Witam, po raz pierwszy na forum więc proszę o wyrozumiałość, od kilku lat mam problem niedogrzanymi mieszkaniem. Mimo regulacji termostatów na 21-22 stopnie (głowice elektroniczne Danfoss living Eco) w zimie nie jestem w stanie uzyskać w mieszkaniu temperatury większej niż 19 stopni a za ogrzewanie płacę ok. 3000 zł za sezon. Mieszkanie znajduje się w bloku na 4 - ostatnim piętrze. Blok ocieplony. Ponad mieszkaniem znajduje się pusta przestrzeń o wysokości ok. 0,5 metra potem dopiero jest dach kryty papą. Przy wejściu do mieszkania znajduje się właz dachowy. Domowym sposobem pomierzyłem temperaturę ścian w różnych miejscach i różnica jest od 19 do 16 stopni w najzimniejszym miejscu. Próbuję w jakikolwiek sposób zwiększyć komfort cieplny w mieszkaniu. Nie chcę robić docieplenia wewnętrznego coby nie zaburzyć wentylacji gdyż już teraz po nocy na całej szerokości okien w dolnej części skrapla mi się woda. Doradzono mi położenie 15 cm warstwy wełny mineralnej powyżej sufitu w opisanej wyżej szczelinie (między sufitem a samym dachem). Teraz proszę o ocenę czy taki zabieg coś da. Jeżeli nie czy macie jakieś inne sposoby na wybrnięcie z sytuacji.