Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kate_Less

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O Kate_Less

  • Urodziny 23.04.1978

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    oczyszczania działki po jej podziale :)
  • imię i nazwisko
    KateL

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Boleścin
  • Kod pocztowy
    58-100
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Kate_Less's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. HA! Dziś, 16.01.2013 podpisany został akt notarialny znoszący współwłasność :) ale, ale... to nie było ot tak dopiero (!!!) 17.12.2012 zostały wprowadzone dane do wydziału geodezji i kompletowanie dokumentów - wypisy, wyrysy, historie... potem przerwa świąteczna i DZIŚ podpisaliśmy warunkową umowę kupna działki, oczywiście najpierw był ten podział teraz tylko założenie KW (6 tyg???) oraz informacja z gminy o tym, że nie skorzystają z prawa pierwokupu 1/2 NASZEJ działki - to mam nadzieję pikuś, bo z gminą mi się fajnie współpracuje :) następny wpis przy kupnie projektu domu :) bo mam cel (marzenie raczej), żeby następne święta (nie, nie Boże Narodzenie, hehe) wielkanocne spędzić już w domu - czy jestem szurnięta???
  2. I. Kwiecień 2012... działka znaleziona okazja podjęcie decyzji o procesie... II. Maj 2012 działka 23 ary - należy podzielić niestety 3 właścicieli - hmmmm znaleziono geodetę tia.... pomiary geodezyjne na działce w trakcie III. Czerwiec 2012 zgoda właścicieli, hurrra!!! protokół graniczny wykonany mapka geodezyjna, pomiary, kombinacje... problemy w księdze wieczystej prawnik... KW OK poprawiona IV. Lipiec 2012 pierwszy wniosek złożony do gminy urlop mój urlop geodety urlop urzędników gminnych ... wielu ważnych do podjęcia decyzji V. Sierpień 2012 urlop geodety gminnego, oczywiście zastępcy nie ma jest decyzja - pozytywna :) dłuuuugi weekend sierpniowy dla wszystkich istotnych w procesie VI. Wrzesień 2012 geodeta "walczy" z przepisami odwleka się składanie wniosku kompletnego w starostwie znalezienie właściciela działki w budynku dla osadzonych znalezienie notariusza i zorganizowanie (nie takie proste) pełnomocnictwa od w/w właściciela nic się nie dzieje... czekamy na wyimaginowane (może nie) przeszkody, z którymi należy walczyć oczyszczamy działkę (o masakra...!) pierwsze ognisko na "naszej" działce VII. Październik 2012 jest!!! wniosek do starostwa złożony - po 7 dniach decyzja pozytywna składamy kompletny wniosek do gminy :) czekamy na decyzję.... czekamy, dzwonimy, pytamy... już mają mnie dość? decyzji nie ma... ktoś tam na urlopie już się przyzwyczaiłam :) składamy wniosek do starostwa o zburzenie ruin stodoły, które znajdują się na działce... może nie będzie potrzebne pozwolenie??? podliczam koszty poniesione do tej pory ()... już nie możemy zrezygnować! bo nikt nam tego nie odda uaktywnia się mama (86 lat) pana osadzonego-właściciela... bo działka się "zmniejszyła" (pewno geodeta, albo ja ukradliśmy) zaczyna "mieszać"... wszyscy się denerwują fanatycznie nastawioną na $ starszą panią nadal czekamy na ostateczną decyzję podziałową mam dość! VIII. Listopad 2012 kołki graniczne wbite :) jest decyzja z pieczątką ostateczności hurrraaa!!! po 14 dniach wizyta w starostwie po wypisy i wyrysy do notariuszki ugh.......... nie ma jeszcze "wklepanych w komputer"!!! no wie pani - to może być i 2 miesiące - tyle mamy spraw biedactwa... a już się cieszyłam, że może 30.11.2012 właściciele podpiszą akt znoszący współwłasność a tu nic z tego (( cdn.... listopad się jeszcze nie skończył
  3. I. Kwiecień 2012... działka znaleziona okazja podjęcie decyzji o procesie... II. Maj 2012 działka 23 ary - należy podzielić niestety 3 właścicieli - hmmmm znaleziono geodetę tia.... pomiary geodezyjne na działce w trakcie III. Czerwiec 2012 zgoda właścicieli, hurrra!!! protokół graniczny wykonany mapka geodezyjna, pomiary, kombinacje... problemy w księdze wieczystej prawnik... KW OK poprawiona IV. Lipiec 2012 pierwszy wniosek złożony do gminy urlop mój urlop geodety urlop urzędników gminnych ... wielu ważnych do podjęcia decyzji V. Sierpień 2012 urlop geodety gminnego, oczywiście zastępcy nie ma jest decyzja - pozytywna :) dłuuuugi weekend sierpniowy dla wszystkich istotnych w procesie VI. Wrzesień 2012 geodeta "walczy" z przepisami odwleka się składanie wniosku kompletnego w starostwie znalezienie właściciela działki w budynku dla osadzonych znalezienie notariusza i zorganizowanie (nie takie proste) pełnomocnictwa od w/w właściciela nic się nie dzieje... czekamy na wyimaginowane (może nie) przeszkody, z którymi należy walczyć oczyszczamy działkę (o masakra...!) pierwsze ognisko na "naszej" działce VII. Październik 2012 jest!!! wniosek do starostwa złożony - po 7 dniach decyzja pozytywna składamy kompletny wniosek do gminy :) czekamy na decyzję.... czekamy, dzwonimy, pytamy... już mają mnie dość? decyzji nie ma... ktoś tam na urlopie już się przyzwyczaiłam :) składamy wniosek do starostwa o zburzenie ruin stodoły, które znajdują się na działce... może nie będzie potrzebne pozwolenie??? podliczam koszty poniesione do tej pory ()... już nie możemy zrezygnować! bo nikt nam tego nie odda uaktywnia się mama (86 lat) pana osadzonego-właściciela... bo działka się "zmniejszyła" (pewno geodeta, albo ja ukradliśmy) zaczyna "mieszać"... wszyscy się denerwują fanatycznie nastawioną na $ starszą panią nadal czekamy na ostateczną decyzję podziałową mam dość! VIII. Listopad 2012 kołki graniczne wbite :) jest decyzja z pieczątką ostateczności hurrraaa!!! po 14 dniach wizyta w starostwie po wypisy i wyrysy do notariuszki ugh.......... nie ma jeszcze "wklepanych w komputer"!!! no wie pani - to może być i 2 miesiące - tyle mamy spraw biedactwa... a już się cieszyłam, że może 30.11.2012 właściciele podpiszą akt znoszący współwłasność a tu nic z tego (( cdn.... listopad się jeszcze nie skończył
×
×
  • Dodaj nową pozycję...