Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zig_Zag

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Zig_Zag's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Sprawdzę dokładnie grubość tej ściany i kątówką wytnę szczelinę na 3/4 grubości, aby nie wpaść do sąsiada
  2. Masz na myśli naciąć poziomo kątówką?, jeszcze godzina/dwie i zostaną profesjonalistą w tym temacie, hehehehe
  3. Tutaj jest trochę na ten temat: https://e-izolacje.pl/osuszanie-murow-metoda-iniekcji-jak-to-sie-robi/ar/c9-16372599 Zastanawiam się tylko, czy ten środek penetrując ścianę przez 48h nie wyjdzie z drugiej strony u sąsiada ale może ma tendencję pionowego schodzenia i nie rozlewania się na boki. Zatem muszę poczekać na lepszą pogodę/temperaturę i wyszukać najodpowiedniejszy preparat, zamiast kilkunastu lejków spróbuję przystosować butelki plastikowe z wężykiem, to nie będę musiał przekładać i od razu założę całą ścianę, chociaż to podciąganie jest tylko na długości 1 metra.
  4. Na razie tylko to mi pozostało, będę otwierał szerzej bramę na łańcuchu, hehehe Czytam na innym forum, że można półśrodek zastosować tj. skuć ścianę na 1/3 grubości, u mnie to ok.8 cm i wymurować samą zaprawą cementową/mocną kilka warstw ( co bardziej będzie przypominać tynk ) i każda z nich pomalować szkłem wodnym. U mnie ten grzyb dochodzi max 30 cm od posadzki więc za dużo roboty by nie było. A może 1/2 grubości ściany podciąć kątówką tj. ok. 12cm i włożyć papę izolacyjną, co prawda druga połowa będzie podciągać kapilarnie ale u sąsiada ale skoro nie chce współpracować...
  5. Orientujesz się, czy stosował go wiercąc po obu stronach ściany, czy tylko z jednej, ja nie mam możliwości od strony sąsiada. Kolega @CitiMatic pisał wyżej, że krystalizacja to walka z wiatrakami ...
  6. No tak ozonator zadziała na skutek nie przyczynę, wapno też ale jakoś nie widzę malowania ścian wapnem w dzisiejszych czasach, cholernie się brudzą ubrania. Piwnicę w bloku mam potraktowaną wapnem chyba 20 lat temu i do dzisiaj strach się oprzeć. Woda nie jest zagrożeniem?, nie kumam tego, ona właśnie stanowi podłoże do powstawania grzybów, więc pomyślałem jak lepsze wietrzenie to przeciwdziałam "dokarmianiu" grzybów. Opakowanie sody na 5l wody, hehehe to trafiłeś, bo moje dziewczyny kupują sodę i traktują nią wnętrze butów, kupują w opakowaniu 1kg- to będzie 1:5 hehehehe
  7. Garaż z 1982roku wtedy wiadomo brakowało cementu wapna itd. ale żeby oszczędzali na papie izolacyjnej... Walczyłem kiedyś z pleśnią w piwnicy przy pomocy właśnie SAVO i powiem, że efekt był raczej średni i tam faktycznie pojawiły się czarne plamy na tle białego grzyba ale to wszystko było jakby "przyklejone" do ściany tj. "płaskie" a tutaj ten kożuch miał jakby 2 cm grubości ale nie było czarnych przebarwień. Z grzybem jest inny problem, samochód to pół biedy, mam znajomą która ma poważny problem zdrowotny ( podłoże - grzyby, pasożyty ), musiała całkowicie zmienić tryb życia, dieta, wyposażenie mieszkania, zero dywanów wykładzin itd. trwało to około 3 lat, bo nie można było znaleźć źródła. Gdyby zatem w mieszkaniu było ok. a w garażu ma kontakt z grzybami, bo zapewne one są w powietrzu wtedy masakra. Teraz nie pozostaje mi nic tylko mechanicznie usuwać a jak się zaczną pojawiać to traktować je chlorem, a nie pomógł by tutaj ozonator? jako półśrodek. Zapewne też więcej wietrzenia będę stosował. Kiedyś jak się zmieni sąsiad podejmę to wyzwanie ale to chyba nie wystarczy wejść w ścianę nad posadzką zapewne trzeba na wysokości ław albo co najmniej pod posadzką, aby w ścianę w ogóle nie podciągała woda.
  8. Ok. dzięki, czy w takiej sytuacji da się coś zrobić poza przecinaniem ściany i założeniem papy/innej izolacji. Nie przeraża mnie taka robota ale jest to ściana wspólna z sąsiadującym garażem a niestety sąsiad nie zgodzi się. Ale faktycznie to jest grzyb?
  9. Prawdziwek, kurek?,hehehe A skąd się wziął skoro wentylacja działa, dach nie przecieka itd.
  10. Ściana garażu ( zabudowa w ciągu 20 garaży ), kapitalny remont jesienią ( ubytki tynku, szpachlowanie, malowanie, pokrycie dachu, izolacja bramy styropianem), obecnie pojawił się w dolnej części ściany ok. 20-30cm od posadzki biały nalot ( gł. ok.2cm) przypominający watę/kożuch itd., co to jest? i jak przeciwdziałać temu. Na chłopski rozum stawiałbym, że wilgoć coś namieszała ale od frontu przy bramie wjazdowej jest otwór/wrzutnia powietrza 14/14cm, 20 cm od podłoża ( klasyczna kratka wentylacyjna ) a na dachu wywiew fi 125mm. Z góry dziękuję za wszelkie rady i sugestie.
  11. Dzięki, tak się złożyło, że do dzisiaj nie zdążyłem przenieść pralki w związku z opóźnieniem montażu mebli kuchennych, 2-ga firma od tamtego czasu i niestety znowu duży poślizg czasowy, próbowałem nawet zamówić w Ikeii - masakra . Ale do tematu pralki i tak będę musiał wrócić, znalazłem w Castoramie bardzo małe zawory "agua-stop" polskiego producenta. Większość się dziwi, ze chcę go w ogóle zamontować, rzekomo teraz się od tego odchodzi.
  12. Trochę czasu minęło ..., padło na duluxa i powiem szczerze, że jest bardzo wydajna, no i już nie taka galaretowana jak przy 1-szy kontakcie z ta farbą, jakeś 10 lat wcześniej.
  13. Wyszło dobrze, nawet struktura ( drobny piasek ) dopasowała się do tynku, chyba akrylowego, bo ocieplenie/elewacja budynku jest sprzed ok.15 lat. Powoli schnie i jestem zaskoczony, bo nie tworzą się nawet mikro szpary pomiędzy masą szpachlową a ramą okna ale zapewne jak przyjdzie słońce, wyschnie dobrze i wtedy się pojawi.
  14. Wałki wypróbowałem na początku wszystkie możliwe, krótki włos, długi, bawełniane, sznurkowe nawet taki z dedykacją do baranka i niestety nie dało rady. Rozmawiałem w hurtowni farb i doradzili, że powinienem na tą "płaską taflę" g/k nałożyć jakiś strukturalny podkład o najmniejszej granulacji ale za bardzo mnie to nie przekonuje, bo potem będę musiał cały pokój do tego równać
  15. Od wewnątrz obrobiłem okna ( nowy montaż ) płytami gipsowymi, jak obrobić na zewnątrz tam, gdzie jest widoczna pianka. Najpierw nadmiar usunę ale chyba trzeba więcej usunąć, aniżeli lico okna, bo musi zmieścić się "wypełniacz" ale co w tym wypadku zastosować bo okno PCV pracuje. Na akryl, czy silikon to te szpary są raczej za duże ... Znalazłem w necie "masę naprawczą z włóknem zewnętrzną Knaufa", rzekomo jest plastyczna i na tak wąskich ( ok.2cm szer. ) powierzchniach nie pęka i dobrze się przykleja do pianki poliuretanowej. Czy ktoś może używał? Stanęło na tym, że robię to z użyciem masy wyrównującej Mapeja (sucha,3-50mm) zatapiam w tym flizelinę/paski i wygładzam na koniec gąbką, zobaczymy co z tego wyjdzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...