To ja mam ciekawą sytuację tyle, że dotyczy mojej sąsiadki. Postanowiła ona wraz z mężem zrobić sobie chodnik z płytek od furtki do drzwi, wiadomo. Nie wiem kto to wymyślił, czy ona czy on, w każdym razie każda płytka jest inna:) Nie chodzi tylko o materiał , ale też o rozmiar płytek! Czy to jest jakaś nowa moda, czy raczej tanie widzimisie? Jak ja patrzę, na te płytki to przecież oni się chyba pozabijają jak spadnie śnieg:rolleyes: