Witam. Wielka prośba o pomoc, sprawa pilna. Mam rąbek stojący na krycie dachu. Obecnie jest już pełne deskowanie, papa, łaty i kontrłaty. Wykonawca zabrał się do montażu paneli. Wykonawca zaczął przykręcać panele do łat przez blachę! Przykręca panele blachowkrętami 4,8x35. Wygląda to tak (wkręty oznaczone żółtymi strzałkami): http://oi49.tinypic.com/24q8tvp.jpg Nigdzie, w żadnej instrukcji montażowej czegoś takiego nie widziałem. Na koniec zasadnicza kwestia, co dalej? Czy to ma sens, czy nie? Czy to jest tak źle zrobione, że trzeba panele zwalić i wywalić (bo przecież mają dziury), i założyć nowe? Czy też w sumie to może nie jest fantastycznie, ale ujdzie w tłoku? Wykonawca zrobił jednoznacznie źle? Proszę o pomoc, sprawa pilna. Pozdrawiam