Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pleban68

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

O pleban68

  • Urodziny 12.04.1968

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

pleban68's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam , dawno nie pisałem chociaż forum śledzę na bieżąco.Moim głównym problemem jest smoła w wymieniku i zbyt szybkie spalanie zasypu. Kocioł przewymiarowany, komora zmniejszona szamotem na tylnej ściance. Wilk19 według producenta idealny na moje 140 m2. Palę od góry od kiedy trafiłem na to forum, ale widzę że muszę pozbyć się dmuchawy co odwlekałem do tej pory. Moc dmuchawy zmiejszona do minimum na jakie pozwala sterownik tzn 20%, ale i tak chyba rozpala wsad, bo jest dym i smoła w wymieniku. Zdecydowałem się przejść na miarkownik, ponieważ do palenia węglem dmuchawa jest zbędna. Potrzebuję porad w kwestii montażu miarkownika, a mianowicie czy mogę podłączyć go do klapki od muchawy zamiast przerabiać drzwiczki oraz czy mogę wykorzystać sterownik od muchawy ( płomyk pid )? Może jeszcze jakieś sugestie co do zmian w moim kotle, za wszystkie będe bardzo wdzięczny. http://stalmir.com.pl/?kociol-wilk.html#tabs-2
  2. Jesteś szczęściarzem, bo masz normalnych sąsiadów i dlatego nic w okolicy nie leci z kominów. Mój sąsiad pali całym rokiem codziennie tym co tylko da się spalić, żeby mieć ciepłą wodę. Podczas upalnych, bezwietrznych dni dym ściele mi się po całym podwórku, a często nie mogę otworzyć okien bo śmierdzi w całym domu. Nie działają na niego żadne argumenty, a ja jestem bezradny na jego zachowanie.
  3. saper001 Koledzy mają rację pisząc o sprawdzeniu komina. Ja miałem ten sam problem po uruchomieniu nowego kotła z dmuchawą. Okazało się, że komin jest częściowo niedrożny i przy pracy dmuchawy nie mógł odebrać nadmiaru dymu. Moim zdaniem powinieneś również zmniejszyć moc dmuchawy, bo przy paleniu węglem wystarczy minimalny nadmuch. Ja mam ustawioną moc na 20%, bo na tyle pozwala mi obniżyć sterownik.
  4. Palenisko wyłożyłem częściowo szamotem, ponieważ wydaje mi się że mam przewymiarowany kocioł, chociaż według danych producenta jest idealny na moją powierzchnię. Nie mogę podnieść temperatury na kotle powyżej 50st. bo za ciepło w domu, a może dobrym rozwiązaniem byłby montaż zaworu trójdrożnego?
  5. Nie znam Nitrolenu, ale stosuje Sadpal w saszetkach 10 szt. w opakowaniu. U mnie się sprawdza, bo pomimo zmiany sposobu palenia i małych zmian nadal osadza mi się smoła na ostatnim wymienniku przy paleniu na temp. poniżej 50 st. Zastanawia mnie tylko czy nie niszczę kotła, ponieważ po Sadpalu całe wnętrze jest białe.
  6. Panowie wiem,że będzie nie na temat, ale od kiedy trafiłem na to forum zaglądam tu regularnie i dostałem dużo cennych porad. Może poradzicie mi co mam zrobić z sąsiadem, który truje nas nie tylko w okresie grzewczym, ale całym rokiem. Pali w piecu z dmuchawą nawet w największe upały, bo grzeje wodę do mycia. Nie jest problemem to, że pali cały czas bo to jego sprawa, ale sposób w jaki to robi tzn. zadymione całe podwórko. Najgorzej jest w upalne bezwietrzne dni, bo duszący dym snuje się tak, że nie można otworzyć okien ani wywiesić prania. Najciekawsze jest to, że nazwoził sklejek i kawałków płyt meblowych, którymi pali właśnie latem a więc możecie sobie wyobrazić co się dzieje.Nie wiem jakim trzeba być tępakiem, żeby nie pomyśleć co wydziela się przy spalaniu kleju z tych płyt i truć nie tylko sąsiadów,ale również siebie i swoje dzieci.
  7. Zastanawia mnie jeszcze to czy nie przesadziłem układając te cegły szczelnie między bokami paleniska? Mam na myśli naprężenia blach podczas zmiany temperatury, bo cegły nie pozwalają na ich ewentualną "pracę".
  8. Palenie_zabija Wystraszyłeś mnie tym zgubnym działaniem szamotu na kocioł. Ja wyłożyłem tylną ściankę aż do pierwszego wymiennika cegłą 6 cm plus płytki 3 cm podwieszone nad paleniskiem. Cegły 6 cm w celu zmniejszenia komory, a u góry zgodnie z poradą artur11 w celu wydłużenia drogi spalin i poprawienia procesu spalania. Na razie jestem zadowolony z tych zmian, bo czas spalania zasypu nie skrócił się, a wprost przeciwnie, dużo mniej syfu w kotle a zwłaszcza smoły. Jeśli to teraz rozbiorę znów wróci problem przewymiarowanego kotła(nie z mojej winy dane producenta) i smoły. Mam teraz dylemat: rozbierać czy czekać na to co będzie się dalej działo. WILK 19/ 140 m ocieplonego budynku. http://stalmir.com.pl/?kociol-wilk.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...