bartincom

W trakcie Świąt rozmawiałem ze szwagrem, który ma na piecu ustawione 45°C. Na moje pytanie czy nie boi się o piec odparł, że już czwarty sezon tak grzeje i jest zadowolony. Do grudnia grzeje kominkiem z płaszczem wodnym. Na sezon spala ok 4 tony groszku. Ja póki co kupiłem 2 tony. Od połowy listopada spaliłem 1,475 tony, zostało mi 525 kg. Szacuje, że do końca kwietnia spale dodatkowo 2,225 tony (ok 89 worków). Łącznie 4,225 tony. Nie podgrzewam c.w.u. Temperatura na piecu stale 65°C. Domy ze szwagrem mamy podobne. Piece obydwa 25 kw i spalanie groszku pomimo faktu, że on od 4 lat mieszka w wykończonym domu a ja ogrzewam stan deweloperski, również podobne. Myślę więc, że mimo wszystko warto nastawić wyższą temperaturę na piecu.

Po 53 dniach grzania spaliłem 59 worków groszku Ekoret. Średnia dobowa z tego okresu to 28 kg groszku EKORET. Temperatura na wyjściu na podłogówkę 27°C daje tempetarurę w pomieszczeniach ok 19,2°C. Temperatura na wyjściu na grzejniki 40°C daje w pomieszczeniach na poddaszu ok18°C - termostaty na grzejnikach ustawione na "1". W domu nie mamy podłóg ani drzwi wewnętrznych. Uważam, że wyniki spalania są optymalne. Zastanawiam się nad rozwiązaniem typu Danfoss link, czyli elektroniczne termostaty na grzejniki oraz termostaty regulujące odpowiednie pętle podłogówki w poszczególnych pomieszczeniach. Czy posiadacie doświadczenie w podobnych rozwiązaniach?

Co do zmniejszania temperatury pieca to nie jestem przekonany. Podobno piecyk najlepiej pracuje w granicach 60-65st.C. Podniosłem temperaturę na wyjściu na podłogówkę z 22 st.C do 30 st.C. Temperatura w ogrzewanych pomieszczeniach podniosła się o około 1,2 st.C. Teraz w całym domu jest pomiędzy 17 a 18 st.C. Spalanie dobowe cały czas w granicach 36, 38 kg eko-groszku - EKORET. Na infolinii Heiztechnik potwierdzili to co pisał KOBRA64, że niewykończony domek zużywa znacznie więcej węgla. Póki co prowadzę "Dziennik palacza" i obserwuję spalanie. pozdrawiam

Trochę mnie uspokoiłeś

Wkradł się mały błąd w obliczeniach powierzchni domu. 168 m2 to powierzchnia użytkowa. Powierzchnia po posadzkach to 231 m2. Chciałbym wiedzieć jakie macie spalanie eko-groszku przy podobnej powierzchni i ociepleniu. Oczywiście w odniesieniu do temperatury.

Witam Was serdecznie! Dom w stanie deweloperskim 168 m2. Podlogówka na parterze ok 100 m2. Góra grzejniki na 38m2 i podłogówka w hallu i łazience ok 30 m2. Góra (poddasze) ocieplone 25 cm Supermaty. Dół 15 cm styropiani i ok10 cm pod podłogą. Piec Heiztechnik Q eko 25 z zasobnikek. Na piecu temperatura zadana i osiągnięta 65 st.C Na grzejniki idzie 40 st.C. i na "trójce" na głowicy spokojnie grzeją pokoje do 19/20 stopni. Na dół podłogówki idzie ok 22 st.C. na wyjściu. W ogrzewanych pomieszczeniach jest ok 16 st.C. Jest 8 grudzień i za oknem -5 st.C. Spalam około 36 kg ekogroszku na dobę. Zawór czterodrożny! Pytanie!!! Czy podanie wyższej temperatury do podłogówki i rozgrzanie pomieszczeń do np. 19 st.C zmniejszy zużycie groszku?