Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Michal_Wawa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    126
  • Rejestracja

Michal_Wawa's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Jeżeli w waszej okolicy można za takie śmieszne pieniądze kupić mieszkanie to widzę trzecie, moim zdaniem najsensowniejsze, wyjście. Tą rozgrzebaną budowę solidnie zabezpieczyć by stan się nie pogarszał i wziąć 70 tys kredytu na mieszkanie na jak najkrótszy czas (parę lat). A za parę lat będzie i działka i mieszkanie i luźne szelki i możliwości różnych wyborów.
  2. Jak komuś pasuje 18,5°C w domu to nie musi sobie głowy zawracać zbytnio ogrzewaniem Parę świeczek oraz ogrzewanie domownikami i przyzwoita kołdra na noc...
  3. Jeżeli masz chęć mieć domek za ok 1,5 mln to BARDZO przemyśl lokalizację. Wg mnie w grę wchodzą Wyłącznie działki które mają blisko (blisko tzn max 10 min wolnym spacerem) autobus miejski lub wkd czy dobrą kolej podmiejską (ale z naciskiem na autobus). Inaczej wyrzucisz pieniądze w błoto. Znajomy pobudował taki dom na zadupiu pod Grodziskiem Maz. Ma wielki i drogi dom z beznadziejnym dojazdem i niesprzedawalny. Żaden głupek nie zapłaci masy kasy za dom w środku niczego, bez komunikacji itp. Lokalizacja najważniejsza, reszta to pierdoły. Jesteś jak mówisz przed 30 tka, pomyśl o taksówkach z imprezy. Na dobre zadupie taxi będzie droższa niż ta impreza
  4. Otóż segmenty buduje się tak, że każdy ma swoją ścianę zewnętrzna, potem jest np 2 cm pustki i ściana sąsiada. Tak samo między fundamentami jest dylatacja i każdy segment ma całkowicie swój. Zdziwienie ogarnia ? A co do ogrzewania to chyba oczywistym jest, że mając dwie największe ściany nie narażone na warunki atmosferyczne tylko graniczące Bardzo blisko z sąsiadem to są one raczej ciepłe. Co raczej korzystnie wpływa na wysokość rachunków za ogrzewanie...
  5. Nie macie jak sądzę wielkiej pasji do budownictwa. Nie macie nawet samochodu. Budowanie więc jest nierealne. Mieszkanie jest bezsensu. Segment jest najlepszą opcją. Trzeba tylko sprawdzić czy zbudowany zgodnie ze sztuką (brak wspólnej z sąsiadem ściany, dylatacja także fundamentów itp). Jeżeli to segment środkowy z sensownymi oknami to w zimę się to ogrzewa przysłowiową świeczką (dwa największe boki grzeją sąsiedzi). To kompromis ale jeżeli technicznie jest ok i sąsiedzi nie najgorsi to nie jest to zgniły kompromis. Zwłaszcza jeżeli lokalizacja jest ok.
  6. Szukam czegoś co się stosunkowo szybko nagrzewa, szybciej niż inne materiały Mamy do wyboru ceramikę, bk, silikaty, keramzyt i.. nie wiem jakie jeszcze Podejrzewam, że najpierw odpadają silikaty potem chyba ceramika. Ale taki ytong czy keramzyt jako materiały lekkie chyba są odczuwalnie szybciej nagrzewalne...?
  7. To ma być niewielki dom parterowy, raczej letni, z poddaszem użytkowym, ok 60 m.kw powierzchni parteru. Ogrzewanie prąd + kominek. Piec akumulacyjny ma w zimę utrzymywać wewnątrz te +5 st. I teraz pytanie: z czego to zbudować aby się szybko nagrzewał? Chodzi o to by w zimie możliwie jak najszybciej podnieść temperaturę do ok. 20 st. gdyby wpadł pomysł pomieszkania tam w weekend. (szkielet odpada, bo tak)
  8. Powinno się nie wypierniczać bez sensu kasy na garaż w którym jest zimno. Wiata za ułamek ceny garażu wystarczy by na aucie nie było śniegu. Dla mnie robienie zimnego garażu z którego nie ma przejścia do domu to jakiś Szczyt idiotyzmu.
  9. No cóż, będę brutalny ale ktoś musi. Jak już poświęciłeś tyle godzin na czytanie to powinieneś wiedzieć że ta pasywość to pieprzenie kotka za pomocą młotka. Ekonomiczny bezsens. Tak, rachunki będą niskie tyle, że Inwestycja nigdy (czyli w perspektywie 10-15 lat) się nie zwróci. Bez dopłat jakichś to nie ma sensu. I tyle. I NIKT ci tego nie wyliczy inaczej.
  10. Otóż to! Tylko że jeżeli ktoś inwestuje np 30 tys w PC (wielu znaaaacznie więcej) i ma oszczędność np. 1 tys rocznie na ogrzewaniu w stosunku do grzania konwektorami i inwestycji w nie 3 tys to to jest... Głupie po prostu. Stopa zwrotu 30 lat jest bezsensowna. PC wytrzyma bezobsługowo ile lat ? 5, 8?
  11. To jest podforum energooszczędne. Daj z 60cm izolacji w ściany i z 90cm na dach to może ruszysz jakoś oszczędnych forumowiczów do boju. Do tego kolektory i panele fv. Bez tego to nie ma tu sexu, nuuuda panie
  12. Nie mam dylematów tylko chciałbym dyskusję o super energooszczędnych domach sprowadzić do namacalnych konkretów. Nie mam absolutnie nic przeciwko domom pasywnym, technologiom energooszczędnym itp o ile.... się opłacają! Jeżeli nie to jest to zabawa dla garstki fanów robiących to z powodów sobie tylko znanych. Pytanie "ile jesteś w stanie wydać" jest tu jednym z kluczy. Jestem w stanie wydać milion tzn że mam go wydać ?! Nie wydaje mi się to sensowne. Jestem w stanie kupić sobie Ferrari za 1 mln tylko jeszcze nie wpadłem na pomysł jaki to może mieć sens. Ps . Było pytanie o samochód. Samochodami oszczędnymi nie jeżdżę bo nie lubię Wolę jazdę pksem niż Fabią czy Astrą 1.4 na gaz
  13. Mnie chodzi tylko o Prostą sprawę = kasę. Bez zaprzęgania do budowy wiary, odczuć, fantazji i losu białych niedźwiedzi. 15 lat podałem dlatego, iż nie sądzę by elementy elektryczne i mechaniczne mogły mieć dłuższy żywot (WM, PC, Dom inteligentny, panele foto itp itd) a prawdę mówiąc sądzę że sporo krócej pożyją ale to już na marginesie. Jeżeli porządna energooszczędność kosztuje +X zł. ale ten X mi się nie Zwróci to nie ma tu Żadnej oszczędności. Myślę o wm, pc zamiast grzania prądem w 2 taryfie (albo gazem jak jest), oknach 4 szybowych zamiast 2 szybowych, izolacjach poziomych i pionowych ponad wymagania 2017r., kolektorach i fotowoltaice. Ps. Hotel w akceptowalnym standarcie z miejscem garażowym wyjdzie Dużo drożej niż dom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...