
Łosiu
Użytkownicy-
Liczba zawartości
146 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Łosiu
-
Dzień dobry Mam sypialnie na poddaszu. Czyli są skosy. Planujemy zrobienie tam też garderoby. tzn. szafy, nie jako osobne pomieszczenie, bo te skosy zabierają za dużo miejsca. Ma być naprawdę pojemna, nie chcę stosu szaf w innych pokojach. Mi to wystarczy parę półek, ale wiecie... W necie można znaleźć kilka rozwiązać na szafy wysuwane. coś w stylu Tylko nie takie małe szafeczki, tylko wysuwane moduły o podstawie ok 180cm i wysokości 250cm. Czyli na całą wysokość skosu. Zna ktoś systemy szyn jakie się do tego stosuje? Szafę zamierzam sam składać. Szukam samych systemów. Druga sprawa to jak rozwiązać problem wentylacji w takich zabudowach? pzdr Michal
-
Kompresor, tynkownica, różne takie gry i zabawy - pare pytań.
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jak się nie jest budowlancem , a dużo rzeczy samemu sie robi, to czasem wybory technologii, metod itp na pierwszy rzut oka wygladaja nielogiczne, nieracjonalnie. Tak czasem mam. Czasem robię rzeczy które jedni określają mianem trudniejszych, a na teoretycznie prostszych się wykładam. Płyt w piwnicy nie chce. Niby sucho, ale to piwnica. Kiedyś w rogu wilgoć chciała się wbić, teraz jest ok ale nie wiem jak będzie później. Wiem że narzucając ręcznie nie uzyskam satysfakcjonującego mnie tempa, wiem jak mi to idzie. W przeciągu ostatnich paru lat, parę razy podchodziłem do tematu. To tylko piwnica, gladzic na lustro nie bede. A nie chce na długie miesiące z tym utknął bo przez tego tynkarza i parę innych rzeczy mam duze tyly. Metodę wybralem. Czy dobra? Się okaże. A coś nt kompresora? -
Dzień Dobry Dawno mnie tu nie było. Dom stoi, mieszkamy, ale dużo jeszcze do zrobienia. Geneza problemu. Nigdy, ale to NIGDY nie zostawiajcie piwnicy na mityczne "POTEM" (fajny to był kabaret, nic poza tym) Podczas budowy domu, liczył się czas i kasa (Kolumb ze mnie..) Postanowiliśmy że tynki i posadzki w piwnicy zrobimy "za jakiś czas". Przed wakacjami spojrzałem na kalendarz, a na kartce było "jakiś czas". Rada dla wszystkich budujących się (skupcie się). Wszystkie posadzki i tynki zróbcie za jednym zamachem. Nie myślcie że piwnice, poddasze, czy co tam chcecie zrobicie później. I tak instalacje, ściany działowe to pryszcz przy wykańczaniu się.... Warto się machnąć. (koniec skupienia) Po pierwsze, opróżnianie piwnicy pełnej resztek materiałów, przydasiów itp gratów może doprowadzić do zawałów i nerwic. O ile się ma jakieś inne miejsce na to. Jak nie, to przechlapane... Po drugie, problem jest ze znalezieniem ekipy na tak mały metraż. Posadzki się udało bez problemów (dorzuciłem taras i balkony). Z tynkami jest problem. Ekipy z tynkami maszynowymi - "poniżej 500m2 nie przyjeżdżamy", "przyjedziemy ale policzymy jak za cały dom" (a mam do otynkowania ok 120m2 - cene mi podawali jak za 350) postanowiłem znaleźć miejscowego gentelmana, o opinii miłośnika różnych napojów. Ale bez przesady. Na wioskach bywają renciści którzy potrafią ręcznie tynkować i chcą dorobić, albo goście spod sklepu którzy muszą uzupełnić budżet na trunki. To w końcu tylko piwnica. Błąd. Renciści mają to gdzieś, a o ile nie chcemy oprzeć budowy na ekstremalnych pijakach (aż tak zdesperowany nie jestem, zachowujmy minimum przyzwoitości) to niestey w większości Oni mają robotę na normalnej, stałej budowie. Problem z pracownikami, biorą każdego. Jednego miałem umówionego. Kontuzjował się, miesiąc zwodził, a jak wyzdrowiał to stwierdził że ma za dużo roboty i mam sobie kogoś poszukać innego... A materiał już kupiony... (tynk gotowy) Nie pierwszy raz trzeba się zabrać samemu za robotę. Próbowałem kiedyś ręcznie tynkować przy innych okazjach, nie idzie mi narzucanie. Idzie wszędzie tylko nie na ścianę. Postanowiłem kupić więc tynkownice i kompresor (na YT jest pełno obiecujących filmików). W sumie na tynkarza też miałem przecież kase wywalić, a przynajmniej będzie narzędzie. A faceci lubią narzędzia Kompresor i tak kiedyś planowałem, a tak można łatwo Żonie wytłumaczyć ze WŁAŚNIE TERAZ trzeba go kupić. Wg producentów tynkownic, dwutłokowa 50tka powinna dać radę. Wolę kupić setkę. Rzadziej się będzie załączać. Prace sporadyczne, więc budżetowy chińczyk. Mam zamiar przeznaczyć na niego 1000-1300pln. Czy macie jakieś doświadczenia z takim sprzętem? (tzn z tego przedziału cenowego, wielkościowego) Po krótkim researchu w internetach myślę nad 100-120l zbiornikiem, dwutłokowym, z połączeniem silnika z tłokami za pomocą pasa. Wg tego co sie naczytałem (podejmowanie decyzji na podstawie opinii anonimowych ludzi z serwisów których nie znam) opcja z paskiem jest trwalsza. Na drogi trwały mnie nie stać, a to jakiś tam krok do przedłużenia żywotności chińczyka (praca na mniejszych obrotach). Czy warto dopłacać do paska, w porównaniu do zwykłego sztywnego połączenia silnika z pompą? Różnica niewielka, przy 100l z tego segmentu to ok 2-3stówki więcej. Ale mniejszy wybór w ofertach. Dobre opinie zbiera BASS ("dobre jak na chińczyka"), ale jak na złość w ciągu 2-3 dni od oglądania, takie kompresory nagle zniknęły z ofert (allegro, KupBass). Są niedostępne. pełno jest innych firm, Kraft&Dele, Ripper i inne mniej powtarzające się. Czy którakolwiek z nich ma jakąś ... hm... renomę? Tzn wszystko to jeden sort, ale często te tanie marki mają jakiegoś wybijającego się przedstawiciela (jak narzędzia Lidla wśród dyskontów itp), a reszta to "no name" zmieniające nazwę marki z każdym nowym kontenerem w porcie. Po wytynkowaniu, zastosowanie kompresora to domowy standard, tzn pompowanie kół, piłek, balnów, proste narzędzia (klucz do kół itp), proste malowanie (płoty. stolarka itp, może w przyszłości coś z motoryzacji, motocykl czy coś..), modelarstwo (aerograf) czyli raczej małe obciążenie kompresora. Na forum jest pare tematów o kompresorach, ale nie znalazłem interesujących mnie informacji (tak, szukałem) Do kompresora pewnie będę potrzebował jakiś porządny odolejacz, co polecacie? O tynkownice raczej nie ma co pytać. Proste jak budowa cepa, wszystkie podobne do siebie... pzdr Michał
-
Na razie z grubsza odpowietrzyłem. Dalej to samo. A tak jak już tu jestem, jak prawidłowo, szybko i skutecznie odpowietrzyć podłogówkę? Jakieś automaty?
-
Bufor ma odpowietrzenie (do naczynka wyrównawczego). Jest ciepły do samej góry. Jutro porządnie odpowietrze podłogówki, zobaczymy. Powroty spotykają się dopiero w środku bufora.
-
Witam Powyższy problem rozwiązany. Dziekuję wszystkim za rady, zadziałały Wstawiłem zawory zwrotne na powrocie podłogówki i jest teraz OK. No prawie. Bo pojawił się inny problem Z bufora idą dwa układy podłogówki. Dwa wyjścia z bufora, dwa zawory 3D, dwie pompy itd. Są one dość blisko siebie (tzn te wyjścia z bufora, bo same podłogówki dzieli kondygnacja ) Wyloty z bufora mają kolanka wg tego co adam_mk wykładał.Patrząc od z kierunkiem wirowania wody najpierw jest poddasze, potem parter. O co chodzi. Odpalam sam parter, jest ok. Odpalam samo poddasze jest ok. Odpalam najpier parter, potem poddasze, to najpierw parter grzeje, po właczeniu poddasza przestaje grzać. Rurka między buforem a zaworem 3D parteru robi sie zimna. Odpalam najpierw poddasze i potem parter, poddasze grzeje, parter nawet nie zaczyna... Czyli, pompa poddasza ciągnie z bufora, oraz przez zawór 3D parteru ciagnie powrót z podłogówki parteru. Jeżeli dam pompę parteru na maxa, a poddasza na min. to jest ok. Pompy nie są tej samej mocy. najciekawsze - wcześniej było OK Na wiosnę grzałem oba obwody i działało. Czyli jaki powód? Co się zmieniło 1. wstawiłem zawory zwrotne. 2. spuszczałem wodę z bufora celem zrealizowania pkt 1. Niestety nie pomyślałem, a magik który mi to montował powiedział ze nie trzeba dawać tylu zaworów kulowych bo drobie są. No i może podłogówka cos sie zapowietrzyła? Skoro ciągnie wodę z drugiej podłogówki, to za mało wody wraca w tej właściwej? Przecież nie powinno tworzyć podciśnienia, jeżeli zasysa ileś tam wody, nawet na dużym ciśnieniu, to jednocześnie wrzuca taką samą ilość wody powrotem... Spotkaliście się z czymś takim?
-
Witam Gdzie można dostać inlet ringi do R1G225? Sprzedawca z Allegro od którego kupiłem wentyle ich nie ma. Może ktoś zrobić fotkę takiego pierścienia?
-
Witam Piszę własnie że instalacja raczej jest ok. Szumy przez instalacje są bardzo nieznaczne (jak się prawie ucho do rury przyłoży, albo na maxa się rozkręci wentylatory). Mam co prawda część na spiro, ale długie odcinki od spiro do anemostatów są na uniflexach (parter) albo na sonodecach (poddasze). Do tego mam wstawione tłumiki DECa za rekuperatorem. Wiatraki same z siebie są dość głośne, a reku mam z 5cm xpsa (a przecież są rekuperatory z samej blachy). Chciałbym poznać opinie o wentylach które opisałem kogoś kto miał jedne i drugie w rękach. Jaka jest róznica w hałasie. Mogę go obudować jakąś wełną, matami wygłuszającymi ale chyba nie tędy droga. Maszyna zajmie mi połowę garażu (no może przesadzam, ale już teraz to jest spory klamot). Jak wygląda sprawa w fabrycznych rekuperatorach? Przecież one nie są tak głośne, a nie są wykonane z 20cm izolacji. Zakładam więc że pierwsze do poprawki są wentylatory, nie chcę tego robić jednak w ciemno.
-
Witam Wczoraj odpaliłem swoją maszynę. Nie jest to zapewne ostateczna forma, chociażby przez brak odprowadzenia skroplin. Ale chwilę już mieszkam i chciałem jak najszybciej to wreszcie uruchomić. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/th_IMGP7962a_zpsppgrbmnb.jpg Obudowa z XPS 5cm, wentylatory DC6224 przymocowane do XPSa 2cm. Po włączeniu okazało się że jest dość głośny. Kanałami jest ok, nic nie idzie, ale słychać wiatraki przez obudowe Rekuperator jest w garażu, od domu oddzielają go dwie pary drzwi, a mimo to jest dość głośny. W samum garażu jest po prostu głośno. Czy wymiana na inne niskobudżetowe wentyle, czyli allegrowe R1G225 dużo zmieni? Żonie przestaje sie podobać taka instalacja pzdr Michał
-
Grawitacja pewnie swoje robi. Pompy podłogówki teraz są w zasadzie wyłączone. biorę tylko CWU. W tym momencie, jeżeli grzałem bufor tylko dla wody, rura która miała dawać powrót do zaworu mieszającego jest ciepła. Jak hulały podłogówki na okrągło to problemu nie było. Czyli ciepło idzie do góry grawitacyjnie i w tym przypadku zawór zwrotny może pomóc. To ze przy braku prądu leże i kwiczę to wiem. Myśle nad tym i albo UPS albo bypass pompy z elektrozaworem który się otworzy przy braku napięcia. UPS łatwiej. Kupisz i masz. Grzebanie gorsze. Spuścić wodę, kogoś zawołać, a teraz na głowie mam dokończenie paru rzeczy. Mieszkamy i w pierwszej kolejności chcę wprowadzić do końca cywilizacje do domu
-
Zawór trójdrożny mam na razie sterowany ręcznie. I całe szczęście. Termometr za nim (edit, właściwie za pompą) jest więc widzę ile sobie leci. Mam kupione, ale jeszcze nie założone regulatory z ustawianą temperaturą http://www.afriso.pl/pl/16,katalog-produktow/2623,3a1-regulatory-stalotemperaturowe-act.html. Gdybym je założył to dopiero bym sobie namieszał . Automat by zgłupiał, dawałby sam powrót a leciała by gorąca woda. Właśnie tam gdzie opisałeś planowałem wstawić te zawory zwrotne.
-
Witam Instalacja odpalona - no i mam problem. Niestety coś u mnie nie działa... A najgorsze że działało. Poniżej mocno uproszczony schemat instalacji. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/bufor_zps1d2u2vkf.jpg Od pieca idzie zasilanie, odnoga na mieszanie powrotu (ręcznie sterowany zawor 3drożny), na powrocie zawór 3D, zawór zwrotny, filtr przy pompie, pompa, zawory odcinające pompę. To działa. Od bufora idą dwa układy podłogówki. Od bufora kolejno zawód zamykający, zawór 3drożny, zawór zwrotny, filtr, pompa i dalej w podłogę. Na powrocie nie ma zaworu zwrotnego. Z tego co wiem to błąd. Magik który mi to zakładał tak zrobił, a teraz telefonów nie odbiera... Ale to inna bajka. Na podłogę w obu układach podłogówki idzie za duża temperatura. Dlaczego? Bo nie ma zaworu zwrotnego i zamiast pobierać z powrotu z podłogówki, pobiera z powrotu bufora. Tzn ta odnoga do zaworu 3D jest gorąca jak bufor jest gorący. Dwa pytania. 1. Dlaczego wydaje mi się ze wcześnie było ok? Układ działa od marca. Częściowo, bo całość dopiero od kwietnia. Na końcu było podłączenie wody do wężownicy CWU. 2. Gdzie wraca woda z podłogówki? Bo jeżeli zaciąga z bufora, to coś nie halo. Prośba o radę co to może być, czy wstawienie zaworu zwrotnego pomoże? Czy problem jest głębszy? Mieszkamy od dwóch tygodni i jak na razie nie mogę za bardzo podłogówki włączać. Całe szczęście jest ciepło i nie ma takiej konieczności, ale jednak czasem trzeba...
-
Nasza Zoja Lux 2G mod.
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Cześć Dawno nie aktualizowałem, ale wreszcie mam chwilkę żeby coś wrzucić. Sporo się działało od ostatniego wpisu. Chronologicznie Posadzki zrobione. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6794_zpsjjjn16tn.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6782_zpswl5kjold.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6795_zpsbshjdaxy.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6770_zps1wxfn3ov.jpg Widok na garaż Burdel + maszyna szykująca sie do kładzenia płytek. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6778_zpsmvnuqaba.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6767_zpslybkaicc.jpg Ojciec położył pierwsze na próbę. Aby wyrównać z poziomem parkietów (posadzka w jednym poziomie) trzeba było kłaść grubiej kleju, stąd próba na spiżarce, najmniej wyeksponowanym miejscu z płytkami. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6785_zpstxxkm0f5.jpg Instrukcja jak nie robić stelaża do podwieszanego sufitu. Krzyżowy jednopoziomowy na złączkach (bo widziałem krzyże robione z podcinanych profili) Dużo pieprzenia się, teraz bym zrobił na profilach tylko w jednym kierunku, ale gęsto. Łatwiej i taniej. Jeszcze nie jest wypoziomowany http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6773_zpsj3vv7rzj.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6776_zpsbpi6hzn3.jpg Założyłem pierwsze parapety. Dwa. Musiałem, to deszczowa strona i wciekało gdzieś w ścianę. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6797_zps7rlpwh7a.jpg Rozdzielnica Obejrzana przez elektryka z papierami, podobało sie (no.. dokładnie to nie było sprzeciwów, protestów i wniosków o poprawki. Entuzjazmu nie było, ale to tylko ja się ją tak jaram ) http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6761_zpsnomuztru.jpg Mamy już DACH Dachówka betonowa Braas z powłoką Cisar. Obróbka boków blachą zamiast dachówek brzegowych. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6917_zpsskntd9y2.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6921_zpsffckyhjy.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6925_zpssvm6bq1h.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6935_zpsr1a8sipz.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6973_zps1tbpmge2.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6974_zpsrrjs4wut.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6982_zpscqfkigf2.jpg Podbitka zrobiona tylko w miejscach później niedostępnych (bez deptania dachu) http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6972_zpscpm7eql3.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6985_zpszhhwu4ab.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6993_zpsxxbwfqk4.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6997_zps3r4aojrm.jpg Ekipę z czystym sumieniem mogę polecić. Zrobili to szybko i profesjonalnie, nie zostawili syfu jak niektórzy... (po tynkarzach do dzisiaj znajduje ukryte śmieci..). Firma miejscowa, ale wiem że w Polskę też jeżdżą. Przygotowuje się do ocieplenia poddasza. Będę ocieplał pianką OK. Musiałem jednak pare rzeczy zrobic przed piankowaniem. Niektórzy mówią że jak jest pianka to nie trzeba szczeliny wentylacyjnej na dachu. Wogóle. Są tacy którzy mówią że jest konieczna jak jest deskowanie i papa. Ja z tych co uważają że lepiej ją zrobić. Pod deski położyłem membranę. Zszywkami do krokwi, na środku nabiłem (przykręciłem) łaty żeby membrana trzymała dystans (jest trochę wiotka mimo naprężania przy takerowaniu i na środku pod obciążeniem stykała się z deskami). Zamontowałem haki do stelaża. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6963_zpsqi6awx6h.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6962_zpsvm3ozbjb.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7069_zpsoekcb1si.jpg Dokończyłem wentylację na poddaszu (został do skończenia garaż - czerpnia i wyrzutnia). http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6979_zpsowzhuncx.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6981_zps0ppedrzy.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6791_zpsnbndaf5a.jpg Zrobiłem skrzynie na schody strychowe. Później sobię tylko je wsunę, nie martwiąc się o izolacje. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7070_zpsjqlvtbpg.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7072_zpsildfpnux.jpg Obłożyłem okno dachowe kartongipsem. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7073_zpsuh4cdoyc.jpg Przed piankowaniem muszę dokończyć przedsionek (trochę kombinuję aby dach nad nim był wentylowany, dochodzi do ściany więc jest trochę zabawy) Najważniejsze (po dachu) Najpierw przyjechał piec. Robiony. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6813_zpsrzl5fnh7.jpg Później dojechał bufor wg projektu Adama MK. - ok 1000 litrów - wyjścia i wejścia z kolankami aby wymusić ruch wirowy - Wyjście na dwa układy podłogówki, - w środku komin z lejkiem - pod lejkiem miejsce na grzałki, w połowie komina wchodzi wejście od przyszłego kominka - ale nie z płaszczem wodnym, tylko wężownica na rurze kominowej - CWU wężownica 2x25m 22mm Na razie podłączone bez zadnej automatyki. Pompa na powrocie do pieca z zaworem 3 drożnym i zwrotnym, dwie pompy do podłogówki z zaworami 3d. Na razie sie siebie uczymy. We wtorek ma wpaść spec od automatyki, zobaczymy co zaproponuje. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7068_zps9tbknn4b.jpg Naczynie wyrównawcze jest za małe. 35l. Robi się 104litrowe. Odpowietrzenie bufora też podłączone do tego naczynka. Pierwszy dym http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP7053_zpsrgtf0gg2.jpg -
Witam Bufor mam prawie gotowy, jutro jade - mam nadzieje, od miesiąca tak się wybieram, ale ciagle majster ma coś innego do zrobienia... - na udzielenie ostatnich wskazówek przed zmontowaniem wszystkiego w całość. Mój magik który robi bufor, ma później pare rzeczy podłączyć. Wcześniej zrobił mi piec. Boję się jednak, że może nie ogarnąć ogólnego układu kotłowni z buforem. Widziałem tu pare schematów kotłowni, ale trudno mi oceniać który dla mnie będzie najlepszy. Mam trochę mało czasu, do wprowadzenia sie mam góra 1,5 miesiaca i wszystkie wolne chwile przeznaczam na wprowadzenie namiastki cywilizacji do domu... A i tak wiem ze nie zdążę Z tego powodu nie mogę niestety ponownie przeanalizować tego wątku, stąd moja bezpośrednia prośba o pomoc. Możecie zaproponować jakiś prosty układ do mojego domu? - układ otwarty - piec stałopalny, moc ok 28kW, wentylator, sterownika jeszcze nie mam u siebie, ale magik ma już kupiony. - bufor ok 1000l, wężownica CWU, 3 pomiary temperatury, wejscie z pieca, grzałki elektryczne na wszelki wypadek, nad nimi lejek z kominem, w połowie komina wpina się wejście z przyszłej wężownicy która będzie na przewodzie kominowym kominka. - CWU to dwa obwody, parter osobno, poddasze i półpiętro osobno, instalacja zgrzewana, mają być elektrozawory uruchamiane z czujników zalania w łazienkach i kuchni. - ogrzewanie podłogówka na całości, rozdzielacz na parter i drugi na poddasze i półpiętro, zasilanie rozdzielaczy miedzią, mają być elektrozawory uruchamiane z czujników zalania przy rozdzielaczach. Chciałbym żeby każde z pięter było sterowane osobno. - naczynie wyrównawcze muszę przemontować, to co mam zamontowane ma 30l, muszę powiększyć. Podłączone miedzią. Ma ktoś podobny układ? Ma dobrze działać, nie chcę przebajerzonego układu (koszty), ale żeby było niezbędne, działające minimum. Najlepiej z przykładem urządzeń które już macie zamontowane u siebie i możecie polecić (albo odradzic). Gorąca prośba o pomoc.
-
Elastyczne przewody wentylacji mechanicznej
Łosiu odpowiedział kszysiek20 → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Przepraszam za zaśmiecanie wątku, ale mam pilną potrzebę Zagląda tu paru instalatorów i samorobów którzy mogliby moze pomóc... Zabrakło mi 2,5m sonodeca 127 i 2,5m sonodeca 100mm. M oże zostały Wam takie kawałki? Nie chciałbym kupować całych 10m rolek dla takich kawałków. Mi zostało trochę uniflexa+ (oryginalny), też nie wiem co zrobić, może jest jakiś potrzebujący samorób któremu zabrakło? I dodatkowe pytanie Jak montujecie sonodeki pod jętkami? Ocynki montowałem do stropu betonowego oryginalnymi obejmami, do drewna taśmą aluminiową która mi została po elektryce, ale do tych flaków się nie nadaje bo za wąskie i naciskiem zniekształcają przewód. Na razie robie to tak, że te ocynki co mi zostały tnę na ok 30cm kawałki, puszczam przez to przewód i dopiero to taśmą do jętek mocuje.- 2 651 odpowiedzi
-
- elastyczne
- mechanicznej
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nasza Zoja Lux 2G mod.
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Czesc Mało czasu na cokolwiek. Na budowie zapieprz, nie mam czasu przeglądać forum nawet. Zaniedbałem swoją relację, ale i te ulubione które przeglądałem. Jedynie o reku i buforze przeglądam, bo to u mnie na czasie. A na czasie jest wiele tematów. W czwartek mają być posadzkarze, pod koniec listopada dekarze, w międzyczasie ma wpaść gość od bufora i trzeba rozglądać sie za piecem. Za dużo na raz. Wizyta posadzkarzy wiąże się z rurkologią itp Poniżej fotki historyczne, co położyłem na stropie. Zakryte już http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6375_zpsc7pk3jqw.jpghttp://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6381_zpsf6ukc2rp.jpghttp://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6376_zpsdnufhqxv.jpg Poniżej pisałem że muszę dach wyciągnać nad taras. Poniżej fotki. Muszę go poprawić, tzn trochę za nisko sie kończy. Nie przeszkadza nam mocne zacienienie salonu, jest i tak dość jasny, ma jeszcze to okno z wykuszem. Ale o ok 40-50 cm muszę go i tak skrócić. Ale o to to chyba poproszę dekarzy. Skrócą tak jak im dachówka wyjdzie. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6389_zpstsuee87q.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6394_zpsmmspkil6.jpg podłogówka wg projektu asolta. Z minimalnymi korektami. Jedno pomieszczenie pominięte (spiżarka) a korytarz i hol połączony w jedno. Układaliśmy z ojcem. Tzn On głównie układał. Ja nosiłem rurki, rozwijałem, spinkowałem, a cała brudna robota czyli zaginanie była w Jego rękach. Dzięki, wiem że to cholerstwo się ciężko gnie. Ja bym pewnie dalej to robił. pokoje na poddaszu. Acha, na kolory otulin nie patrzcie, kładłem tak jak przywoziłem ze sklepu. "-mamy, ale niebieskie tylko. mogą być? -Mogą, zaleje betonem i nikt się nie zorientuje :)" http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6513_zpsd3pqke5s.jpg Te wiaderka, to nie stoją tam dla jaj. A ta woda w nich, to nie dlatego że mnie suszy... http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6535_zps6zjkudip.jpg łazienka (jedna z trzech...) http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6554_zpsj3f797rq.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6547_zpsbj6ctit1.jpg sypialnia http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6564_zpsckz0duoe.jpg salon. Gęsto, bo planujemy parkiety http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6589_zpsk2qabyx3.jpg jeden z dwóch rozdzielaczy http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6577_zps6shazxz9.jpg Korytarz http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6604_zps6ozcv9uq.jpg na powyższym zdjęciu widać dwa najważniejsze narzędzia przy układaniu rurek. Taker - magiczne urządzenie, dzięki któremu wbijanie spinek to bajka Jajko - patent ojca. Gruba MDFka i ramki od głośników. Emdeefka wyprofilowana tak, żeby w tym rurka fajnie leżała. Łatwiej giąć na tym niż po prostu w rękach. pokoje zakończone, teraz garaż. Trzeba wyspawać profile na kanał, ułożyć folię i styropian. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6627_zps5z0ghmzi.jpg Na prawo od wejścia widać zgrzane rurki PP. To instalacja powietrzna. W piwnicy będzie kiedyś sprężarka, to jest wyjście na garaż. Oprócz tego wyciągnąłem rurkę do pokoju, kiedyś do aerografu się przyda To moje pierwsze zabawy ze zgrzewaniem rurek, chyba proste chyba, bo jeszcze nie robiłem próby. Okaże się czy będzie ok. Często puszcza przy tych rurkach? Konieczna jest próba wogóle? Odpływ liniowy. Pierwotnie planowałem wpuścić to w kanalize, ale w sklepie hydraulicznym mi odradzili. W odpływach naprawde rzadko jest woda, często wysychają syfony i jest smród. Jak widać, wyrzucę to za bramę. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6628_zpsm2osehkn.jpg Kolejna sprawa - dekarze. Z jednym się umówiłem, ale postanowiłem znaleźć nowego. Z jednej strony chyba nie za bardzo miał chęć, nie odbierał, nie odpisywał, totalnie olewał. Mimo ze byliśmy umówieni, był u mnie, do tego był z polecenia jego częstego zleceniodawcy. Poza tym wiem że jeden z dachów mu nie wyszedł w 100%, co włączyło mi czerwoną lampkę. Wybrałem gościa z mojej miejscowości. Z polecenia, stary fachowiec itp. Miał akurat robotę za granicą, ale miał skończyć i potem miał być mój dach. Niestety musiałem zmienić. Najbardziej nie lubię braku słowności. Przyszedł, obejżał, dogadaliśmy się co do ceny i terminu i było ok. "będę jutro o 15 pomierzyć dach". Nie przyszedł. Nie zadzwonił. Nie odebrał telefonu. Po paru dniach odebrał, przeprosił i umówiliśmy się na kolejny termin. Nie przyszedł. Nie zadzwonił, nie odebrał. Mieszka pare ulic dalej, więc pojechał i się lekko zdziwił "przepraszam, w poniedziałek kochaniutki na 100%" Miał ślub w rodzinie, rozumiem ze był zajęty (ale nie rozumiem że telefonów wtedy sie nie używa). I zgadnijcie co :)Po wielu próbach dodzwonienia się, wysłałem maila i sms że szukam innego dekarza. Jestem umówiony z kolejnym. Był, dogadaliśmy się, wiem że umie robić dachy, ma też dodatkową umiejętność. Umie obsługiwać telefon Też miejscowy. Młody, zależy mu na opinii. Na razie bije na głowę poprzednich jeśli chodzi o interfejs A jak zrobi, się okaże. WIdziałem w okolicy Jego robotę, jest ok. ALE Przed dachem muszę się trochę narobić. Muszę zrobić podbitkę, obrobić komin, jeden już jest (m.in. dzięki zdjęciom lukasa34). Miałem też położyć tynk na częściach ścian, które nie będą dostępne po dachu. Tzn będą, ale po dachówkach łazić nie mam zamiaru. Poniżej część finalnego tynku http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6629_zpskeyfsuu6.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/IMGP6630_zpsancmhkzk.jpg Nie było trudno, myślałem że trudniej się kładzie. Ale nie oszukujmy się, to były małe powierzchnie. Chwilę potem jak położyłem tynk, zaczął padać deszcz. Dwa dni skubany padał. Ale tynku nie dotknęło Reku muszę jeszcze ogarnąć, chcę sam złożyć. No i bufor, jak magik przyjedzie, muszę mu dać konkretne rysunki. -
Witam Jak z hurtowym zakupem wentyli? Robi się coś? Mam pytanie o dobór wymiennika i wentylatora. Tak od d..y strony Zazwyczaj sami liczycie całość, dobieracie do instalacji którą sami obliczycie i jest fajnie. Znacie opory, przepływy, komplet informacji. A ja mam projekt instalacji, dobrany rekuperator i zamiast niego chciałbym mieć samorobny. Czy mając dobrane konkretne reku, latwiej dobrać komponenty do samorobca? Mam dobrany Renovent Excellent 400 L w jednym miejscu, w innym piszą Renovent Excellent 500. obliczony strumień mam 380 m3/h. Wentyli nie dobiorę nie mają obliczonych oporów. A liczyć całość od nowa to trochę dublowanie roboty. A czasu mam mało.. Co wziąć w zamian? Zeby nie było że nie przeglądam forum, to kolejny raz przeglądam temat, jestem na 71 stronie Z moim tempem (ogarniam wiele instalacji na raz) to na gwiazdkę skończę...
-
Witam podesłałby ktoś program do doboru wymiennika? [email protected] z góry dziękuje
-
Czy jest sens robić ogrzewanie podłogowe w całym domu?
Łosiu odpowiedział Redakcja → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A przez GWC to te powietrze niby skąd idzie? W beczkach bez smrodków dostarczają temu "fachowcowi"? Na reku masz przynajmniej filtry. -
Nasza Zoja Lux 2G mod.
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Chętnie obejrzę zdjęcia, bo powoli się do tego przymierzam Jeśli możesz podeślij na [email protected] Z góry dziekuje. BTW to zostało mi 35m rury uniflexa 63mm. Jak ktoś chce to chętnie wymienie na bilety Narodowego Banku Polskiego (na allegro wisi aukcja - dla forumowiczów 10% taniej) -
Jakie kanały, jak je montować
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Dobrze, w takim razie postaram się pociągnąć to pod jętkami, a nie nad. Chciałem to po prostu dac na strychu, na deskach, wygodniej do zrobienia, i nie zmniejszam ilości izolacji (trochę tych rur będzie...). Ale w sumie masz racje, więcej zabawy z izolacją. Postaram się przynajmniej Deci puścić w ociepleniu, nie wiem czy wszystkie ocynki się uda, ale też będę się starał. Dzięki. -
Jakie kanały, jak je montować
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
No i stało się to czego się obawiałem.. Jedna merytoryczna odpowiedź na zadane pytanie _Johna, za którą bardzo dziękuję, reszta to to czym zawsze się kończą pytania o wentylację (jakiekolwiek). Opcja którą wybrałem jest opcją pośrednią, wybraną biorąc pod uwagę to, że będę sam składał. Kanały 200 i 160mm zrobię z ocynku, kanały 125 i 100mm sonodecami pociągnę. Czym je ocieplić jeżeli będą szły w nieocieplonej strefie? Pytanie o pe-flexy W projekcie mam Uniflexy UF-63. 63 jest średnicą zewnętrzną. System termokontrolu ma kanały 75 zewnętrzna (63 wewn) albo 50 zewnętrzna (40 wewn) - chciałem je zastosować z względu na cenę (połowa uniflexowej) - da sie to jakoś prosto zamienić czy trzeba poprzeliczać? -
Jakie kanały, jak je montować
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Przewody które idą strychem będą w nieocieplonej strefie. -
Jakie kanały, jak je montować
Łosiu odpowiedział Łosiu → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Dzięki, ale wyraźnie zaznaczyłem, że nie chciałbym kolejnego roztrząsania samego projektu. To nie prom kosmiczny, jak zamast tych przykładowych 300 będzie 250 to nikt nie umrze, nikt się nie udusi, nie będzie śmierdziało, grzyb na środku salonu nie urośnie. No nie wiem, wydaje mi się że to wielkiego znaczenia w tym momencie nie ma. I tak będę miał o rzędy wielkości lepszy komfort niż ci z "grawitacyjną". Gorąca prośba o rady od strony praktycznej, nie projektowej. Jak ciągle będę analizował projekt to nigdy nie zacznę tego montować, co osoba to co innego mówi. A ja to już muszę zrobić... -
Witam Od paru lat czytam FM, pare tematów założyłem, wieeele mi pomogliście i ciągle mam nadzieję wynosić z Forum wiele praktycznych porad. Pisząc to powyżej chcę się wytłumaczyć że wiem że nie powinno się dublować wątków, że większość odpowiedzi pewnie już jest na forum, pewnie nawet sam kiedyś je czytałem. Nie odsyłajcie więc mnie proszę do wyszukiwarki itp. Mam projekt WM. http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/W1_zpsgqg7orcf.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/W2_zpsvxcyk4se.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/W3_zpszo5jkrzl.jpg http://i10.photobucket.com/albums/a114/Losiu78/W4_zps43yb2sib.jpg Nie chciałbym za bardzo roztrząsać prawidłowości wykonania projektu. Był wykonany pod pare specyficznych wymagań i wygląda jak wygląda. Może i można zrobić coś lepiej, ale albo się dopieszcza, przerabia i modyfikuje, albo się po prostu wreszcie buduje. Za dużo już było myślenia, za mało działania. Naczytałem się wielu tematów o wentylacji i łeb już mam wielki ale nic z tego nie wynika. Projekt realizuję, ale JAK W projekcie mam rury ocynkowane sztywne ocieplone wełną. Idą od reku na strych, na strychy podział na wentylację poddasza i na parter. Na poddaszu idzie prosto do anemostatów, na parter idzie do kanałów peflexowych. Kanały na stropie będą peflexowe wg projektu. Skłaniam się ku termokontrolowi ze względu finansowego. Wentiflexy, nie mówiąc już o Uniflexach są droższe. Chyba ze macie inne rozwiązanie? Problemem jest reszta. Co winika z mojego czytania trylionów tematów na forum? WIELKI MĘTLIK. A czas leci... A ja go niestety już NIE MAM... Stąd ten temat. Jest wiele teoretycznych tematów o rodzajach kanałów, są z różnych lat, a z czasem tendencje się zmieniają. Często czytam więc coś co już nie jest aktualne. Jedni piszą że nie można wogóle sztywnych do wentylacji. Że flexy są super, ale te firmowe (DEC). Dzisiaj znowu czytałem jakiś temat żeby stosować spiro ocynkowane a nie cyt: "kanały ze sreberka od czekolad" czy jakoś tak...Na priv jeden z Zasłużonych Użytkowników napisał że dobrze zamienić spiro na sonodeki, że są łatwiejsze do układania dla amatorów. Ale czy pewniejsze? Czego się obawiam przy sztywnych - HAŁAS. Czego się obawiam przy flexach (mimo ze oryginał) - flakowatości (małą wytrzymałość mechaniczna, możliwość nierównego ułożenia zaburzającego przepływy) Co zrobić w TYM konkretnym przypadku? W TYM projekcie? Opcja pierwsza - robić jak jest w projekcie. W końcu firme wybierałem po opiniach na forum, niby dobra. Może tak zaufać? Zalety - może ten co to liczył się zna i wie co pisał? Solidna konstrukcja. Lekkie pierdyknięcie czymkolwiek nie spłaszczy kanału.. Lubie pancerne rozwiązania (lubie jak coś jest mocne, gniotsja nie łamiotsja, a mój ulubiony pojazd którym mógłbym nawet po zakupy jeździc, gdybym się takowego dorobił to TK-S ) Wady opcji - trudniejsze do układania (? czy na pewno? seria kształtek i kątowników i musi działać), nieufność, nie wrodzona, nabyta na forum No i te forumowe dyskusje.. że hałas, że z tego to przemysłówkę, że tak nie wypada... Opcja druga - zamienić spiro na flexy. Zalety - podobno łatwiej się układa. Niby racja, zamiast kolanek, po prostu zaginamy. Ale jak zamocno zagniemy to sobie tylko diabła narobimy. Zaburzymy przepływy i kiszka... Ciche to to, no na pewno bardziej jak spiro. Wady - kurcze, mimo wszystko to taki flak tylko, nie "prawdziwa"rura. Mimo że w tej opcji planuję firmówkę (Sonodec). -Opcja trzecia, pośrednia. Czyli spiro od reku do wyjścia pionu (tzn w samym garażu) - odcinek najbardziej narażony na uszkodzenia mechaniczne puszczony na sztywnych rurach. Reszta na flexach do momentu jak zmienia się na peflexy. Zalety - jak wspomniałem w garażu nie będą zwisać delikatne sreberka. Na 100% będą (przynajmniej na początku) odkryte. Dalej idą w zabudowę tej małej łazience na półpiętrze albo na strych. I tam zrobić aluflexami DECa. Hałas - odcinek na aluflexach działa jak tłumik. Dłuższy niż ten który bym wstawił do opcji pierwszej. Wady. Wady opcji pierwszej (będzie jednak ten hałas? Czy aluflexy to zrekompensują?) wady opcji drugiej ("flaki" na strychu. Ale obuduję deskami. No i jak robić zakręty. Żeby nie przesadzic z zagięciem) Jak sie łączy flexy? Na wspomnianej już wiadomości na priv (jeszcze raz dzięki za odpowiedzi) wysłano mnie na You Tube. A tam łączą na jakieś metalowe pierścienie, plastikowe, cybantami, trytytkami. Do wyboru do koloru. Pomijając że filmiki z montażem WM to głównie Pe-flexy. Zaginać aluflexy o 90' czy wstawiać ocynkowane kolanka? Czy 3cm wełny to wystarczająca izolacja? Jeszcze je czymś owinąć? Na spiro planowałem piątkę nawinąć. Jak jest NAPRAWDE z tym używaniem spiro i aluflexów? Jedni piszę że to, inni że to drugie. A jak to w praktyce wygląda? A nie na forum i w teorii? Na YT są filmiki belgijskie ze sztywnymi spiro w instalacjach domowych. Czyli zachód też używa w domkach. Czy te walki, te argumenty to tylko marketing. A dobre jest wszystko o ile zrobimy z głową (czyli jak ) Możecie odesłać mnie kolejny raz do wyszukiwarki, w podobnym temacie widziałem wpisy w stylu "było X razy". No było. ja to przeczytałem. I dalej nie wiem. Bo opinie się zmieniają,ciągle nowe doświadczenia są zbierane, pojawiają się nowe możliwości. Jak to wygląda w 2015? w połowie? Ja się muszę budować. Pare lat spędziłem czytając forum, czas mi się kończy. Dużo zrobiłem sam, mam nadzieję zrobić jeszcze więcej, ale okazało się że samo zastanawianie się jest bardziej męczące niż robienie. Please HELP pzdr Michał