Chcialbym zeby efekt byl "ciekawy".. no o rozwiazaniu z ytongami i plyta tez myslalem, a mowisz ze scianka powinna byc grubsza niz luksfera? no ja wlasnie sie zastanawialem jak powinno byc? bo fuga miedzy luksferami jest troche "wglab".. czyli byloby np tak: scianka 10cm, luksfera 8, a tam gdzie fuga powiedzmy 7-7,5? dobrze? nie za duzo ten 1cm? (scianka-luksfera) czy wtedy da sie ladnie wykonczyc te ranty? i w takim przypadku jak wykonczyc te ranty plyty? czym sie to robi? papierem sc? nozykiem?
a i jak te plyty dac? cale z wycietymi otworami? czy np tam gdzie "brakuje" pojedynczych luksfer dociac plyte o takim rozmiarze?
chodzi o to ze bede robil to sam i chce poznaj jak najwiecej mozliwosci zeby udalo sie to w miare sprawnie zrobic
a jeszcze jedno.. jaka dac szerokosc fugi?
pozdrawiam