Witam,
mam problem z wentylacją w łazience. Mianowicie mieszkanie jest ogrzewane gazowo, wentylacja w łazience powoduje, że jest w niej strasznie zimno (mniej niż 10st.C). Kaloryfer nie daje sobie rady z grzaniem - obstawiam, że jest za mały w stosunku do wielkości łazienki. W łazience nie ma okien, tylko otwór wentylacyjny.
Kiedyś w łazience był piec kaflowy (zanim ja zamieszkałam w tym mieszkaniu). Zakładam, że wcześniejsi lokatorzy nie zgłąszali administracji tego problemu, ponieważ piec dawał radę nagrzać powierzchnię łazienki. Jak wspomniałam teraz, z tak małym kaloryferem, jest to niemożliwe. Sufit jest bardzo wysoki, ok.4m.
Kompletnie się na tym nie znam i nie wiem, co robić, bo nie wyobrażam sobie przeżyć tu całej zimy. Bardzo proszę o pomoc. Co można zrobić? Czy ten otwór wentylacyjny (kratka) można zastąpić jakimś, który się otwiera i zamyka, a nie jest non-stop otwarty?
Załączam zdjęcia.
Jeszcze raz proszę o pomoc i z góry dziękuję!
Pozdrawiam,
olala11