Witam! Zdziwiony jestem, że pozostali użytkownicy oczyszczalni Bio-Duo Sotralentz przemilczają podobne problemy z oczyszczalnią i firmą. Moje doświadczenia są podobne. Dobrym klientem jesteś w momencie podpisania umowy i przelania pieniędzy na konto, później zaczynają się schody. Rejestracja zamontowanej oczyszczalni w firmie jest fikcją. Jeżeli uda się skontaktować w sprawie niewłaściwego działania np. brzydkiego zapachu, i tak trzeba podać wszystkie dane. Wizyty serwisu są jak przylot UFO. Serwisant jest w porządku, wykonuje prace przy których nie trzeba się pobrudzić, ma nawet własną wodę do umycia rąk. Nie ma możliwości zgrania przeglądu serwisowego z jednoczesnym opróżnieniem osadnika - nie wymagam tego od Sotralentzu... Mimo wizyt przedstawiciela regionalnego, wykonanych zaleceń przez wykonawcę, czarujący zapach z oczyszczalni unosi się w momentach najmniej pożądanych. Znajomym i rodzinie tłumaczymy, że mieszkamy na wsi i musi śmierdzieć!!!