Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sitoo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    396
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    07.2014 rozpoczęcie budowy, 11.2014 SSO, od 03.2015 SSZ + instalacje, od 12.08.2016 mieszkamy
  • imię i nazwisko
    Asia

Dane osobowe

  • Miejscowość
    śląskie
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

sitoo's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Słuchajcie a czy to nie jest czasem grusza wierzbolistna? Te owoce jednak mi nie pasują do Oliwnika...
  2. Celowałam w myślach właśnie w Oliwnika wąskolistnego, ale wydawało mi się to nieprawdopodobne, że te drzewa rosną w naszym klimacie, że przetrwały już cztery zimy... Czy macie doświadczenie z tymi drzewami? Napiszcie coś więcej.
  3. Witaj Elfir, czy mogłabyś pomóc mi w identyfikacji tych drzew? Bardzo chciałabym mieć takie w ogrodzie, wygląda tak... egzotycznie Rosną sobie w moim mieście przy drodze.
  4. Witajcie:bye: Załaczam kilka zdjęć wiosennego ogrodu: Czosnki ozdobne giganteus, których cebulki wsadziłam do ziemi jesienią zeszłego roku. Tak więc to jest ich debiut. Oraz chory Rododendron, który przez 3 lata zbierał siły po tym jak przemarzł zimą.
  5. Deski były olejowane dwa razy. Raz na warsztacie u stolarza razem z legarami (dwustronnie) i drugi raz u nas już po ułożeniu i wcześniejszym oczyszczeniu. Chłopaki po drewnie chodzili w skarpetkach:yes: Otwory wokół śrub wyszlifowali (i znowu nie wiem jaką tarczą ) Zaolejowanie całego tarasu zajęło Panu około pół godziny. Jeśli zagląda tu ktoś , kto z doświadczenia zna się na tarasach z drewna to proszę uprzejmie o zabranie głosu w sprawach dotyczących sposobów montażu (zwłaszcza drewna egzotycznego), różnicy pomiędzy drewnem krajowym a egzotykiem i kompozytem, trwałości drewna po latach itd.
  6. Potem chłopaki wyznaczyli poziom sznurkami wzdłuż każdego legara i montowali deski. Otwory pod śruby nie były wcześniej wiercone (czytałam że tak też się robi), ale wyszło bardzo ładnie. Wiem, że chłopaki mieli specjalną końcówkę do wkrętarki, dzięki której śruby wchodzą głębiej w drewno i nie wystają ponad poziom deski. Dzięki temu nie ma możliwości pokaleczenia stóp i skarpetek.
  7. Mieliśmy problem z przerwą, która występowała pomiędzy ramą okna, a poziomem pierwszej deski. Przerwa wynosiła jakieś 1,5 cm. Chłopaki wymyślili, że zrobią listwę. I nie było problemu pod tytułem nie da się, nie damy rady, albo wymyślania innych rozwiązań lub udawanie że problemu nie ma. Mimo, że praca z docięciem takiej niby listwy wymagała precyzji i zaangażowania chłopaki zauważyli problem, znaleźli rozwiązanie i zrobili tak jak trzeba.
  8. Nasze deski były jednostronnie ryflowane. Jeśli zechcecie zrobić sobie taras z drewna to zachęcam Was do poczytania sobie najpierw na temat deski ryflowanej i gładkiej, bo jak już ją kupicie to już nie będzie zmiany decyzji. Nawet jeśli deska jest ryflowana jednostronnie, a z drugiej strony gładka to ta gładka strona jest jednak trochę brzydsza niż ta ryflowana, taka jakby... nie obrobiona. Więc pomimo, że producent zapewnia, że można wybrać stronę położenia deski to nie jest to do końca prawda. My mamy ryflowaną, ale w ostatniej chwili (już po zakupieniu deski) chciałam zmienić decyzję, bo trochę spanikowałam kiedy przeczytałam na jednym z forum, że w ryfle wchodzi brud, którego już nie da się wydostać. Oczywiście czytałam to milion razy wcześniej, ale chyba do mnie nie docierało:no: Zmiana decyzji nie była możliwa z powyższych powodów i deska została położona ryflem na wierzch. Szczerze powiem, że jestem zadowolona na tą chwilę. Ryfle są delikatne i nie wchodzą w deskę tak mocno , aby powstawały tam jakieś szpary w których gromadziłby się piasek albo inny brud. Myślę, że odkurzacz i kercher bez problemu sobie poradzą. Deska pokazana z dwóch stron.
  9. Następnie chłopaki obcinali śruby wystające ponad poziom legara. Nie wiem jaką tarczę zastosowali do cięcia, ale wiem na pewno, że wszystkie elementy metalowe, które mają styczność z drewnem egzotycznym muszą być ze stali nierdzewnej, ponieważ styczność innych metali z drewnem egzotycznym powoduje powstawanie czarnych plam, których nie da się już niczym zlikwidować. Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to proszę o wsparcie:D
  10. Nie wiem czy jesteście zainteresowani:rolleyes:, ale specjalnie dla Was tzn. tych którzy mogą, chcą, mają czym i lubią samodzielnie wykańczać przestrzeń swojego domu zrobiłam kilka fotek ze szczegółami z montażu naszego tarasu, tej drewnianej części ma się rozumieć. Powiem szczerze. Ja się na tym nie znam zupełnie, wiem tylko tyle ile poczytałam w internecie kiedy wpisałam wujkowi G hasło "jak wykonać taras z drewna egzotycznego". Więc nie będę się wymądrzać, tylko napiszę to co wiem i co mogłam zmierzyć, a osoby zainteresowane między wierszami uzupełnią sobie swoją wiedzą, albo wiedzą z innych źródeł. Chyba zapomniałam napisać, że to nasze drewno to Garapa, ale można też spotkać nazwę Muirajuba. Sprowadzane jest ono głównie Brazylii, ale występuje też w Argentynie, Paragwaju i Urugwaju. Jest ono niezwykle twarde i ciężkie, a także odporne między innymi na ogień, wodę, działanie warunków atmosferycznych, pasożytów oraz na gnicie (nie testowałam wszystkich wymienionych, ale wierzę na słowo:D). Ważne dla mnie było również to, że Garapa nie znajduje się na żadnej liście gatunków zagrożonych. Nie było mnie w domu kiedy chłopaki zaczęli pracę, ale wiem, że nawiercali otwory w naszej wylewce i kotwili nierdzewne śruby, a następnie miejsce nawiercenia zabezpieczali płynną folią. Zapewne po to , aby nie korodowało. Następnie wkręcali nakrętki i podkładki, a na to legar, który wcześniej był nawiercony w odpowiednich miejscach. Legary montowane były co 40 cm. Były to legary z innego drewna niż nasze deski (z drewna bankiraj), ale również egzotycznego i zostały tydzień wcześniej zaolejowane podobno najlepszym olejem do drewna egzotycznego;) Wysokość od wylewki do poziomu desek tarasowych zaczynała się od 18 cm przy oknie tarasowym fix i była poprowadzona ze spadkiem ok. 5% na zewnątrz (tak została już dawno temu wylana wylewka, która była poprawiana ze 3 razy, bo spadek wciąż był nierówny lub zbyt mały i po deszczu na wylewce stała woda). Sam taras w części zadaszonej jest częścią płyty fundamentowej całego budynku, wylewką wyrównywaliśmy tylko poziom.
  11. Drodzy odwiedzający mój wątek , nadeszła wiekopomna chwila. Mamy wykończony taras:wiggle::wiggle::wiggle::wiggle::wiggle: Nie macie pojęcia jak ja się cieszę Trochę nas panowie zaskoczyli, bo mieli być w połowie kwietnia, ale dla nas w sumie im wcześniej tym lepiej. Panowie w liczbie dwóch pracowali przez 2 dni po 10 godzin dziennie. Z całym przekonaniem mogę polecić firmę. Solidni, bardzo pracowici (pracowali prawie bez przerwy), bezproblemowi, samowystarczalni, wszystko zostawili czyściutkie zarówno taras jak i przestrzeń wokół której pracowalin nie znalazłam po ich pobycie nawet jednej drzazgi już o niedopałkach pierosów, torebkach po herbacie i butelkach po piwie nie wspomnę Właściciel firmy jest Białorusinem, pracownicy również. Pan Denis (właściciel) poświęcił nam sporo czasu, przed wykonaniem tarasu jak i po jego wykonaniu. Najpierw tłumacząc nam ze szczegółami jak taras będzie wykonany i z jakich materiałów, jak powinno zachowywać się drewno, które wybraliśmy na taras, jak wyglądają kwestie reklamacji itd. Podczas wykonanych prac przyjechał żeby sprawdzić, czy wszystko jest dobrze przez chłopaków wykonywane i czy my nie mamy jakichś zastrzeżeń, a następnie po wykonanej robocie czyli wczoraj przyjechał do nas aby sprawdzić czy wszystko jest dobrze wykonane, odpowiedział na wszystkie nasze pytania i wątpliwości (których oczywiście mieliśmy trochę), a następnie zapowiedział, że będzie pojawiał się u nas raz w roku przez pierwsze kilka lat aby zobaczyć czy nadal wszystko jest w porządku i jak zachowuje się drewno, za naszą zgodą oczywiście Jeśli chcielibyście namiar na firmę to na priv zeznam wszystko:)
  12. Jeszcze dłużej czekaliśmy na kostkę na taras. Wymyśliłam sobie wzór i musieliśmy znależć taką kostkę, aby te jasne płyty były podzielne przez 2 ciemniejsze pod wględem ich długości. Drugim, a w zasadzie pierwszym (bo ważniejszym) warunkiem było, iż miała być ona fabrycznie impregnowana. No i jest jedno i drugie Początek naszego tarasu mogę Wam pokazać już teraz. Koniec będzie dopiero w maju. I jeszcze jedno, tym razem z przechodniem
  13. Chciałam się z Wami podzielić moją radością Mamy już kostkę na podjeździe Sprawa z kostką nie była taka prosta. Po pierwsze nie jest to sprawa tania, a po drugie aby zakupić kostkę, którą wybraliśmy, w wybranym przez nas kolorze i rozmiarze musieliśmy zaczekać kilka miesięcy aż ją wyprodukują. Chodzi o to, że nie jest to kostka standard, która schodzi w brukarstwie w ilości tysiąca metrów i aby ją wyprodukować trzeba zmienić matryce w maszynach. Dlatego firmy produkujące kostkę muszą zaczekać, aż danego rodzaju, koloru i rozmiaru zbierze się większa ilość, aby interes w ogóle się opłacał. Następnym problemem było umówienie ekipy, która miała ją położyć. Z terminu "za dwa miesiące" zrobiło się pół roku. Tak więc czekaliśmy i się doczekaliśmy:cool: kostka jest jeszcze zasypana piaskiem, dlatego są na niej ciemniejsze i jaśniejsze plamy, ale ten wątek to przecież nie jest katalog pokazowy, więc na razie dzielę się z Wami tym co jest , a innym razem wyślę jak już będzie wysprzątane;)
  14. W naszej szkole jest zbiórka na szlachetną paczkę dla rodziny potrzebującej. Pani jest samotną matką z czwórką dzieci i w tym roku dostała od miasta mieszkanie w kamienicy, gdzie łazienka jest w korytarzu na półpiętrze. Ten post miał dotyczyć łazienki w naszym domu, ale sytuacja ww. tak mnie poruszyła, że nie mogłam o tym nie wspomnieć. Nie mogę sobie wyobrazić czwórki dzieci w mieszkaniu bez łazienki. A teraz na temat. W naszym domu są dwie łazienki. Dolna łazienka ma ok. 6 m2, a górna ma 15 m2. W obu łazienkach jest prysznic ale tylko w górnej jest wanna. O niektórych kwestiach pisałam już wcześniej, więc być może się powtórzę... Łazienka dolna jest dla gości oraz dla mojego męża, który w wieku dojrzewania naszych córek zapewne nie dopcha się do górnej łazienki, więc będzie korzystał z tej na dole (być może uda nam się wtedy uniknąć rozlewu krwi ) Ja nie zamierzam przenosić się do dolnej łazienki, ale nie jestem pewna, czy będę miała coś do gadania, tak więc nie zarzekam się Dolna łazienka była powiększana na niekorzyść pokoju gościnnego z którym sąsiaduje jedną ścianą, ponieważ w projekcie miała ona 4,6 m2 i jej rozmiar uniemożliwiałby zamontowanie kabiny prysznicowej o rozmiarze 90 /90. My jesteśmy wysocy, więc kabina 70/70 nie wchodziła w grę, a taka była zaplanowana w projekcie i żadne z nas tego nie zauważyło wcześniej. Na szczęście zanim chłopaki postawili ściany wewnętrzne wtargnęłam na budowę z moim zestawem do rysowania i mierzenia i wyrysowałam prawidłowy rozmiar łazienki:yes: Zapewniam Was, że łazienka mniejsza niż 6 m2 nie ma żadnego sensu, bo zwyczajnie będzie za mała. Będziecie musieli upychać w niej na siłę wszystkie sanitaria i będziecie się potykać w niej o samych siebie. Nasza górna łazienka z kolei jest bardzo duża (większa niż pokoje córek) i stanowczo stwierdzam, że jest idealna dla czteroosobowej rodziny. Mówimy tutaj oczywiście o wygodzie użytkowania tego pomieszczenia. Wiem, że każdy ma inne potrzeby pod tym względem, dlatego rozumiem tych, którzy czytając to stukają się teraz w głowę stwierdzając, że jestem rozpieszczona do granic możliwości Ja uwielbiam obie nasze łazienki, ale mieliśmy też pełną świadomość ile będzie kosztowało nas ich wybudowanie i wykończenie. Musicie o tym pomyśleć zanim zaplanujecie pokój kąpielowy w gigantycznym, wolnostojącym dżakuzi z porcelany Pamiętajcie też o tym,że im większa łazienka tym więcej sprzątania;) Jedną tylko rzecz zmieniłabym w dolnej łazience, zrobiłabym trochę mniejsze okno, tak aby ktoś kto korzysta z toalety nie był widoczny z ulicy (miska WC jest przy ścianie z oknem) Natomiast zachęcam Was do przemyślenia sprawy jeśli planujecie zrobić w łazience okno balkonowe, każdy z nas w pewnych sytuacjach ceni sobie intymność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...