Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bea_m

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    98
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez bea_m

  1. Co prawda nie sama ale moja koleżanka z całkiem nowej skrzyneczki na klucze, zrobiła całkiem starą. http://images61.fotosik.pl/247/a7dfe083a52c0d56m.jpg Zazdroszczę jej talentu i pomysłowości.
  2. Tylko jakoś ręce zabezpiecz bo maślaczki lubią brudzić. Ja od niedzieli chodzę z rękami w kieszeni
  3. Nie traktuje tego jako obowiazek tylko właśnie pasję I to gubi moja fizyczność. Moje zamierzenia mam już na ukończeniu. Mam nadzieję że oprócz kretów, na wiosnę wyjdzie mi to co nasadziłam
  4. Właśnie to pytanie sobie ostatnio cały czas zadaję. Nie należę do cierpliwych ogrodników i postanowiłam zrobić sobie prawie cały ogród w jednym sezonie. Po ostatnim robieniu dołków pod róże po prostu fizycznie wymiękłam. Czy ja dam radę?
  5. A ja się po tym sezonie ogrodowym właśnie zastanawiam czy nie nasadzić sobie sumakow i niech to wszystko sobie zarośnie. Myślicie że roboty będzie mniej w ogrodzie?
  6. To już godny wymiar i na pewno wygodnie i przestronnie
  7. Bardzo ładnie. A jaką masz glębokość tarasu?
  8. Bogatsza w nowe doświadczenia w dniu dzisiejszym sama mogę odpowiedzieć sobie na to pytanie i podzielić się z Wami moją mądrością . Po prawie miesiącu leżenia placków na pryźmie zauważyłam w nich ogromne ilości pięknych dorodnych dżdżownic. Moim zdaniem nie są już żrąco palące skoro nie robią krzywdy tym stworzeniom. Wniosek: korzeni róż też nie powinny popalić Ufffffff Od dzisiaj robię dolki. Za tydzień sadzę róże
  9. Doceń sąsiada swego bo mogłaś mieć gorszego
  10. Niby tak ale...... ja podsadziłam tuje berberysami ale uwzględniając wzrost jednych i drugich. Krzaczki jeszcze małe więc pies wygodnie chadza sobie między nimi i..... . W związku z tym poukładałam między tujami gałęzie tak na sztorc. Na razie pies się nie zapędza a jak berberysy urosną to będzie dobrze
  11. My też się idealnie wstrzeliliśmy z siewem w pogodę. W czerwcu było mokro i ciepło więc trawka u nas też zaczęła się pokazywać już po 7 dniach :0 .
  12. Nie ma się z czego śmiać. Mi po 3 dniach od zasiania wyszły takie ładne kępki grubej trawki. Oj jak ja sie cieszyłam głupia . W necie sprawdziłam co to jest. Chwastnica . Widelec i do dzieła. Zanim wzeszła dobra trawka chwastnica już była opanowana
  13. No tak. Uśmiałam się właśnie sama z siebie jak fretka. Widziałam na różnych zdjęciach róże podsadzane lawendą i pomyślałam sobie że wszyscy tak sadzą bo ich zdaniem jest najładniej .Mi nie bardzo pasowała ta koncepcja. Zaplanowałam sobie róże podsadić fiołkiem karpackim żeby mieć inaczej niż inni . Taka byłam dumna ze swojego pomysłu a tu taki klops. Pewnie latem biegałabym za mszycami z kijem Dziękuję Elfir.
  14. Aha. W takim razie jakie szkodnik odstrasza lawenda?
  15. Elfir możesz rozwinąć tą myśl? Czemu?, komu? ma to bardziej służyć na co?
  16. Myślisz? A ja zadroszczę. Przecież taka działka prawie bezobsługowa może być pomimo wielkości. Natura sama sobie radzi. Nie rozumię tego sąsiada.
  17. Przynajmniej zaoszczędziłaś na nowych nasadzenach a i na efekt nie trzeba było czekać. Sąsiad pewnie Ci teraz zazdrości
  18. Chyba jednak mówimy o tym samym. Przedoogródek tylko z krzewów liściastych zimą nie wygląda najlepiej. Nie mam ściany z iglaków tylko krzewy liściaste poprzetykane iglakami. Zimą przynajmiej trochę zieleni zostanie. Zresztą to już Elfir pokazała na poprzednich zdjęciach.
  19. Mogę to uzasadnić na własnym przykładzie. Nasadzilam szpaler od drogi z dereni, pęcherznic i forsycji. Jesienią opadły liście i do wiosny sterczały tylko badylki. W tym roku częś z nich wykopywałam i nasadzałam iglaki żeby osłonić się od wiatru zachodniego jak również od wścibskich zaglądaczy okiennych. Miałam dosyć odmachiwania ludziom idącym drogą w chwili gdy ja siedziałam przy stole
  20. Nam też udało się go uchwycić: http://images63.fotosik.pl/138/737bdd01f152e42dm.jpg Było na co popatrzeć
  21. Szkółkarz pod koniec września będzie miał komisję dlatego też odbiór róż po tym czasie. Jest nadzieja że to róże z licencją. Specjalnie pojechałam do szkółki teraz, żeby zobaczyć w realu jak wyglądają te róże gdy kwitną. Krzaczki zdrowe, ladne. Wybrałam pod względem urody a teraz chciałam zobaczyć co zamówiłam ale widocznie Pan zapisał mi nazwy fonetycznie. Dziękuję za pomoc. Papilliona zaczynam już się obawiać w związku z małą mrozoodpornością
  22. Dopytałam się wszystkiego u sprzedawcy tylko mnie zastanawia to dlaczego tych nazw nie znalazłam w internecie. Są mało popularne? Szkólkarz ma je na wyłączność? Może to jakaś ściema?
  23. Wczoraj byłam w szkółce różanej i wybrałam sobie kilak róż. Pan napisał mi nazwy na kartce ale kilka z nich nie mogę znaleźć w necie. Pomożecie? Corwetta, Papilon, Beante. Oczywiście czas do namysłu jeszcze mam ponieważ odbiór po 01.10.
  24. Zadaszeń wokół ma do wyboru kilka a on i tak wybiera najczęściej takie: http://images62.fotosik.pl/112/28727fd32664a12dm.jpg Spróbuję z liliowcami i barwinkiem. Dziękuję za wyrozumiałość.
  25. Pestka no właśnie nie chciałabym nic kłującego bo już mam iglaki podsadzane berberysami. Chodzi mi raczej o coś coby nie padało pod naporem psa ponieważ uważam że działka jest również i dla niego. Ganiam go z innych miejsc gdzie mam kiatki i iglaczki. Ta rabata jest dla niego ( wzdłuż drogi) i nie chciałabym żeby sobie krzywde robił albo czul jakiś dyskomfort . Zresztą jak wszędzie posadzę kłujące krzaczki to sama się po działce przestanę ruszać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...