Lharhard

Może ktoś mi doradzi .... położyłem sobie w łazience 1 m2 maty grzejnej pod kafelki, tak przed brodzikiem i wanna (łazienka ogrzewana grzejnikiem) dla efektu ciepłej podłogi. Chciałbym to tylko włączać na czas kąpieli i tyle - dlatego nie chciałbym kupować regulatora i bawić sie z czujnikami pod posadzką. Czy można taką matę podłączyć na zwykły włącznik ? Czy jest jakieś ograniczenie (np nie może być właczone dłużej niż 5 min ?) Jaką maksymalną temperaturę może osiągnąć podłoga gdybym np zapomniał wyłączyć maty przez noc (mata 160W/m2) - czy mata może ulec uszkodzeniu bez regulatora ? To takie moje obawy

A z czegoi są ściany ? Bo może kołki w ścianie słabo siedzą, na swoim przykładzie widzę, że do porothermu to trzeba sporo kołki przewymiarować i jeszcze dobre kupić, bo takie szybkiego montażu to wogóle się nie trzymają ( metalowe kotwy w porothermie tez się nie trzymają bo przy dokręcaniu metal kruszy ścianki pustaka wewnątrz )

Podciągam, gdyż nadal interesują mnie uwagi osób użytkujących takie ogrodzenie.

Jeśli chodzi o folie paroizolacyjną to moim zdaniem nie ma się co stresować, paroizolacja przez niektórych producentów jest zalecana tylko do pomieszczeń wilgotnych, jeśli chodzi o pokoje to takie wywijanie, uszczelnainie każdej dziurki to zbędna robota, i tak większość jakiejkolwiek pary ucieknie przez mikrowentylację, albo wentylację. Tą nieszczęsna 3mm. Też miałem raz większą szparę a raz dociśnięte. Chciałem zalepić samym akrylem, ale ojciec jeszcze fizeline nałożył i na to gips, troche się podenerwowałem, ale ogólnei jest ok, nic nie pęka -> jak był sam akryl to można było oglądać jak się odlepił z jednej strony od podłoża i ruszał się z płytą. Też twierdzę, że folia aluminiowa to naciąganie klientów Wełna między krokwiami będzie się trzymać, zresztą pod spodem ruszt stalowy także też nie bedzie problemów. Szkoda mi tylko tych okien połaciowych, z tymi gliftami, chociaż robiłem u siebie sam i zrobienie tych przesunięć 10-cm prostopadłych jest masakryczne i ja jako laik nie potrafiłęm tego zrobić, zrobiłem glifty równoległy i prostopadły od samego okna, mam nadzieje ze nic nie przemarznie Także naprawde trzeba mieć dobrą ekipe do takiej zabudowy. Ogólnie bym się z panami ugadał, pewnie sobie ileś tam zaśpiewają, wytknałbym im wszystkie błędy i zaproponował mniejszą kwotę. A jakby byli chamscy no to niech cię pocałują.

Witam, mój ojciec bardzo namawia mnie na wykonanie ogrodzenia z imitacji klinkieru. Są to słupy betonowe, puste w środku, z zewnątrz malowane farbami tak, ze wyglądają jak klinkier. Tu troche fotek ( ze strony http://www.ogrodzeniadolina.pl/ogrodzenia): http://www.ogrodzeniadolina.pl/Obrazki/oferta/ogrodzenia/big/29.jpg http://www.ogrodzeniadolina.pl/Obrazki/oferta/ogrodzenia/big/46.jpg Na poczatku chciałem wykonać frontowe słupki z cegły klinkierowej ale koszt słupka w granicach 1000 zł zestawiony z kosztem 200 zł identycznego słupka z tej firmy daje do myślenia. Jeśli kotś użytkuje takie ogrodzenie, czy mógłby się podzielić jak się sprawuje, czy jest szeroka gama kolorów, czy cieżko zamontować w takim słupku szkrzynkę na listy, czy trzeba to zalać betonem w środku ? No i najważniejsze czy jesteście zadowoleni. Za wszelkie uwagi będe wdzięczny.

Ja miałem tylko Norgipsy i nie mam porównania, płyty mam od zeszłej wiosny, część zakłądałem w tym roku, leżały sobie spokojnie w stanie surowym całą zimę i nic im nie jest. Papier mi odchodził tylko przy niedokładnym przycięciu płyty nożem. Płyta jak płyta, nie wybrzusza się ( zamocowana zgodnie z technologią ) i nie rozsypuje także nie mam powodów do narzekania.

Witam też jestem bardzo zainteresowany tą bramą, czekam tylko na dostawę do marketu. Ale ma pytanie jak dobrze zakonserwować taką bramę. W katalogu Castoramy można przeczytać, że : Oczywiście sprawdzałem i słowo "styrynowana" nie istnieje Chodziło zapewne o styrenowana. Czy ktoś wie jak się tym zająć, dodam, że widać delikatną rdze na elementach szczególnie przy spawach, czy malować jeszcze raz takim podkłądem, czy ta emalia nawierzchniowa wystarczy (ile razy) ?

Robie u siebie wiele sufitów opuszczanych powyginanych, więc się wypowiem. Potrzebne ci są profile CD60, U30 i UW ... ( UW50=obniżenie 5cm UW75=obniżenie 7,5cm lub UW100=obniżenie 10cm ) Jeśli chcesz mieć obniżenie proste ( nie łuki ) to montujesz profil UW na wkręty szybkiego montażu do sufitu ( aby łatwo się wkręcało, można naciąć prostokąt od dołu profilu, odgiąć blaszkę przykręcić profil i odgiąć blaszkę do pierwotnego kształtu - nie wiem czy ktoś to zrozumiał, łatwo się pisze jak się widzi obraz przed oczyami http://img90.imageshack.us/img90/1936/55119443rh4.th.jpg Jak już maz taki profil przykręcony do sufitu to do niego robisz tradycyjną zabudowę z wieszaków i profili CD60 i U30 - jak na wszystkich filmach instruktażowych - tak aby dół CD był na poziomie dołu profilu UW. Wykonanie napewno nie jest bez wad, ale trzyma mocno i mi się podoba http://img90.imageshack.us/img90/3664/61059074gh0.th.jpg http://img90.imageshack.us/img90/4997/57765366vo6.th.jpg http://img90.imageshack.us/img90/2226/54439160ty7.th.jpg

Wygodna http://www.beam.pl/ tam jest sklep internetowy, rysujesz sobie przebieg instalacji na planie budynku i zliczasz liczbę łuków kolanek i rur itp. To bedzie koszt instalacji ( + szufelki i gniazda ) Na koniec zostaje koszt jednostki centralnej i węża

Trzeba sobie odpowiedzieć, dlaczego to jest tańsze. To jest PEX czyli jakiś rodzaj plastiku, produkcja zapewne wygląda tak, że są jakies wtryskarki, albo maszyny podgrzewające proszek do konsystencji ciekłej a potem maszyna ciągnąca i formująca rurę. Gdzie tu ta oszczędność ...a chodzi o to że kazda firma dodaje do oryginalnego proszku, zmielone braki i uszkodzone plastiki. Im więcej tego dodasz tym taniej produkujesz, bo masz 20% wysokiej jakości materiału a 80% zmielonych odpadów. Oczywiście z wyglądu wszystko jest takie samo, ale oczywiste jest, że charakterystyka plastiku, jego odporność temperaturowa, rozciągliwość jest diametralnie inna. Niektórzy mówią, że chińskiem rurki w porówaniu do oryginalnych Wavin, Purmo dziwnie sprężynują - jak zegniesz Wavina to odrazu utrzymuje kształt, jak zegniesz chińską to odskakuje i trzeba się z nią nasiłować ( drobna wyczówalna różnica - może jak ktoś dużo rury kłądzie, to moze to wychwyci) Większość zakładów produkujących chińskich nie posiada certyfikatu jakości ISO 9001 - jeśli firma ma taki certyfikat, to przynajmniej mozesz sądzić, że testują swoje wyroby przed wysłaniem do klienta i jeśli tylko okaze sie ze ich właściwości są złe, to wstrzymują wysyłkę, lub przynajmniej cię o tym powiadamiają. Jesli certyfikatu nie ma to co im sie wyprodukuje to ładują i wysyłają - jeśli plastik miał być topiony w 130 st, a w kadzi było 180 stopni .... "Panie Inżynierze! Chcesz mi 100 000m rury na braki wyrzucić bo plastik został przegrzany, byle by wyglądało tak samo i w rekach nie pękało" - tak może wyglądać rozmowa szefa tego zakładu z pracownikiem. Także warto wiedzieć w co się pakujesz. Nie krytykuje kupna tych rurek, bo też dużo oszczędzałem w czasie budowy. Kupiłem chińskiem PEX-AL-PEX, ale jako główne rury ktore idą w pionie, także jes szansa je jakoś wymienić. Jesli chodzi o rurki, to w wylewkę wpakowałem Wavin za 3,40 zł/m ( z Allegro ) Kupiłem tez chiński rozdzielacz, 2 były dobre a 2 po wkręceniu wyglądały tak: http://forum.muratordom.pl/global-trade,t89292.htm?highlight=globaltrade ( przedostatni post ) Pewnie wytopili to z za duża ilościa złomu z odpadów. Co do gwarancji, to 10 lat to chyba mało, Wavin daje chyba 50 lat. Zresztą jak będziesz chciał wyegzekwować gwarancję, to i tak sie nie uda. Wymyślą ze nie masz jakiś tam certyfików, uprawnionych instalatorów, albo ze próba szczelności powinna być wykonana w obecności ich przedstawiciela ... także gwarancja to pic na wode

Tu akurat może być troche racji, mnie zawsze uczono, że w zakładach gdzie pracują PLC i reszta automatyki stanem normalnym, który daje automatykowi chleb są ... zakłócenia i awarie Mam nadzieje, że takie inteligentne instalacje są jakośbardziej na nie odporne, choć całkowita odporność nigdy nie jest możliwa

TAKI PODATEK NIGDY NIE BĘDZIE WPROWADZONY PRZEZ PIS !!!! Wiecie ile by musiał zabulić Ojciec Dyrektor za swoje posiadłości pod Toruniem ?

Nie łatkę, zalepiałem drobne rozdarcia przed układaniem wełny. Gabarytami to taka taśma 4-5 cm ... cholernie cieżko się ją odlepia, żeby przymocować

Ja kupiłem specjalną taśme tam gdzie dachówki ... koszt 10 zł/m

Rolety zewnętrzne na oknach zasunięte, aby chronić przed słońcem, okna uchylone od góry. Według mnie nie jest to ani suszenie ani wietrzenie na potęgę. Mimo to, w domu nie dało się odczuć ani zauwazyć wilgoci - jak to miało miejsce w zimie u mojego brata, czyli spływająca woda po oknach mimo uchylenia. Aby rozwiać wątpliwości, dodam ze wszystkie wylewki są twarde i niepylące, nie mają też rys skurczowych.

A gdzie ty tam przeczytałeś, że były suche jak pieprz ? ... szkoda słów, byle się czegoś doczepić. Bluszczowcy, odradzam te wylewki, naprawde wszystko wejdzie w płyty i się powybrzuszają, widziałęm ten efekt na włąsne oczy. Co prawda ostatecznie udało się to wyprowadzić ( podpierając i gipsem ) ale szkoda nerwów. Jeszcze jest kwestia, że jeśli będziecie w domu nocować, to wietrzenie raczej odpada, bo strasznie obniży temperaturę. W zeszłym roku zima była łagodna, a tu jakby ci przygrzmociło jakimś mrozem, śniegiem i wichurą to nie wiadomo co by z zawilgoconej zabudowy zostało . Może pomyśleć co by się dało zrobić zamiast tych wylewek ...

Mój brat miał w zeszłym roku na jesień wylewki robione ... nie polecam, temperatura była powyżej zera, ale woda spływała mu po okanch litrami, w pomieszczeniach zrobiło się tak wilgotno ze na tynku pojawił sie mały grzybek ... a wełna isovera która była juz położna w jednym pomieszczeniu między krokwiami zrobiła się z zółtej zielona. Jeśli chcesz robić wylewki to najlepiej jak masz stan surowy bez okien, wtedy się będzie dobrze wietrzyło i ta wilgoć nie bedzie tak odczuwalna, ale co wtedy z przymrozkami nocnymi to nie wiem. Ja robiłem wylewki w lato i powiem szczerze, ze jak czytałem, że wylewki muszą odparować wode to się uśmiechałem po ciuchu, bo u mnie 2-3 dni i było sucho, żadnej wilgoci ( temp powietrza 20-30 stopni ) ALe jak zobaczyłem u brata wode na oknach to moje poglądy diametralnie się zmieniły ( tem 5-10 )

A czy ktoś sie orientuje czy ten żółty plastik do instalacji klejonych jest lepszy ? Bo ten biały to wiadomo, że strasznie kruchy po czasie się robi, ale ten żółty to juz nie zwykłe PVC ale CPVC, a moze to ten sam shit ?

Miałem bardzo niemiłe doświadczenie z firmą. Otóż zakupiłem u nich 4 rozdzielacze wiosną, no i ostatnio podłączając kocioł i c.o. przytrafiła się niemiła niespodzianka. Dwa rozdzielacze chciałem skręcić na teflon, ale za każdym razem ciekło, więc dałem sobie spokój i zastosowałem pakuły. I tu się pojawił zonk, wczasie dokręcania dwie belki pękły. Wydawało mi się, że mosiężna belka nie może pęknąć od wkręcania pakuł i że jest to wina materiału. Niestety reklamacji mi nie uwzględniono, gdyż jest to uszkodzenie mechaniczne. Jestem rozczarowany postawą sprzedawcy, bo nie było to celowe moje działanie - nie waliłem tym rozdzielaczem o ściane, tylko po prostu wkręcałem gwint. Może i mam za dużo siły, albo było zbyt dużo pakuł, no ale w takim wypadku chyba sprzedawca powinien dać instrukcje, albo ostrzegać, że zbyt dużo pakuł powoduje pękanie belek. Zamieszczam zdjęcia jednego produktu z pytaniem czy jest to normalne dla belek rozdzielaczy, gdyż czeka mnie jeszcze przyłączenie 2 sztuk. http://img411.imageshack.us/img411/5530/beklazasilaniapj8.th.jpg

Teraz juz napewno was zaskocze ... pytanie nadal jest aktualne

pytania aktualne

Dzięki wielkie za podpowiedz, po dwóch dniach nareszcie zrozumiałem o co chodzi w tym programie ( ściągnałem wersje darmową z kissana ) Udało mi sie zrobić obliczenia, ale mam pare wątpliwości ... rurki dobierał według pexa, i bede sie tu posługiwał średnicami wewnętrzyni dla pexa i zgrzewanego. Jak juz mówiłem, od wodomierza chciałem puścić rurkę o średnicy wewnętrznej 21 mm bedzie prędkość przepływu 1,79 ( a niby max jest 1,5 ) Jak to potraktować,m czy jest to dopuszczalne odchylenie, czy szukać większej rury przynajmniej na ten odcinek od wodomierza do pierwszego trójnika ? No i kolejna zagwostka to to, że ciepłą wode do 5 poborów program dobrał rurką fi 12 ( 16x2 pex-al-pex, system trójnikowy nie rozdzielaczowy ) - przepływy wahają sie od 0,65 - 1,3 w zależności od miejsca. No i jak to ugryźć ? Z jednej strony fajnie, bo mało wody spuszcanej w rurach, ale z drugiej strony jak bede kiedyś dzieciom wody nalewał do wanny to o zmywaniu nie mam juz co myśleć ... przynajmniej tak mi sie wydawało, ale ten program chyba ma inne zdanie ?

Ostatnio widziałem w Castoramie taki środek do utwardzania powłok betonowych, lezał koło butelek z plastyfikatorem do podłogówek ... pewnie tez jakiś rodzaj gruntu ...

Hah o tym samym myślałem przez ostatni tydziń, gdyż mam tak samo wykonaną podłogówkę. Co prawda mam kocioł gazowy a nie na paliwo stałe ale zamysł jest podobny. Skoro zalecane zasilane podłogówki to 55 stopni to co bedzie jak przepuszcze przez nią 82 stopnie ( max z kotła ). W kazdym razie problem wystepuje jeśli jest regulator pokojowy, gdyż wtedy kocioł wyłącza sie na jakiś czas i wtedy RTL może sie całkowicie otworzyć, wtedy gdy kocioł zacznie grzać może dojść do tego że zawór za poźno zauwazy za gorącą wode ! W praktyce tak nie bedzie, gdyż kocioł włącza sie wraz z pompą i nie nagrzewa momentalnie wody w rurach do maxymalnej temperatury ... bedzie to powolne lub szybsze narastanie w przeciągu może 30 sekund - w tym czasie tego narastania zawór RTL bedzie sie przymykał zmniejszając przepływ wody ... tym samym nie dopuści do przegrzania. A jeśli chodzi o rury to maxymalna temperatura pracy to 95 stopni C, a dopuszczalne krótkotrwałe przegrzanie to 120 stopni C ( dane dla rurek Wavin, ale sądze ze analogiczne dla innych rurek markowych jak Kisan, Purmo, Tace ... ) ... także 80-90 stopni powinny spokojnie wytrzymać.

Up