A może to zależy od jakości urządzenia? Dlatego właśnie tu pytam, gdzie to kupować. Na razie wiem tyle, co wyczytałem z ulotek i co od rodziny z Kanady własnie - że SFA jest jakościowo tam polecene, bo mają patenty, dzięki którym nie powinny się dziać opisane przez Ciebie rzeczy. Dlatego szukam jak to się w Polsce sprawdza. Ja chcę znaleźc takie urządzenie, co jest tak skonstruowane, zeby przy prawidlowej instalacji cos takiego nie mialo prawa sie dziac. Taki rozdrabniacz to w moim wypadku jedyne wyjście, więc musi byc porządny.