Witam, Mam gotową ściankę działową 3x2,7x10 (szerokość m x wysokość m x grubość cm). Scianka wykona z karton gipsu, przykręcona do pionowych stelazy oddalonych o jakieś 45cm od siebie z czego w poziomie są jeszcze 3 czy 4 wzmocnienia. Ścianka jest wypełniona ala watą kupowaną na metry. Po środku są wpuszczone drewniane belki na około 1,5x1,5m pod telewizor. Wszystko ze ścianką jest OK. Telewizor wisi. Tylko teraz podłączyłem sprzęt audio i okazuje się, że ścianka przy odsłuchu cała pracuje i robi za pudło rezonansowe. I teraz moje pytanie brzmi. Czym taką ściankę mogę wypełnić, aby nie było dudnienia? Wpadłem na pomosł zakupu podłogi w płynie samopoziomującą, którą stopniowo bym wypełniał przestrzeń w ściance. Jednak obawiam się 2 rzeczy. 1) rozmiękczenie karton gipsu. 2) zawaleniem się konstrukcji (taki beton będzie trochę ważył i pytanie czy profile aluminiowe to wytrzymają - sama ścianka może byc nierówno wypełniona, a to będzie oznaczać nierówne obciążenia). Czy mógłby mi ktoś polecić jakieś rozwiązanie? Jeszcze myślałem o piance ze spray;a, ale to sądzę, że efekt będzie ciut lepszy jak zastosowanie waty. Pytanie w ogóle czy taki beton w płynie przesiąknie pomiędzy watą na niższe partie i stworzy równą strukturę. Czy miał ktoś jakieś doświadczenia w podobnej materii? Na co trzeba uważać i czy w ogóle pomysł jest bezpieczny. Czy ścianka się nie zawali? Nawierty do wlewania robił bym co jakieś miejsce tak aby wcelowywać w puste przestrzenie między profilami. A i jest jeszcze jedna kwestia jak zachowuje się taki beton podczas wysychania - rozszerza się? Z góry dziękuję za odpowiedź.