WITAM - od miesiąca użytkuję ten kocioł o mocy 22 kW. Ogrzewam tylko dom o pow. ~150 m 2, nie mam bojlera. Na wszystkich grzejnikach termostaty. Utrzymuję temperaturę w mieszkaniach do 22oC. Dom stary, nieocieplony, ale ściany solidne ok. 0,5m grubości, otynkowane. Palę miałem 25MJ/kg. Ustawienia : - wentylator 22%, przysłona ok. 25% - przerwa podawania (praca) 2min 30s. - podtrzymanie 30 min - wentylator w podtrzymaniu - praca 20 s. -przerwa 15 min. - histereza 3oC Wcześniej wentylator miałem ustawiony na 35%, ale robiły się spieki. Obecnie spieki są niewielkie. Dodam, że komin ma 10 m wysokości, ciąg jest b. dobry. Ok. 2 tygodni temp. zadana ustawiona na 60oC, spalanie było prawidłowe - ok . 18kg/dobę. Wydawało mi się, że mogę obiżyć temperaturę na piecu, bo w kotłowni zrobiło się cieplej niż w pomieszczeniach z grzejnikami. Wczoraj obniżyłem temp. zad. do 54 OC nie zmieniaąc innych nastaw i dzisiaj zaskoczenie - piec niedopala paliwa, w popiele ok 30% czarnego miału. Mam pytanie do użytkowników tego typu kotłow i fachowców: czy po zmianie temperatury zdanej trzeba dostosowywać inne ustawiena kotła?