haruś

Posłałem na priva.

cykliniarza mam,ale z Żywca i byłby mu potrzebny nocleg bo nie lubi dojeżdżać. Dobre deski są w Zawoji.Ile tego potrzebujesz?Jak więcej,to Ci może przywiozą.Chyba mieli po 37zł/m2 wiosną.Suche!!! Daj znać co i jak,to poślę na priv.

Raczej odpada.Gość jest z Żywca.Trochę za daleko.

podaj rejon,bo mam dobrego ale on jeździ z noclegiem i pod warunkiem że nie jest to 500 km

Zazwyczaj się wlicza.Tym bardziej że nie ustaliłeś z wykonawcą na początku tego tematu. Jeśli zgodzi się na odliczenie okien i drzwi,to pewnie policzy szpalety osobno tzn.8zł/mb,albo coś koło tego i jeszcze na tym stracisz. Zważ,że ze szpaletami jest więcej robty niż z prostą ścianą

kominiarz Ci w tym wypadku faktycznie niepotrzebny Ale możesz tą kozę podłączyć nieco niżej,tzn.:zamurować dziurę po piecu,która zapewne będzie dosyć wysoko i wybić nową na wysokości wylotu spalin kozy.Będziesz miała mniej rury w pokoju, a ponadto powinien być lepszy ciąg. Ciąg sprawdź zapalając zapałkę w odległości ok.10 cm od dziury. Jak ciągnie lub dmucha(zależy od pogody) to jest ok.

Co godzinę to była przenośnia.Czasem co godz.czasem co dwie! Pracuję zawodowo i w związku z tym cały dzień nikogo nie ma w domu.W piecu zapalam ok.17 - 18hi jak widzisz markus... do tego nie trzeba być robocopem Też planuję modernizację kotłowni,ale to dopiero w przyszłym roku. Kupuję piec zasypowy i wtedy problem się rozwiąże. Tymczasem mam ten piec (ze spalaniem górnym) i jeszcze jedną zimę muszę przetrwać. Nie wiesz Janussz jaką wydajność może mieć koks? Weźmy pod uwagę,że zapalam wieczorem plus sobota,niedziela cała i chcę ogrzać ok.120m2. Chociaż tak orientacyjnie?

Najlepiej dać akrylowy,choć słyszałem też o silikatowych.Silikatowe są podobno lepsze ale też i droższe.Są one stosunkowo niedawno na naszym rynku i trudno powiedzieć jak zachowują się po czasie. Mineralnego,choć najtańszego Ci nie polecam,bo brzydko się starzeje i trzeba go malować.Z akrylem jest ten plus,że można go umyć,jest trwalszy i nie blaknie tak jak mineralny. O terazycie wiem tyle że jest odmianą mineralnego. Jak ktoś kładzie tynk mineralny to zazwyczaj z braku kasy.Przynajmniej w moim otoczeniu nie obrażając nikogo

Jeszcze jedno.Podałeś kolejność:klej,styropian,kołki,siatka,klej. Powinien być jeszcze raz klej przed siatką,bo to choć błache- jest bardzo ważne.

Możesz różnie kombinować tak jak forumowicze,bo jak zauważyłeś możliwości jest wiele.Ale najprościej jest chyba wybrać już teraz kolor tynku i kupić pod niego grunt - kolor ten sam,trzymać się będzie a z daleka to i będzie wyglądało na tynk. Jak nie planujesz w najbliższej przyszłości tynkować, to zrób jak ma pokerzysta.Tak też jest ok.

Ja też przewierciłem,ale u siebie i w ścianie.Na szczęście umiem się posługiwać lutownicą gazową i jakoś się udało to naprawić.Na swoją obronę mam to,że to hydraulicy dowalili,bo puścili rury w miejscu montażu umywalki!!! Nawet mi sie nie chce przypominać ile było po nich poprawek;a to przerwa w kanalizacji pod brodzikiem,a to na odwrót podpieli wodę ciepłą z zimną itd.itd. Po dwóch latach użytkowania dowiedziałem się,że zbiorniczek ciśnieniowy przy zbiorniku z wężownicą powinien mieć 8l.poj,a mój miał 3l.W końcu się zepsuł,szczeliła membrana czy coś takiego i gdyby nie awaria,do dziś bym nie wiedział,że jest za mały. Co do Twojego fachowca to mogę tylko powiedzieć,że nawet najlepszemu się zdarzy.Ale koszty naprawy musi oczywiście ponieść.

"w ogóle"

Nie palicie wogóle? Wiem,olej i gaz są komfortowym paliwem,ale swoje kosztują!

Lepiej by było zrobić małą szczelinę,bo wełna cały czas oddycha. Możesz przykręcić poprzecznie do jętek łaty np.4x5 i na nich rozciągnąć folię paroprzepuszczalną. Do tego dopiero płyty wiurowe z zachowaniem 2-3mm szparki pomiędzy płytami.Między innymi ze względu na te szparki powinieneś dać tą folię. Jak nie masz łat,mogą być deski ażurowo. Też będzie dobrze.

30zł/mb z fugowaniem oczywiście