witam, W nowo wybudowanym domu posiadam studnię (głębinową?) o głębokości 11m według zeznań wykonawcy budynku. Przed zamieszkaniem przebadałem wodę w Sanepidzie (próbka była pobierana przez nich, z zachowaniem procedur opalania kranu, itd.). Wyniki są następujące: [table=width: 500] [tr] [td]Wskaźniki mikrobiologiczne[/td] [td]Wartość[/td] [td]Norma[/td] [/tr] [tr] [td]Liczba bakterii grupy coli w 100 ml[/td] [td]770[/td] [td]0[/td] [/tr] [tr] [td]Liczba bakterii Escherichia coli w 100 ml[/td] [td]<1[/td] [td]0[/td] [/tr] [tr] [td]Liczba enterokoków (paciorkowce kałowe)[/td] [td]0[/td] [td]0[/td] [/tr] [tr] [td]Wskaźniki chemiczne[/td] [td][/td] [td][/td] [/tr] [tr] [td]Utlenialność z KMnO4[/td] [td]4,26[/td] [td]5[/td] [/tr] [tr] [td]Twardość[/td] [td]188[/td] [td]500[/td] [/tr] [tr] [td]Amoniak[/td] [td]2,1[/td] [td]0,5[/td] [/tr] [tr] [td]Azotyny (N)[/td] [td]14,6[/td] [td]0,5[/td] [/tr] [tr] [td]Azotany[/td] [td]61[/td] [td]50[/td] [/tr] [tr] [td]Chlorki[/td] [td]62[/td] [td]250[/td] [/tr] [tr] [td]Żelazo[/td] [td]415[/td] [td]200[/td] [/tr] [tr] [td]Mangan[/td] [td]297[/td] [td]50[/td] [/tr] [tr] [td]Wskaźniki fizyczne[/td] [td][/td] [td][/td] [/tr] [tr] [td]Mętność[/td] [td]2,8[/td] [td]1[/td] [/tr] [tr] [td]Barwa (pt)[/td] [td]15[/td] [td]-[/td] [/tr] [tr] [td]Zapach w temp. 23 st.[/td] [td]nieakceptowalny[/td] [td][/td] [/tr] [tr] [td]pH[/td] [td]7[/td] [td]6,5-9,5[/td] [/tr] [/table] Odnośnie żelaza i manganu, to podobno norma w tej okolicy (Warszawa Radość/Miedzeszyn). Szanse na wodociąg są dopiero w 2016, więc do tego czasu pozostaje mi próba uzdatnienia tej wody. Martwi mnie jednak skażenie bakteriami, tym bardziej, że w okolicy brak kanalizacji. Czy chlorowanie tej studni może rozwiązać problem bakterii? Podczas budowy/wykańczania miało miejsce zdarzenie, które być może miało wpływ na skażenie ujęcia: otóż ktoś z ekipy nie zabezpieczył linki na której wisiała tymczasowa pompa zatapialnia, i pewnego dnia wpadła ona na tyle głęboko, że nie można było jej wyciągnąć. W studni widoczny był koniec węża, ale znajdował się on jakieś 2 m poniżej jej wylotu (lustro wody ok. 3m). Hydraulik wykonujący instalację rozkuł posadzkę w kotłowni (studnia jest właśnie tam) usunął górny fragment rury i wyciągnął pompę. Po wszystkim dołożył nowy odcinek rury i zasypał ziemią. Obecnie wylot zakończony jest głowicą hermetyczną, a w studni siedzi docelowa pompa zatapialna. Czy fakt, że najprawdopodobniej dostała się tam ziemia może być źródłem skażenia? Czy może być to również powód zapachu wody (trochę przypomina zapach "błotka"). No i przede wszystkim: czy da się z tą studnią coś zrobić? W podobnych wątkach ktoś pisał o sprawdzeniu szczelności studni - czy ktoś może polecić rozsądnego fachowca w tej dziedzinie? No i również do ewentualnego chlorowania - nie wiem jakiej ilości i jakiego środka odkażającego użyć. Pytanie również, czy z taką wodą poradzą sobie filtry uzdatniające... pozdrawiam, Michał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...