Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Vorleserin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Vorleserin

  1. Czy dobrze rozumiem, że masz całą obudowę z osb podzieloną na dwie częsci i górna jest przymocowana na stałe a dolna na kółkach wyjeżdża? Dolna, jak wnisokuję, jest oklejona silikonem na około?
  2. Cześć, zmieniam wannę z narożnej na prostokątną i chcę zrobić obudowę zdejmowaną. Szerokość łazienki to 175cm, wanna ma długość*170x75 cm. Te 5 cm ekstra to będzie jakaś mini półeczka z profili prawdopodobnie, obudowa powinna kończyć się na równi z krawędzią wanny. Chciałabym nie robić okienka rewizyjnego, wolałabym, żeby cała obudowa była ruchoma, miała możliwość zdjęcia. Zastanawiam się jak zaprojektować takie rozwiązanie. Mysłałam o tym, aby obudowę zrobić z płyty gk i nie przykręcać jej do stelażu z profili, tylko "położyć" ją na nim i zasilikonować, ale obawiam się, że obudowa takiej wielkości może się nie utrzymać. Ewentualnie mogę zrobić ją z dwóch części - górne 35 cm przykręcone na stałe i dolne 15 cm "położone" i oklejone silikonem. Macie jakies doświadczenia/pomysły na taką obudowę?
  3. Cześć, piszę do Was z prośbą o pomoc w zmianie wystroju salonu. Salon niby jest nowy, ale zupełnie bez pomysłu. Meble kupowane były raczej przypadkowo, dodatki tak samo i powoli czuję, że to się na mnie mści. Nie chciałabym ich jednak zmieniać, bo kupiłam je całkiem niedawno, wchodzą jednak w grę wszelkie przeróbki, łącznie z przemalowywaniem. Stolik jest efektem przeróbki ciężkiego wizualnie stolika kawowego z kompletu mebli, podoba mi się i myślę, czy nie przemalować części modułów z obecnych mebli - teraz jest taki misz-masz. Moduły mają kolor wenge, szary, beżowy i biały stolik. Myślę, żeby zlikwidować szary i beżowy i zostawić w salonie kolory mebli biały i wenge (nieszczęsne wenge...) i dodatkami wprowadzić resztę. Parę dni temu kupiłam narzutę granatową (na zdjęciu jest prawie czarna, w rzeczywistości to taki jasny granat) i poduszki z wzorami. Załączam też zdjęcie sprzed zakupów - myślę, że teraz jest nieco lepiej, ale nadal brak mi pomysłu na resztę. Chciałabym zmienić oświetlenie - wymienić żyrandol (jest jeszcze ze starego mieszkania, do salonu nie miałam pomysłu i tak zostało...), dodać jakiś punkt świetlny nad kanapą do czytania, myślę też o likwidacji rolet - na zdjęciu widać, że zabierają one dużo światła i tworzą taką brzydką mozaikę na oknie... Rolety są w kolorze beżu wpadającego w żółty, co już w ogóle nie pasuje do tego salonu. Mechanizm mają w kolorze ciemnego brązu, a okna są w kolorze czerwonego drewna... Tworzy się niezły misz-masz, a my nie mamy kompletnie wizji na ten salon, boję się coś zmieniać, bo mam tendencje do przesady lub kupowania przypadkowych rzeczy. Doradźcie mi czy warto przemalować meble (jeżeli tak to które moduły i na jaki kolor? Czy biały będzie ok?), jak dobrać oświetlenie, co zrobić z roletami i oknami ogólnie (myślałam o delikatnych zasłonach, ale boje się, że optycznie zmniejszą salon, który i tak jest niewielki...) i jak dobrać dekoracje... (ściany?). Obecnie robię na drutach dwie pufy plecione w kolorze szarym (aby można było usiąść na nich przy oknie i zjeść śniadanie np. przy białym stoliku spod kanapy. Pufy jak te z linka: https://www.decovena.pl/1607-thickbox_default/pufa-pleciona-ze-sznurka-puf-dziergany-bona-szary.jpg Wrzucam zdjęcia i proszę Was o pomoc! salon jeszcze sprzed zakupów ściana granatowa (kolor uwielbiam, ale meble to trochę nie ta bajka...) salon już po zakupach rolety, które zabierają dużo światła i tworzą dziwną mozaikę na oknie żyrandol do wymiany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...