Dziękuję kolego za poradę, oczywiście chodziło mi o wkład kominkowy pod zabudowę na kominek. Część z tych rad już doczytałem. Niestety kominek odkupiłem od prywatnej osoby, nowy, nieużywany za ok 500 zł i nie zastanawiałem się wtedy za bardzo, na szybko poczytałem forum, że są to średniej klasy wkłady i podjąłem decyzję o zakupie. Wkład przez rok funkcjonował i ogrzewał pomieszczenie, bez DGP. Jak wiadomo kominek pod zabudowę służący do DGP, będzie potrzebował dostarczenia odpowiedniej ilości tlenu, w przeciwnym wypadku tlen będzie dostarczony przez nieszczelności a w najgorszym wypadku zaburzy wentylacje i będzie zasysal powietrze przez otwory wentylacyjne a w czarnym scenariuszu przez komin którym odprowadzane są spaliny. Jeśli kominek nie posiada fabrycznie doprowadzenia powietrza do komory spalania to w jaki sposób to zrealizować? Dla bezpieczeństwa rozsczelnić pomieszczenie? Widziałem nieraz w domach, w blokach otwory wentylacyjne usadowione nisko, czy one właśnie do tego służą? Dziękuję i pozdrawiam.