Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MonikaGas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

MonikaGas's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witajcie - dziękuje bardzo, w mojej sytuacji przewód grzejny to rewelacyjne rozwiązanie o którym nie miałam pojęcia (zasilanie tam jest ok). Już zamówiony - z termostatem, bezobsługowy, będzie utrzymywał temperaturę od +3 do +10, na niego ma iść jeszcze odrobinę ocieplenia - wełny, żeby zmniejszać straty ciepła. Dzięki , Jarek , bardzo. Nie pochodzi ze sklepu zoologicznego, wygooglałam firmę specjalizującą się w tych przewodach - miałam spory wybór. Pozdrawiam
  2. Dzięki. Na razie jeszcze daję sobie szansę. Wszystko co się dało opróznic, opróżnione i wyssane, łacznie z boilerem i instalacją z pieca/kozy, a ja jeszcze medytuję przy głównym zaworze w piwnicy - co odkręcić nad nim, żeby zlac resztę wody, nie zalewajac piwnicy;) Załózmy, ze jakoś to zrobię ...Ale mam kolejny zgryz i konkretne pytanie: wodomierz opatulam w kilka warstw dla izolacji od mrozu, ale nim się tez martwię -mogę spokojnie zostawić tak, czy postarać się o czasowy demontaż?
  3. Witajcie, Potrzebuję porady (pewnie pierwszej z wielu) odnośnie starego domu do remontu - muszę koniecznie spuścić wodę z instalacji żeby zabezpieczyć ją przed mrozami. W domu jest boiler, przy głównym zaworze (w piwnicy) nie ma żadnego kranu spustowego. Jak pozbyć się całej wody z rur - odessać? czy wezwać hydraulika, żeby od razu zamontował ten kranik spustowy? Czy jakoś dodatkowo zadbać o boiler, jak zadbać o rury poza okręceniem tych widocznych szmatami i gąbkami, czy jakieś specjalne działania w rurach od kanalizacji (sól do syfony w sedesie?). Proszę o wskazówki. Dom jest piękny, ja kompletnie zielona, wymaga dużo pracy, ale chciałabym zacząć od tego, by uniknąc ewentualnych dalszych zniszczeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...