Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piotr38

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Piotr38

  1. Piotr38

    Nurkowanie

    Gdzie nurkujecie w Polsce? Napiszcie o miejscach, gdzie warto jechać. Ja jedynie w Piłaknie k/Rybna (między Szczytnem a Mrągowem). Pozdrawiam. P.
  2. Oskar i Barti. Wasze posty uspokoiły mnie nieco. I w kwestii wysypiska (zabezpieczenia) i w kwestii ceny ekspertyzy. Taką kwotę jestem skłonny zaakceptować nawet bez współudziałowca - sąsiada. Pierwotnie obawiałem się, że ekspertyza będzie musiała być poparta kosztownymi badaniami i analizami. A to z kolei windowałoby jej cenę niebotycznie, powodując że inwestycja stałaby się nieopłacalna. Zasięgałem informacji w Wydziałach Ochr. Środ. urzędów miejskich i woj., ale WIOŚ to pomysł chyba najlepszy. Wielkie dzięki. P.
  3. Oskar, Bardzo dziekuję za odpowiedź. A może znasz kogoś, kto mógłby wykonać taką ekspertyzę??? Słowa uznania dla Twojego zaangażowania na forum. Pzdr. Piotr
  4. No, porównanie do samochodów jest nietrafione zupełnie, by czym (w sensie komfortu uzytkowania) różni się ten czy inny sposób ogrzewania (mówimy o systemach bezobsługowych) ??? A, że o kasie ? Toż to własnie użytkownicy pompy zwracali na to uwagę, ze niby pompa będzie tańsza od gazu. Nie mówię, ze pompa jest zła, wręcz przeciwnie pewnie jest bardzo dobra, tylko, ze ja wskazuję, ze za porównywalny komfort moge zapłacić dużo mniej. Dlatego argument ceny nie jest żadnym argumentem. I dlatego komuś kto pisze, ze kupuje pompę, bo wychodzi taniej wskazuję, ze mówi głupoty. Powiem więcej : jestem skłonna zaakceptować inne (dla niektórych śmieszne) argumenty np jak ten, ze ktoś się boi gazu i dlatego woli pompę, albo też bardziej mu sie podoba wygląd pompy, tudzież woli zapłacić dziś (niejako z góry) za to, za co miałaby płacić na emeryturze. Ok to są JEGO argumenty i dla NIEGO są istotne. Niestety cena takim argumentem nie jest, bo pompa jest droiższa. No chyba, ze ktoś właśnie dlatego, ze jest droższa (może w myśl zasady co droższe to lepsze ... ) wybiera pompę ciepła. W kwestii kalkulacji ceny:do kosztów pieca gazowego musiałbym doliczyć koszty podłogówki, bo ja chcę i lubię takie ogrzewanie. Poza tym, gdzie na poddaszu użytkowym jest miejsce na kaloryfery? A jeśli już, to strasznie szpecą. Z uwzględnieniem podłogówki (którą traktujesz jako intergajną część pompy ciepła, zupełnie niesłusznie) porównywanie kosztów dopiero ma dla mnie sens.
  5. Mój problem dotyczy kuriozalnego (wg mnie) zapisu w nowym MPZP. Warunki szczegółowe tego planu nakładają na mnie (jako inwestora) nakaz wykonania "ekspertyzy wpływu zagrożeń dla zdrowia i życia ludzi wynikających z sąsiedztwa z rekultywowanym wysypiskiem". Zapis ten zacytowałem w całości. UM nie określił jej zakresu ani formy, jedyne czego mogłem dowiedzieć się z Wydz. Architekt. to dość mglista sugestia, że "fachowiec będzie wiedział". Fachowcem tym ma być rzeczoznawca ds. ochrony środowiska. Ci z kolei słysząc o ekspertyzie dla inwestora indywidualnego niedowierzają i pukają się w czoło. Dla rozwiania wątpliwości nadmieniam, że działka której dotyczy wypis z MPZP jest działką zlokalizowamą na terenie M. W jej sąsiedztwie znajdują się budowane wcześniej domy, a niedalekie wysypisko jest rekultywowane i odgazowywane. Czy zacytowany zapis w MPZP jest zasadny? Czy UM ma prawo żądąć takiej ekspertyzy od inwestora? Logicznym wydawałoby się wykonanie ekspertyzy przez UM przed zatwierdzeniem MPZP wskazującym dane tereny jako mieszkaniowe. Proszę o opinie, rady, sugestie. Pozdrawiam P.
  6. Uważam, że firma ta naciągneła Cię. Jeżeli wystarczyła by PC 10KW, to budujesz do niej odpowiedniej długości kolektor gruntowy(długość zależy od warunków gruntowych). A teraz masz PC 14 KW(która pobiera prądu więcej od PC 10 KW) z zamałym do niej kolektorem gruntowym 10-12 KW. Ale to jest tylko moje zdanie. Na marginesie, też zamierzam w pszyszłym roku budować dom ogrzewany pompą ciepła. Pozdrawiam. P.
  7. Monia I Arooo My również chcemy budować Oliwkę. Otrzymaliśmy jej rzuty. I tu zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie schody wewnętrzne. Na rzucie poddasza wygląda to tak jakby te schody "wchodziły" w korytarz. Wg. mnie powinny kończyć się równo ze ścianą korytarza na poddaszu. Macie już projekt i pewnie więcej wiedzy i swoich przemyśleń. Jak to u Was wygląda? Co sądzicie o wygodzie tych schodów(wysokość, szerokość stopni)? Pozdrawiam serdecznie. Piotr.
  8. Szukam osób, które zetknęły się, mieszkają lub budują wg. projektu Fred z pracowni Archipelag. Wszelkie informacje, sugestie będą bardzo cenne. Pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...