kar8lina

Janusz uważa że to mrówki wynoszą mu spod listwy styropian więc kto wie może jednak coś więcej się zarejestruje

To kup proszek na mrówki i sypnij za listwę. Jak nie pomoże kombinuj dalej. A swoją drogą ja w takiej sytuacji kombinowałabym czym się da, nasypałabym trutki na myszy, proszek na mrówki, pająki i kto wie co jeszcze Samo gadanie i rozmyślanie co to może być nic nie pomoże, a styropian znika..

A może weszła tam inną szparą? U mnie w czasie budowy mysz chodziła sobie po ścianie za pionem kanalizacyjnym z parteru na poddasze i tam właziła w warstwy posadzki. Ja bym wrzuciła za listwę w tym miejscu trochę trutki.. a nuż pomoże. U mnie w łazience podłoga wyglądała identycznie jak u Ciebie z tym ze pyłek był od płyt k-g.

A ja bym obstawiała że to mysz Któregoś wieczoru siedząc przy kompie zobaczyłam w korytarzu mysz, oczywiście jak wstałam to zwiała w kierunku pralni. Zastawiłam łapke na noc ale się nie złapała. Następnego dnia usłyszałam jakieś chrobolenie jakby pod podłogą (nie mam listew jeszcze), zaczęłam sie przysłuchiwać i doszłam do wniosku że coś mi styropian pod podłogą szamie Pomyślałam że to ta mysz i obszukałam okolice, no faktycznie w wersalce obok było pełno mysich bobków Powaliłam kilka razy w podłoge w miejscu gdzie ją słyszałam i chyba jej się to nie spodobało bo wyniosła sie na góre do niewykończonej jeszcze łazienki (siedziała za obudową stelaży i też było pełno pyłu od płyt k-g) Po kilku dniach dała się złapać na kawałek skórki od chleba Może u Ciebie tez myszy harcują? tylko jak one by tam wlazły jak masz listwy?

Prawie opisałas moją kuchnie U mnie dolne szafki wenge, górne białe wysoki połysk, biały blat, ściany i podłoga też białe i szczerze to nie wyobrażam sobie tam takich płytek Moim zdaniem wyszłoby zbyt przytłaczająco.

Powiem szczerze że stylowy fotel nie kojarzy mi się za bardzo z nowoczesnością.. Mogłabyś wkleić jakieś przykładowe zdjęcie fotela którego mniej więcej szukasz. Akurat jestem na etapie przeszukiwania internetowych sklepów z mebami i może coś by mi wpadło w oko

Piękny!!! Napisz proszę co to za płytki w kibelku te brązowe i jakiej firmy jest stół i krzesła w jadalni. Z góry dziękuje

włoskie - imola, wysoki połysk Dziękuje bardzo A pamiętasz może jaka to seria? Bylam własnie na stronce tej firmy i nie jestem pewna.. Cream&Cream (125x333) czy może Aliante (100x300) ? A może jeszcze inna której nie dopatrzyłam

Wnętrza domku super! Naprawde gratuluje A pytanie mam o płytki ścienne w kuchni.. co to za firma? Te białe to mat czy połysk?

I nieważne jakiej on będzie firmy? Gdzieś wyczytałam że grunt ma być tej samej firmy co tynk a my nie wiemy jaki będzie tynk

Witam! Niedawno skończyliśmy ocieplenie zewnętrzne, styropian pokryty jest siatką z klejem i na tym chcemy na razie zakonczyć (tynk za jakieś 1-2 lata) Czy zagruntowanie tych ścian jest KONIECZNE?! Jeśli tak jakim gruntem to najlepiej zrobić? (nie wiemy jeszcze jaki tynk będziemy chceili w przyszłości położyć)

I ja mam! (dąb bagienny obustronny) Wprawdzie w tym roku montowane ale akurat trafiliśmy na zimową promocje i jesteśmy naprawdę zadowoleni, solidne okna za przystępną cenę

A z chęcią obejrze Maila wysłałam na prv

U mnie też sporo zmian w projekcie było. W salonie wyburzyliśmy tą ścianke co zasłania schody na góre ale kuchnie mamy troche bardziej wsuniętą w głąb domu bo wejście zrobiliśmy sobie na styl "Mrówki" z Archetonu Poza tym kibelek wcisneliśmy pod schody (a i spiżarka sie zmieściła ) a powiekszyliśmy sobie ten schowek koło garażu i powstała spora pralnia Zabraliśy troche salonu na kotłownie ale to chyba nie był trafiony pomysł.. jak by piec głośno chodził.. Okaże się w praniu.. No i zmiana której najbardziej sie bałam to zrobienie wykusza (tak to sie chyba nazywa ) po skosach (a nie ściany proste) i pociągnięcie go do góry - obawiałam się że będzie źle wyglądało ale wyszło całkiem całkiem Góra praktycznie bez zmian tylko pokoiki daliśmy od frontu a z tyłu sypialke (lepsze widoki ) Obecnie jesteśmy na etapie wylewek więc troche wiecej roboty za nami a wprowadzić się chcemy również w tym roku O wystroju nawet myśleć nie chce, tyle tego jest że zdecydować się nie moge Jeśli moge wiedzieć marku to gdzie sie budujecie? Ja wielkopolska

można powiedzieć że ja buduje kolibe a dokładniej domek bardzo do niej podobny (projekt indywidualny w dużej mierze wzorowany na kolibie) na jakim etapie już jesteś?

Może ktoś sie jeszcze wypowie? Niedługo będę musiała się na coś zdecydować

Takie kominki nadają się do wentylacji grawitacyjnej jak i mechanicznej jednak należy pamiętać że wentylacja grawitacyjna działa najskuteczniej im wyżej wyprowadzony jest taki kanał; dlatego też prawidłowo powinno wyprowadzać się kominy poza kalenice..

Jak ja stałam przed wyborem materiałów na komin przejrzałam mnóstwo tematów na forum i: - płytki będą odpadać - cegła tylko pełna

U nas najpierw ściany potem chudziak. W chudziaku prowadziliśmy częściowo rury kanalizacyjne i wyprowadzaliśmy piony a bez ścian jakoś ciężko byłoby sobie wyobrazić gdzie by to miało iść

Właśnie! Sama stałam przed wyborem poro 25 czy 30 i pamiętam że wtedy na stronie wienerbergera poro 25 była opisana jedynie jako ściana nośna WEWNĘTRZNA dlatego zdecydowałam sie na 30 a jakiś czas później zrobiła sie również zewnętrzna Porównajcie układ otworów w obu tych pustakach, o ile dobrze pamietam układ w 30 zapewnia lepszą wytrzymałość, w 25 akustyczność.

iga9 prawie na samej górze strony masz nad nazwą tematu a pod czerwonym paskiem po lewej stronie: "czat", "profil", "zaloguj się, by sprawdzić wiadomości" --> zajrzyj tam prosze zostawiłam Ci wiadomość - pilna sprawa!

iga9 zajrzyj prosze na swoją skrzynke

Bo ja wiem.. latem zeszłego roku

Dom 120 mkw użytkowej + garaż (25 mkw) - od fundamentów po założenie blachy z opierzeniem i rynnami robocizna wynisoła nas 17 tys. Wlkp.

My właśnie pare dni temu kupiliśmy drzewo z lasu (a z tego co wyczytałam lepiej jest kupić zimą ) Leży sobie u nas na budowie i prosze was doradźcie co robić. Dach będzie robiony we wrześniu. Pociąć drzewo teraz i ułożyć takie pocięte niech schnie czy lepiej jak bedzie tak lezało do września, potem się je potnie i od razy ułoży na dachu?!