Arekman

kocioł trochę większy gdyż przewidywałem w przyszłości zagospodarować górę, temperatura taka zadana bo gdy pale 60stopni to cały wsad starcza na 2-3 godziny i co tu zrobić.., strych ocieplony (podłoga styropian 10cm) do tego w domu całym sufit podwieszany również ocieplony także ciepło nie ucieka..spróbuje pokombinować z przedmuchami oraz miałem...

witam, Zacznę od tego ze jestem nico zielony w temacie ogrzewania i z tego względu proszę też o nieco dystansu gdybym napisała jakąś głupotę..przechodzę do rzeczy..otóż mam problem polegający na bardzo dużym spalaniu miesięcznie opału (w moim przypadku węgla) trochę podam szczegółów technicznych co pomoże w ustaleniu przyczyny: Dom: pow 90m2, jedna kondygnacja zamieszkała, +strych niezamieszkały, dom nieocieplony, lata 60te Instalacja: miedź + grzejniki aluminiowe + podłogówka (łazienka, przedpokój,kuchnia) na 3 obwodach podłączonych do rozdzielnika, 2 pompy (jedna do podłogówki, druga do grzejników), zawór 3 drożny Piec: Defro Optima Komfort plus (sprzed 4 lat) ] )o mocy 15Kw , sterownik Proton (bez pidu), dmuchawa, Ustawienia sterownika: przedmuchy co 7 minut na 10 sekund, wydajność dmuchawy 10/50, temperatura minimalna kotła 40stopni, temperatura załączania pomp 38stopni, temperatura wyłączenia sterownika 38stopni Opał: Węgiel + przy rozpalaniu trochę suchego drewna Spalanie Średnio wychodzi tona na miesiąc palenia (minimum, w duże mrozy więcej) (palenie można przyjąć przez 2/3 dnia (gdy jestem w pracy nie pale), węgiel średnia granulacja Rozpalam od dołu, próbowałem też sposobu od góry bo wyczytałem że często to pomaga jednak nie zauważyłem różnicy w spalaniu i wychodzi tyle samo, drzwiczki do komina ustawione na 1/2 gdyż jak ustawie mniej nieco się dymi przy rozpalaniu, komin szczelny, regularnie czyszczony z wkładem żaro i kwasoodpornym..jak pale? rozpalam rano nastawiam 50stopni idąc do pracy, przed wyjściem zmniejszam do 44 i tyle..przy całym piecu załadowanym węglem wytrzymuje 5h po czym z powodu braku paliwa wygasa, wracam z pracy rozpalam, idąc spać zmniejszam temperaturę i niestety nie wytrzymuje do rana dodatkowo z powodu niskiej temperatury osadza się sadza w piecu i w kominie przez co muszę naprawdę często czyścić piec i komin..czasami robi się taka "smoła" w piecu ale jak go porządnie przepale 70-80 stopni jakoś się przepala...podpowiedzcie mi co źle robię..bo już nie wiem..szwagier ma podobny piec i tak samo pali, zużywa miesięcznie mniej węgla ale ogrzewa chałupę 250m2 i dodatkowo ma starą instalację żeliwną w którą wchodzi od groma wody...