Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TomekQQ

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

O TomekQQ

  • Urodziny 12.02.1983

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Pionki
  • Kod pocztowy
    26-670
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

TomekQQ's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Jeśli jest 100% to napewno nie wynika tylko z ustawień pieca. Aktualnie od 2 dni mam 34 st na piecu i tylko świeczka. Tak chodzi już 2 dzień i nic nie ruszam. Zamieniłem wcześniej, jak napisał monitxe, Build 1. Spalanie za wczoraj ok. 7,5m3 (temp. na plusie). Wieczorem jak palimy lekko w kominku to przy 22,8 st C piec się wylącza (zadana 22,7 st C) i załącza zapewne 2-5.00 rano jak temp. spadnie do 22,4 (ale nie sprawdzałem). Tak chodzi 18.00-20.00. Przez ostatnią godzinę spalanie 0,4m3 (cyrkulacja CWU wyłączona).
  2. Cyrkulacja napewno swoje zrobi, temp. u nas napewno ciut niższa niż we Wrocku. Dodatkowy temat, że dom stoi nieosłonięty w środku pola - 200m w każdą stronę brak zabudowań. Dodatkowo kręciłem podczas mrozów temp. zasilania raz w górę raz w dół i dobowe miałem 15-16m3. Niestety z braku czasu nie rozkminiłem arkusza montixa i do krzywych nie dotarłem - stąd bałem się podpinać pogodówkę bo nie czuję układu.
  3. Rzeczywiście instrukcję przeczytałem pobieżnie. Wiem, że bez czujki to reguluję tylko temp. zasilania i to robiłem. Mam MODUL OFF ustawione, a CARa w salonie gdzie podłogówka. Grzejników na górze nie dogrzewa bo po pierwsze temp zasilania z pieca, którą ustawiałem to 40-42*C i taka szła na grzejniki. Na podłogę redukowałem termostatem do 34-36 st. Pilnowałem by powrót był 8-10 st mniejszy. Ogólnie, jeśli w mrozy podkręcałem temp. zasilania na piecu to tylko po to by max szło na grzejniki. Z uwagi na fakt, że dużo pracuję i wyjeżdżam to nie mam czasu na obserwację i wiem, że przez nie wyczucie bezwładności budynku i ogrzewania spala mi więcej niż powinien. Dom b.dobrze ocieplony to wyniki powinny być mniejsze.
  4. Jak dla mnie zużycie też do przyjęcia, ale wiem, że zanim podłączyłem CARa oraz zacząłem się bawić trochę ustawieniami to spalał mniej. Wtedy na piecu tylko ustalałem temp. pracy.
  5. Offset 5 ustawiłem na czuja chyba i tak zostało. Mam czujkę pogodową, ale jeszcze nie podpięta. W kotle ograniczyłem moc na 55 st. Co do grzejników to tak ustawiałem temp. pieca na CAR żeby wyższa temp. była na grzejnikach a termostatem ograniczałem temp. na podłogę ( z reguły 5-6 st niższa). Grzejniki nigdy nie ograniczane, jedynie podłogę. Na rozdzielaczach mam pokoje poprzykręcane i max. na otwarty salon bo tam ciepło ucieka do góry. Grzejniki to drabinki w łazienkach i pralni, na górze 4 x Purmo 600x1200 i tutaj miałem problem z wyrównaniem. Jak siedzi się w salonie to czuć jak ciągnie z góry (czasem tam 18,5-19 st). Dopiero jak napalę w kominku i tam ciepło dotrze, to się wyrównuje. Zauważyłem, że chyba odkąd podpiąłem cyrkulację zdarzało mi się, że pod prysznicem zabrakło wody, gdy nikt wcześniej nie używał. Na zasobniku 42-50 st.
  6. Witam będę wdzięczny za ocenę spalania kociołka i ew. podpowiedź co do ustawień. Niestety nie miałem czasu pobawić się ustawieniami, więc narazie niewiele wiem nt. możliwości regulacji. Ustawione: Offset 5, Build 10, Auto Adap. Off. Pracuje pod CAR V2. Sprzęgło Beretta. Zadana temp. w pom. na CAR V2 - 23 st. Zasilania na piecu 40 st. Ogrzewanie podłogówka 120m2 + grzejniki poddasze i łazienki (salon z atresolą i otworem schodowym, otwarte poddasze w stylu skandynawskim) Aktualnie w sprzęgle zredukowana temp. zasilania na podłogę do 32-35 st. powrót z reguły 8 st. mniejszy. 40-42 st z pieca na grzejniki. Do ogrzania 120 m2 dół - podłogówka i jakieś 120 m2 góra po podłodze, a ok 80 m2 użytkowej - góra otwarta 4 grzejniki. Dodatkowo lekkie wspomaganie kominkiem bez płaszcza, grawitacyjnie na pokoje, salon i góra poddasze. Dodam jeszcze, że cyrkulacja CWU - 24h. Zużycie (CWU - 3 osoby, CO - 1 sezon grzewczy): Listopad CWU + CO = 223 m3, Grudzień CWU + CO = 252 m3, Styczeń do 22.01 - CWU + CO = 380 m3 (temp w nocy przez kilka dni -15-20 st C)
  7. mistalova dzięki za odpowiedź. A co w przypadku pogodówki? Planuję ją podpiąć i wiadomo, że one będzie wyznaczać temp. zasilania. Z punktu widzenia samej ekonomii wypadałoby wyłączać pompki gdy kocioł nie grzeje. W moim przypadku to ok. 200W.
  8. Witam czy ktoś może podpowiedzieć w temacie sterowania pompą obiegową? Z góry dziękuję za info.
  9. Witam mam prośbę o szybką pomoc w temacie. Posiadam kocioł Victrix 12-2 + zasobnik 100l, podłogówka 120 m2 + drabinki + góra 80m i grzejniki + kominek grawitacyjnie. W sumie 2 obiegi. Zasilanie 30 st na podłogę i 40 st na grzejniki. Wczoraj podpiąłem CAR V2 i już steruje, ale niestety hydraulik nie spiął mi sprzęgła z kotłem i chwilowo nie może mi pomóc. Teraz nie mam sterowania pompami z automatu tylko wtyczka do gniazdka i praca ciągła (podłogówka II bieg - 115W, grzejniki II bieg - 60W). Czy muszę dokupić jakiś sterownik z czujnikiem i podpiąć do sprzęgła pod zasilanie z kotła i jak wykryje ciepłą wodę z kotła to ma załączyć pompy? Myślałem o takim sterowniku: http://allegro.pl/sterownik-sp-100-tmk-pompy-obiegowej-c-o-do-kotla-i5117618063.html ale on ma pokrętło do sterowania temperaturą, a przecież info powinno pochodzić z CAR V2? Z góry dziękuję za pomoc. Narazie do krzywej grzewczej nie dotarłem Czytam instrukcje i forum.
  10. Problem jest taki, że nie ma "dobrego śąsiedztwa" czyli nie ma zabudowań obok, na planach nie ma jeszcze drogi, chociaż przez lata utarła się przez pole i jest teraz momentami lekko utwardzona szlaka i kwestia jest taka czy rzeczywiście jest możliwość odrolnienia bez planu (klasa gruntu IV, więc łatwiej) i czy np. Burmistrz ma taką możliwość wydać WZ w oparciu o istniejący przy granicy działki MPZP?
  11. Witam wszystkich! Jestem nowy na forum. Wraz z żoną mieliśmy ambitny plan zaczęcia budowy własnego domku. Chcieliśmy uzyskać pozwolenie jeszcze w tym roku, ale polegliśmy na starcie. Sprawa wygląda następująco: mama ma prawo własności 1/3 działki (działka ok. 3600m2 nie podzielona na 3). Jest to działka rolna i graniczny od północy z granicą obowiązywania miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego, ale nie jest objęta planem. W Urzędzie Miasta powiedzieli nam, że jak nie ma planu to nic nie zrobimy, a plan opracują może za 2 lata, a może się ciągnąć nawet 10. Pytanie z mojej strony: czy jest szansa coś zrobić? np. podzielić działkę i uzyskać jakoś WZ. Może chociaż można wytyczyć granice całej działki bez podziału (bo tego bez planu też podobno nie zrobimy), aby znać granice. Chcielibyśmy postawić ogrodzenie tymczasowe i przez rok czy dwa zająć się działką (wykarczować, oczyścić, przygotować do budowy i narazie rekreacyjnie użytkować). Drugie pytanie czy można pismami, wnioskami zmusić UM do działania i przyspieszenia planu? Z góry dziękuję za pomoc. Tomek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...