
reni-ferka
Użytkownicy-
Liczba zawartości
12 -
Rejestracja
O reni-ferka
- Urodziny 11.02.1968
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Puck
-
Kod pocztowy
84-100
-
Województwo
pomorskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
reni-ferka's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
tak też myślę i taką mam nadzieję, że to tylko śruby. Będziemy ściągać płyty k/g żeby odkryć więźbę, mam jeszcze jedno podejrzenie, że wiatr dostaje się do środka ocieplenia, i być może przez to powoduje efekt strzelania płyt k/g. Na strychu mamy podłogę z desek, a w jednej z nich przy samej prawie połaci jest dziura taka że można rękę włożyć - no i jak się włoży to czuć hulający wiater..
-
dzięki za poglądowy rysunek, wszystko pięknie, ale nasz dach jest chyba trochę inny, wklejam rysunek z projektu,
-
dzięki za ciepłe słowa, mam nadzieję że Tobie tez się uda rozwiązać swój problem, może faktycznie wystarczy podokręcać śruby, słyszałam też o jakichś stężeniach, ale nie mam pojęcia jak się robi...
-
nie chciałam przyklejać się do podobnego wątku, bo choć problem podobny, to przyczyna może być inna. NAsz dach jest dwuspadowy, konstrukcja krokwiowo-jętkowa, spad 45 st., ściana szczytowa na południe, a u nas nad morzem przewaga wiatrów zachodnich - tak więc cała wielka połać zachodnia wystawiona na działanie wiatru. Dom zamieszkały od zeszłego roku, i już poprzedniej zimy, podczas huraganu Xawery zaczęło trzeszczeć, nawet pojawiły się pęknięcia wzdłużne na płytach kart-gips. Niestety po ostatnim orkanie mam dość naszego domu, trzeszczy coraz bardziej ( podczas wiatru) strzelają zarówno płyty k/g jak i prawdopodobnie więźba. Poszycie mamy z gontu bitumicznego, pod spodem płyty mfp, no i standardowe ocieplenie. Majster twierdzi że drewno dał grubsze niż zakładał projekt - w pierwotnej wersji miała być blachodachówka. Porządne śruby, wylany wieniec itp. ale drewno było prawdopodobnie mokre. Gdy przyszło do ocieplania - kolejny majster twierdził że dokręci śruby mocujące krokwie, ale teraz nie pamięta czy to zrobił. Mam prośbę, czy ktoś mógłby doradzić, kto mógłby zbadać na czym polega problem, czy dekarz, cieśla czy może projektant, ale tu akurat problem, bo projekt był na zamówienie, ale z projektantem rozstaliśmy się w niezbyt przyjacielskiej atmosferze...Zdaję sobie sprawę, że trzeba i tak zdjąć płyty k/g, żeby zobaczyć co jest grane, ale skąd wziąć fachowca z prawdziwego zdarzenia??
-
widzę, że moi hydraulicy nie bajerowali, oni też twierdzili, że to norma - rurki na chudziaku. Ja na wszelki wypadek dam na rurki grubą folię taką na oczka wodne, koszt spory, ale sumienie spokojne. Na to styro, folia i potem rurki do ogrzewania podłogowego. Tylko mam jeszcze dylemat, czy dać wierzchnią warstwę styro z wyżłobieniami i folią, czy pozwolić im na dziurawienie folii kotwiczkami....uff ciągle te problemy:bash:
- 17 odpowiedzi
-
flutebox: to co piszesz jest jak miód na moje uszy, i mam nadzieję że zrobiłam halo niepotrzebnie. Ale zadzwoniliśmy do inspektora - on kazał rozebrać instalację i wypapować chudziak, a rurki ułożyć na styropianie - i bądź tu mądry. Naprawdę nie wiem co w tej sytuacji zrobić, bo przecież jeśli położy się folię na rurki, to wilgoć podciągana przez chudziak im nie zaszkodzi, a izolacja i tak będzie. Inna sprawa, że gdyby rurki były na styropianie, miałyby lepszą izolację cieplną, ale są w otulinach - co ma im niby pomóc. Chyba dostanę zaraz kociokwiku... Tomfil: podobno efekt następuje gdzieś po 20 latach ....
- 17 odpowiedzi
-
jestem laikiem, ale z tego co się tu na forum naczytałam, to styropian nasiąkając wodą w końcu traci swoje właściwości izolacyjne, a to co wilgotne, łatwo przewodzi ciepło, tak więc ucieczka ciepła do gruntu może stać się faktem. Ale to tylko wiedza odbita, dużo na temat tego jest w wątku o perlicie...
- 17 odpowiedzi
-
problemy widzę tu dwa: izolacja przeciwwilgociowa i termiczna. W przypadku położenia folii - papa odpada, ponieważ trzeba by zdemontować całą instalację, zagruntować chudziak - jak tu już ktoś opisywał i tak dalej. Nie mogę wszystkiego zdemontować, bo instalacja jest w miedzi i to by znaczyło położenie jej od nowa. A więc pozostaje gruba folia - jak ktoś w innym wątku sugerował taka na oczka wodne, droga ale nieprzepuszczalna. Majster twierdzi, że można odkręcić śruby, którymi instalacja jest przymocowana do chudziaka, podłożyć folię i jest gucio. Ponownie przybić jej już nie będzie można, bo podziurawi się folię, pytanie, czy bez zamocowania na sztywno - instalacja spełni swoją rolę. Druga sprawa to izolacja cieplna - wiadomo rurki są w otulinie i najlepiej jak byłyby na styropianie - ale! jeśli styropian to oznacza podniesienie całej instalki o co najmniej 2cm (rurka z otuliną ma 3cm, 2 cm styro pod spód, 5 cm na wierzch, przewidziane łącznie jest 10cm) . Nie mówiąc już o tym, że trzeba będzie skracać podejścia w ścianach (nie ma tynków) to jest jeszcze jeden problem: lutowanie miedzi nad styropianem wypali w nim dziury i znowu kicha. Chyba że nie będzie się rozlutowywać, tylko utnie się przy podejściach i podłoży wyżłobiony styro - ale tu pytanie: kto to zrobi!!!??? bo na pewno nie nasz hydraulik. A po sądach nie mam zamiaru się włóczyć, bo to nie w moim typie, zresztą trochę rozumiem tych hydraulików - zrobili instalację na tym, na czym im kazano - bezmyślnie. Tomfil: podłoga na gruncie może podciągać wodę z gruntu i będzie wilgoć, duże rachunki za gaz i tym podobne atrakcje.
- 17 odpowiedzi
-
no można i tak, ale pomijając już sprawę odzysku pieniędzy, co dalej? zdemontować instalację i zrobić izolację, ale problem zamocowania rurek pozostaje - bo przecież trzeba je przytwierdzić do podłoża - i dziurawimy znów papę lub folię? Czy jakiś hydraulik wypala rowki w styro dla rurek - obawiam się, że każdy majster mnie wyśmieje, chyba że wezmę się za to sama...
- 17 odpowiedzi
-
Jak poprawnie dobrać folię na izolację posadzki
reni-ferka odpowiedział slawas86 → na topic → Izolacje
Mam pytanie do CityMatic - co z instalacją hydrauliczną - kładłeś w podłodze czy jakoś inaczej - bo na zdjęciach bardzo przyzwoicie to wygląda, ale przecież położenie rurek wiąże się z ich przytwierdzeniem do podłoża, no i wówczas dziurawimy papę i folię?? Chyba że położy sie rurki w dolnej warstwie styropianu, ale jaki hydraulik będzie chciał wycinać w nim rowki?!! Ja mam totalną masakrę - hydraulicy położyli bezpośrednio na chudziaku rurki - bez izolacji przeciwwilgociowej....odechciewa mi się już tego domu. -
no tak, sprawa zakończy się może za dziesięć lat, nie mam siły na pieniaczenie w sądach. Co najlepsze hydraulicy stwierdzili, że nigdy nie spotkali się z tym, by montować hydraulikę na folii, bądź papie - zawsze przybijali do chudziaka, tacy fachowcy!!
- 17 odpowiedzi
-
Piszę w nowym wątku, dlatego że choć przeczytałam cały temat związany z perlitem - chyba już jest nieaktywny. Proszę o jakąś fachową poradę, możliwą do zrealizowania na obecnym etapie. O perlicie możemy zapomnieć, bo chudziak wylany. Ale po kolei - dom niepodpiwniczony, podłoga na gruncie, ziemia gliniasta, ale poziom wód dość niski (przy wkopywaniu kręgów do odpływu nie było widać ani kropli). Ziemia między fundamentami została wybrana i nasypano piasku, a następnie ubito. Na piasek nasz dowcipny majster położył folię (żeby nie mieszał się piach z betonem) a następnie wylewka betonowa (B 15) . Dom jest w stanie surowym zamkniętym, a więc pomyśleliśmy, że czas na hydraulikę, z czym zgodził się nasz majster. Panowie hydraulicy pięknie rurki rozłożyli z zimną i ciepłą wodą, skasowali i poszli. Okazuje się nagle, że w projekcie przewidziano izolację przeciwwilgociową w postaci 2x papa, a tu rurki przybite bezpośrednio do chudziaka, i w zasadzie nie do ruszenia. Majster uważa, że trzeba dać folię budowlaną, a rurki chwilowo odkręcić i folię pod nimi przełożyć. Potem styropian, rurki od podłogowego i wylewka. Po przeczytaniu wątku z perlitem nawet nie wyobrażam sobie, co powiedziałby na to osławiony pan Adam, wiem że wszystko schrzanione, ale czy da się coś z tego uratować?? Kłaść tą folię pod rurki, czy zrywać instalację i zrobić wannę z papy - pomijam problem czy styro, czy perlit, to poza naszym zasięgiem. Mam nadzieję na jakieś pocieszające wieści, ale zniosę każdą prawdę...................dodam jeszcze, że na parterze ma być podłogówka
- 17 odpowiedzi