ianb

Potrzebuję ok.100-150 stempli budowlanych. Jeśli będą świerkowe - będzie idealnie.Biorę i sosnowe. Bobry szaleją w Horodniance i muszę trochę wspomóc brzegi. Z góry dziekuję za wiadomości na priv.

Jeśli sprawa jest jeszcze aktualna mogę polecić ekipę. Robił u kilku znajomych . Mój fachowiec od podłogi drewnianej był "zachwycony".

Jaki rejon B-stoku lub okolic?Być może mogę pomóc. Zbyt daleko nie mogą jeżdzić. Ewent.na priv.

@Truteń piszesz, że nie ma zmiłuj się jeśli chodzi o brudną szybę w kominku z PW. Z dotychczasowych doświadczeń śmiem twierdzić, ,że może być inaczej.Miałem do tej pory chyba wszystkie rodzaje kominków. Bardzo tradycyjny z otwartą komorą spalania, rozprowadzeniem grawitacyjnym.Obecnie używam z wymuszonym nawiewem i w budynku mieszkalnym z PW. Kominek Aqua z systemem tzw.czystej szyby. B.suche drewno/ dla twardych gatunków stosuję sezonowanie przez minimum 3 lata/ Po 3-4 tygodniach niewielkie "zacieki" w górnej części szyby i konieczność czyszczenaia. System może trochę przekombinowany, przy dwufunkcyjnym kotle gazowym .Gaz z sieci.Ale jeżeli ma palić się w kominku codziennie /to wymóg żony/ - na podstawie dotychczasowych doświadczeń i opinii znajomych, którzy użytkują z PW wybrałem te rozwiązanie i jestem b.zadowolony.

Myślę ,że tańszym i bardziej sensownym rozwiązaniem jest zakupienie odkurzacza kominkowego Używam go od dwóch sezonów i spisuje się rewelacyjnie. Podczas wybierania popiołu szufelką lub opróżniania pojemnika na popiół, w który kominki są wyposażone, nie ma opcji żeby nie zapylić otoczenia kominka. Jedynie trzeba dbać o czystość filtra i worka . Palę intensywnie/ kominek z płaszczem wodnym/. Raz w tygodniu czyszczę dokładnie filtr i worek- usuwanie popiołu odbywa się bezpyłowo. Szufelka służy tylko do usunięcia drobin drzewa i kory oraz pylu z tychże. W żadnym wypadku do usuwania resztek popiołu, zresztą ostrzega przed tym producent odkurzaczy centralnych.

Namiary wysłałem. Oczywiście tak jak z wszystkimi fachowcami twarde negocjacje cenowe. Ja miałem dobry start, bo wczesniej, w tym samym roku robił zabudowy u siostrzeńca i syna.

Ocieplenie poddasza? Czy z obróbką płytą kartonowo-gipsową? Ceny trochę różnią się, w zależności , czy jest to dach dwuspadowy czy wielospadowy. Jeśli kompleksowa zabudowa z szpachlowaniem, mam dobrą ekipę. Robił kilka poddaszy plus sufity podwieszane u mnie i u znajomych.Szpachlowanie idealne. Namiary podeślę na priv , jesli będziesz zainteresowany.

Proponuję zainwestować jeszcze 200 zł/ lub mniej , w zależności jaką szufelkę wybierzesz/ i koniecznie zrobić jedną więcej - bezpośrednio przy kominku. Nie ma opcji aby w tym miejscu nie naśmiecić. Ruch mopem lub nawet ręką i mam czysto. Syn pominął ten punkt i do dzisiaj żałuje. Konieczność przyniesienia zmiotki , szufelki. Pozdrawiam.

Mam podobne rozwiązanie. Gaz, rekuperacja plus kominek z płaszczem wodnym. Rekuperator , podobnie jak u Łukasza80 ma mi zapewnić komfort "świeżego "powietrza, odpowiednią wilgotność. Nie podchodziłem do tego w kategoriach odzyskiwanego ciepła. Oczywiście spełnia i tę rolę. W br. przy temperaturach -25 C nawiewane powietrze nie było chłodniejsze niż +12.5C.Trudno znalężc konkretne opracowania, które podadzą okres zwrotu tego urządzenia. Paneli słonecznych nie rozpatrywałem-rzadko w okresie ichopłacalności -jesteśmy w domu. Nikt nie potrafił też przekonać do pompy ciepła. Jest na forum wątek, gdzie podawane są konkretne inf.użytkowników tych urządzeń. Za to z całym przekonaniem polecam kominek z płaszczem wodnym. Przetestowałem poprzednio zarówno kominek z rozprowadzeniem grawitacyjnym jak i wymuszonym-nawiew. To drugie rozwiązanie było już lepsze, ale denerwuje mnie słyszalny ruch powietrza w kanałach. Budując ten "ostatni" dom zamontowałem z płaszczem- to jest to. Po 20 min.mam ciepłe "wieszaki" w łazienkach, moment pożniek kaloryfery i podłogę/o ile nie nastąpiło jej mocne wychłodzenie/. Pozdrowienia.

Dziękuję za podpowiedzi odnośnie "lica" płotu.Też nielogiczne wydawało mi się rozwiązanie -ładniejsza strona dla sąsiada.Zwłaszcza, że w praktyce trzeba postawić na swojej działce, zapłacić za to i jeszcze patrzeć na konstrukcje. Trochę dzisiaj jeżdziłem po podmiejskich osiedlach i obserwowałem ogrodzenia. Ok70% ogrodzeń ma właśnie to niekorzystne dla inwestora rozwiązanie - działki sąsiednie nie mają zabudowań. Albo takie same podpowiedzi wykonawców, też oczywiście nieznajomość przepisów. Pozdrowienia.

Mam zgodę sąsiadów na budowę ogrodzenia po granicy, bez ich udziału w kosztach. Podmurówka + sztacheta drewniana.Wykonawca twierdzi,ze przepisy nakazują mi ulokowanie elementów konstrukcji metalowej ze swojej strony a sztachet od strony sąsiada. Czy ma rację? Nigdzie nie mogę znależć przepisu w tym konkrecie. Odwrotną sytuację widzę na zdjęciu w pierwszym poście tego tematu. Dziękuję za wskazówki.

Palę w kominkach od kilkunastu lat.Generalnie twarde drzewo - grab, jesion, buk, dąb- używam po min.2 latach.Tak jak pisze CoolaTT , ostrożnie z dębem.Jego kwasowość i zawarte garbniki mogą powodować niszczenie przewodów komunowych. Rzadko się zdarza ,że w przewodzie kominowym mamy wkład z blachy kwasoodpornej. Duże znaczenie odgrywa miejsce składowania.Układałem przy ścianie pólnocnej, nieporozumienie.Estetyczna wiata w przewiewnym i nasłonecznionym miejscu rozwiązała problem. W Twoim przypadku, tak jak radzi CoolaTT na najbliższy sezon będzie najlepsza brzoza. W chwili obecnej trochę palę tą przewidzianą na następny sezon. Do końca nie jestem zadowolony.Ale częściowo wynika to z tego ,że polana przygotowuję bardzo grube.Na każdy sezon mam też 2-3 m3 osiki. Wysycha idealnie w ciągu lata.Mała kaloryczność, ale jak podpowiadali mi kominiarze, użytkownicy kominków, osika posiada właściwości"czyszczące" przewody kominowe. Ostrożnie też z gotowym drzewem sprzedawanym przez tartaki tzw.podsuszanym. Ładnie przesuszone z wierzchu /poprzez nawiew /, w środku duża wilgotność. Pozdrawiam.

Znajomi przez wiele lat kupowali drzewo do kominka w nadleśnictwach. Kiedy stanąłem przed tym problemem zacząłem szukać innych możliwości.Biorąc pod uwagę całkowite koszty. Znalazłem dostawcę z ok.Pisza. W ofercie ma wszystkie gatunki drewna. Za grab, pocięty, połupany, ułożony na skrzyni samochodu lub paletach płaciłem po 190 zł/m3. Do uzgodnienia długość polan i ich grubość. Dodając wszystkie składniki kosztow, przy zakupie w nadleśnictwie , wychodzi prawie to samo. Grab sezonuje . W międzyczasie kupiłem mieszankę osika,brzoza,dąb w metrach po 120 zl za metr przestrzenny /bieżące ogłoszenia lokalne/- tym paliłem dwa ostatnie sezony.

Sorry, KDariuszK. Data postu wskazuje, że stan surowy masz dawno skończony. /?/Ale może przyda się komuś kto zaczyna w tym roku.

KDariuszK. Skończyłem budowe.Szczęśliwie mieszkam. Odnośnie hurtowni. Budując kilka lat w ok.Ełku zawarłem umowę z firmą Murbet na mat.budowlane z określonymi rabatami na poszczególne pozycje. Świetne rozwiązanie. Szukałem podobnego trzy lata temu w B-stoku. Niestety nie znalazlem lub oferowane rabaty były niskie. Zresztą i tak przy każdym zakupie sugerowałem się ceną jednostkową. Budowa w Kleosinie. Blisko Bestpol. Sporo rzeczy kupiłem u nich- ale tylko z uwagi na cenę.Beton komórkowy-mieli najtaniej, cement.... Solidni jeśli chodzi o terminy dostaw, z reguły wszystkie drobiazgi mają na stanie. Robiłem wyceny w Amaro- lepsze ceny dostałem na ten sam towar w Dach Servis na Ciołkowskiego -krycie dachu. Generalnie, raczej sugerowałem się ceną, a nie przywiązaniem do jednej hurtowni. Trochę mat. kupiłem z polecenia firm wykonawczych, mają dobre układy i ceny /oczywiście sprawdzałem /