Witam
Prosze o wypowiedz ekspertów na temat pękniec na scianach fundamentowych, w moim budowanym domku
Fundamenty wykonywane samodzielnie, na podłozu rodzimym, piaszczystym, chudziak 10cm, ława zbrojona wg projektu rowniez w narozach, sciany z pustaków zasypowych, wypełnione betonem b15, bez zbrojenia.
Dom parterowy, 200m, sciany parteru beton komorkowy, sciany fundamentowe wysokie na 30cm - do 130cm, fundament schodkowy, ze wzgledu na pochyłosc terenu.
Pękniecia pojawiły sie kilka dni po zalaniu betonem, w trzech roznych miejscach, jak na rysunku ponizej:
Pekniecia sa na gornej warstwie betonu oraz przechodza nizej przez pustaki.
Pekniecia widoczne od gory i bo obu stronach scian fundamentowych - od wew i zew, w doł ciagna sie przez niecały - do połtora pustaka, pustak ma wys 25cm.
Projekt nie przewiduje wienca na scianach fundamentowych.
Na ile powazne sa to pękniecia? Czy nalezałoby wykonac wieniec na scianach czy mozna przejsc do kolejnego etapu - izolacja pozioma i sciany partneru?
Serdecznie dziekuje