Tak jest, obustronny antracyt. Nie ma obaw, powiem więcej, cały dół (nie licząc sypialni), schody i korytarz na górze mamy również w a'la antracytowym gresie. Kwestia przestronności pomieszczeń robi tu swoje, w życiu bym się nie zdecydował na tego typu rozwiązanie w niewielkim mieszkaniu, aczkolwiek przy na tyle otwartej przestrzeni (ok. 60m2 salonu połączonego z jadalnią plus na wpół otwarta kuchnia) sprawdza się doskonale. Prawdę mówiąc odcień jest na tyle uniwersalny, że pasuje do niego wszystko. Postaram się zresztą wkleić więcej zdjęć weekend, aktualnie jestem poza domem i nie mam ich niestety pod ręką.