Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

joanna11021980

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez joanna11021980

  1. Witam. Z tym dożywociem to jest taka sprawa że jest to wpisane w akcie notarialnym ale nie figuruje to w księgach wieczystych. Co do lokalizacji to śmiało mogę powiedzieć że jest bardzo dobra. daleko od głównej drogi, blisko sklepy, przychodnia lekarska, kościół, kino, plac zabaw, przystanek autobusowy i PKP. Gorzej ze szkołą i przedszkolami ale każdy prawie dysponuje samochodem i zajmie to dosłownie 2 minuty. Sąsiedztwo ciche i spokojne.
  2. Witam znalazłam się w sytuacji w której coraz bardziej poważnie zastanawiam się nad sprzedażą domu. Tylko nie wiem jak się za to zabrać. w sumie to tylko chciałabym się dowiedzieć za ile i czy w ogóle ktoś będzie chciał to kupić. od razu mówię że techniczne rzeczy są dla mnie czarną magią ale opiszę chociaż to w czym się orientuję. Dom stoi na działce o pow. 474 mkw. pow. mieszkalna ok. 150 mkw. Podpiwniczony. Za domem garaż z domkiem gospodarczym wybudowany jakieś 25 lat temu. Budowa: lata 60-te. Piętrowy z cegły jak to kiedyś budowano kwadraciaki. Na dole 3pokoje, kuchnia i łazienka, na górze: dwa pokoje, kuchnia , łazienka i jakaś garderoba. lata temu rodzice przerobili z kuchni na dole pokój a z łazienki kuchnię. dach był wymieniany jakieś 10 lat temu,okna 2 lata temu. nie jest otynkowany. Z tego co się orientuję to nigdy nie była wymieniana instalacje elektryczne. Dwa lata temu zrobiliśmy mały remont parteru (nowe podłogi, drzwi) zrobiliśmy sobie taras z drewna. Łazienka po remoncie. To był początek zaplanowanych prac ale zmarł mój tata i zostałam tutaj sama i chyba nie muszę nawet pisać jak ciężko jest mi samej to utrzymać. prawomocną właścicielką jestem od maja tego roku. Gdyby nie konflikt z moja babką i nowa właścicielką jej części (a moja kuzynka) pewnie nigdy bym nie planowała tego sprzedać ale jak mówi stare dobre powiedzenie z rodzina to najlepiej na zdjęciu. Odbiegłam od tematu sory... Do zrobienia na pewno jest położenie gładzi w pokojach na dole i górze. Piec c.o. ma dwa lata. Na dole są wymienione grzejniki. Góra raczej do remontu typu: gładź na ścianach, podłogi, drzwi. Łazienka na górze jest nowa. Wymiana jedynie wanny. I teraz zaczynają się schody. Okazało się że muszę zrobić osobne podłączenie wody.. I jeszcze jeden hit. Moja babka ma prawo dożywotniego korzystania z domku gospodarczego przy garażu. Jej hobby to hodowanie kur. I dalej. Kiedyś to były dwie działki na której stoją dwa domy. Pierwszy ma babka i działkę z przodu. Potem jest mój dom z ogrodem i garażem i znowu jej działka niezabudowana. Są służebności przejazdu i przejścia. ja u niej ona u mnie żeby dojść do ogrodu z tyłu. przejście to jest zaraz pod oknami bo od domu do granicy działki jest jakieś 3 metry. Moja część od przodu nie jest ogrodzona, z tyłu jest brama. W związku z powyższym czy ktoś jest w stanie w przybliżeniu podać za ile mogłabym go sprzedać biorąc pod uwagę rzeczy do zrobienia i to cholerne jej dożywocie w tym kurniku. Od razu przepraszam jeśli nie wyrażałam się fachowo Z góry dziękuję za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...