Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

night_84

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

night_84's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. night_84

    Alkomat w pracy

    Jako specjalista BHP odpowiem tak, nie możesz dopuścić do pracy nikogo po spożyciu alkoholu, kierownik to nie tylko pieczątka, zreszta masz inne szkolenie bhp i powinieneś o tym wiedzieć, możesz badać pod pretekstem np prac na wysokościach, pracy zespołowej, poruszania samochodem itd..mało tego za to odpowiadasz. Problem przeważnie wychodzi przy wypadku przy pracy śmiertelnym. Jak rodzina wynajdzie dobrego papugę to możecie być w czarnej pupie. Kalectwo, prowadzenie samochodu itd.. (Była taka rozprawa, firma w której zeznali pracownicy ze kierownik, kupował i zezwalał na spożywanie choć tak nie było..)W firmie alkohol to zło. Nie dziwcie sie ze za alkohol mozna każdego wywalić na zbity ryj. Oczywiście sa prace ktore wymagają spożywania alkohol w pracy. Nie ma najmniejszego znaczenia jaki kupisz alkomat, każdy jest nic nie wart w imię prawa. Gdy zarejestrujesz nawet alkomatem za 10 zł alko w wydychanym masz obowiązek wezwać policję.. Ale to szkolenia bhp wiedza podstawowa. Dziwi mnie wasza postawa przyzwolenie na alkohol przy pracy, dopóki nie zobaczycie 4 dzieci i wdowy.. Zmarły nie pił. Przykładów jest multum i prawo bardzo jasne w tych kwestiach.
  2. Witam, od jakiegoś czasu chcę zrobić system kilku pomp oczkowych, z różnym "programami" wytrysku strumienia wody. Może ktoś się zastanawiał jak zrobić tanią fontannę pionowego strumienia..? Podbudówka kamień to nie problem chodzi mi o sensowne podpięcie kilku pomp np 1metr wysokości strumienia Jak to podpiąć czyli jaki sterownik, albo od czego sterownik? Jakie pompy czy tanie z allegro wystarczą na poziomie 600 litrów. Info jakie znalazłem na stronie: Fontanny nowoczesne Fontanny ożywione Fontanny ożywione często wykorzystują dysze laminarne które dostarczają wodę która porusza się jak piłki ping-pongowe w ruchu. Woda ta wybucha gdy zmienia się wysokość, a zachowanie każdej z dysz operuje niezależnie z modulacją do 5 Hz (1/5 sekundy), tak że pakiety wody zderzają się ze sobą. Dla przykładu, taka fontanna może wypluwać jedną piłkę wody która potem eksploduje, zraszając ludzi lekką mgiełką rosy. Innym typem fontanny jest fontanna muzyczna która używa laserów i zasad harmoniczności do tworzenia trójwymiarowych obrazów które wyglądają jak hologramy. Fontanna ożywiona przed Muzeum Brooklyńskim składa się z dysz laminarnych Fontanny ożywione zmieniają swój wygląd w czasie. Dzieje się to za pomocą zmiany wysokości słupa wody, zmiany oświetlenia. Można mieć kilka dysz które zmieniają wysokość strumienia w predefiniowanym okresie czasu. Sekwencja taka może trwać ok. 1 minuty. Muzyczna fontanna różni się tym od fontanny ożywionej że zmiany te następują w rytm muzyki.
  3. dobierz 3 szybę i bez poprzeczki, im większa tafla jednolita tym okno cieplejsze
  4. MaciekTry, uważam że trochę świata już widziałeś i robisz z tego pożytek, dla mnie to jest największe zdobywanie wiedzy.. Mówisz o swoim domu, patrząc na swój mam podobne odczucia, jednak jak go nabywałem wiedziałem że jak coś to mogę go podzielić na 7 mieszkań w razie "W". Wszystko w nim to czysta forma konsumpcji. Myślę że niewielu wie na co ich faktycznie stać i że tak naprawdę swój dom powinni traktować jako inwestycję nie jako zastaw się, a pokaż się.. niestety domu tak jak pisałem powyżej /70-90m2/ nie widziałem przez 10 lat, takie na pokaz to wszystkie, tylko że tak naprawdę 20% osób na nie stać biorąc pod uwagę resztę życia i możliwości finansowe. Czasem aż w sercu rodzi się krzyk "opamiętajcie się" i nie chodzi tu o TV 65", a o całą otoczkę, na której dało się zaoszczędzić.
  5. skleić większy kawałek dodatkowo dać małą uszczelkę i opaska zaciskową zacisnąć
  6. temat można ciągnąć, ale zawsze tak było i zawsze tak będzie, tyle że ja twierdze że będzie tak coraz częściej. Nie dlatego że będzie to kupowanie, a pazerność i lenistwo ludzi. Nie mówimy tu o szczęściu bądź nieszczęściu wynikiem zakochania, bo to brednia.. Ludzie ze sobą przebywający w szczęściu będą długo trwać, i nikt tu nie mówi o kupowaniu, a np w formie bym to bardziej pokazał jako biżuteria, poczucie humoru, czy jakaś inna cecha. Temat jest o domach wiąże sie to z małymi miastami do wiosek, ale jeżeli dodamy do tego mieszkania to dojdą też duże aglomeracje. Mało tego będę twierdził że obecni 30 latkowie biorący kredyt wspólnie szybciej się znienawidzą, niż tacy którzy w jakiś sposób mają własny kąt nad głową. I uważam że jest to inwestycja w rodzinę, pomimo że ktoś może zarzucić małostkowość i zbytnie wyrachowanie, nikt nie powie że nie zna takiej pary, w której przed ślubem ktoś nie miał własnego dachu. Mam nadzieje że się rozumiemy oczywiście nie jest to porada przedmałżeńska od 10 lat nie widziałem wśród znajomych budowy domu 70-90m2, to jest dopiero nieporozumienie, taki dom to inwestycja i jeżeli wystawimy go za podobną cenę rynkową co sąsiednie/za m2/, dużo szybciej znajdziemy nabywce. Baaa myślę że dużo szybciej znajdziemy nawet za większą cenę. Im zwyklejszy, prostszy i mniejszy dom tym większa inwestycja ponieważ czynsz i najem też kosztuje. Taki dom natomiast będzie mniej tracił na wartości o ile w ogóle, i będzie klient na niego - co najważniejsze. Im bardziej udziwniony, osobisty i większy dom tym większy "wydatek". Mało tego, oby ktoś chciał go odkupić i to nie na zasadach daje panu X za grunt ale -Y za to coś co na nim stoi bo rozbiórka też kosztuje.. Oczywiście są inne typy, inne możliwości.
  7. Nie od dziś wiadomo że tak jest, i nie jest to jeden przykład ale jest ich mnóstwo, mało tego rodziny jakoś żyją i mają sporo dzieci, mało tego sa szczęśliwe i bez kredytu. Chciałem dodać tylko kolejny argument do tego że dom to inwestycja. I może się okazać że kawaler, który nigdy nie mógł znaleźć kobiety swojego życia ją odnalazł, jest też coraz częściej odwrotnie, że kobieta ma z wianem dom lub mieszkanie.. W czasach gdy coraz trudniej o współmałżonka pieniądze nie są ważne i wcale ten bogatszy nie bierze niewolnika, a ten biedniejszy z np dziećmi nie wniesie do rodziny wiele radości. Czasem nie ma co składać kondolencji rynek wszędzie się zmienia
  8. znając tematykę ślubną sporo ślubów jest ze względów posiadania domów/podobno pieniądze szczęścia nie dają/. Śluby są coraz późniejsze i ludzie już potrafią liczyć że kawaler w 30m2 mieszkaniu z rodzicami to nie to samo co z domem i uwierzcie że sporo jest takich przypadków. Tak więc dom może się okazać najlepszą inwestycją, kobieta siedzi w domu i wychowuje dzieci maż za granicą, wątpię żeby miało to miejsce bez domu. Tutaj mogą się pojawić głosy sprzeciwu ale jednak współpraca opiera się o dom i jest obu stronną korzyścią. osobiście uważam że trzeba ludzi uświadamiać odnośnie wielkości i standardu wykończenia. Domy proponowane przez ikea miały chyba 5 x 12 i to w zupełności wystarczy w taniej technologii kupowane z tira np w castoramie czy podobnych miejscach. Budowanie w 3 dni w 2 osoby. Aż dziwne że ktoś jeszcze na tym nie zarobił. Teraz nawet nie trzeba płytek kłaść w łazience i kuchni bo są panele do tego. Kupiłem ostatnio kuchnię z majstra za 300zł i byłem w szoku jakiej jakości jest. Co prawda do piwnicy ale i tak jest super . jeżeli nie przełożymy naszych oczekiwań względem domu jako dużego >100m2(w bloku to apartament) i zmniejszymy wymagań jakościowych to nieporozumienie i zarypywanie się zamiast wakacji i ferii. Głupota do kwadratu i maksymalny debilizmy, oczywiście to tylko moje zdanie. Są różne domy i możliwości z tym związane, jednak jeżeli nie ma możliwości podnajmu i szybkiego spieniężenia, lub prowadzenia działalności. To sami sobie odpowiedzmy. Kiedyś dom będzie wart tyle co działka pod nim, zapamiętaj to sobie inwestorze. Uważaj o czym marzysz bo marzenia się spełniają..
  9. Da się wybudować nawet poniżej 100 000zł ok90m2, dziwi mnie fakt że projektanci nie pokazują takich projektów, lub nawet jakaś pracownia sie wyspecjalizuje. Kiedyś widziałem dom pomyślany na zasadzie drzewa /instalacje/ jego kanalizacja miała mniej metrów niż jedna moja rynna, to samo z wodą, kablami i grzejnikami i gazem wszystkie instalacje oprócz CO miały mniej niż 10mdo wyjścia z domu.. Sam zużyłem kolanek do kanalizacji chyba z Vana typu "partner".. Płytki brał po 30-100zł tylko że bardzo niewiele, kabine ze ściankami, dosłownie wszystko dopracowane na minimum kosztów, reku, 5 okien 3 szybowych + drewniane drzwi wejściowe. Bardzo dużo przeglądał gazetek i internet. Powiem wam tylko że się da. Dużo własnej pracy i zero samowolki. Na przestrzenie gospodarcze zamówił 2 blaszaki. Wszystko jest możliwe i jest w tym ogromny biznes, że projektanci tego nie chcą liznąć aż dziw bierze. Sam myślę o zbudowaniu domu poniżej 500zł za m2 /bez robocizny/ ok 6x12 i jak będę miał czas będę eksperymentował
  10. jeżeli prowadzisz tam działalność to nawet 100 000..
  11. nabyłem dom 400m2 i wcale to nie jest dużo.. Wiem że brzmi to dziwnie ale mieszkalnej jest 130 salon otwarty z kuchnią/jadalnią + 3 sypialnie i dwie łazienki. Do tego 100m2 sutereny czyli kotłownia, pralnia z gazową kuchnią, ciemnia i dwa pomieszczenia myślę o pingpongu/bilardzie i jakieś małej siłowni, ale jeszcze pasowało by mieć "przechowalnie". 70m "strychu" na 4m wysokości co tu zrobić nie wiem ale jest miejsce na łazienkę, kuchnię i dwa pokoje może mieszkanie kiedyś dla dziecka albo sypialnie dla gości i salę kinową.. w każdym razie jest. 100m2 na firmę i to wszystko. W projekcie jest jeszcze garaż 70 m2(10*7) 2 auta +motocykle kosiarki itd, prawie 500m idealnego domu. Ogrzewam ok 100m następne sto jakieś 13-15' + straty dla reszty domu i puki co 10m3/dobę. Na tą chwilę widzę że problemem może być wybudowanie takiego domu, ale też stoi ich od groma po inwestorach bez możliwości dokończenia. Nie wiem co może byc przerażającego w domu 500m2. Dom jak dom byle mieć na niego pomysł, nie prawdą jest że potrzeba worka pieniędzy tylko ogrom własnej pracy, a takie domy mozna nabyć za psie pieniądze, przeważnie mają dobre działki i dobre podwaliny, nikt się nie zastanawiał czy dac 20 kubików więcej na fundamenty ścianę 18 czy 24, tyle że ludzie poszli po rozum do głowy i teraz te "ruiny" nabierają wartości choćby ze względu możliwości podziału na mieszkania czy pod firmy. Sam miałem konstruktorów, architektów, straż pożarna, kier budów i wiele innych i każdy mówił że ta inwestycja to głupota, na tą chwile nie mieli racji zobaczymy co będzie dalej
  12. Wentylacja sprawdza się nad wyraz dobrze, kupiłem zestaw omega.. + sterownik "kręcony" za coś ok 200zł. Z omega zabrałem(kratki, kanały, wyrzutnie opaski 2 przekładki, tłumik) ale styropianowe kanały to taki szit, koniec końców na swoje wyszedłem wtedy przy zestawie omega.. inna sprawa to to co tutaj piszą a jak jest w praktyce, mam centralę w piwnicy drugiego budynku(bliźniaka) i zostawiłem wywiew do kotłowni żeby sobie obserwować co się dzieje. Luna przy małym mrozie miała opad o 4 stopnie na nawiewie w pomieszczeniach(wersja prosto z kartonu na standardowych filtrach). Mam wrażenie że na początku wentylatory pracowały głośno ale po czasie ucichły /przy modulacji/ taki dziwny swist, mam decybelomierz to kiedys to zmierzę. Na zdrowy rozum to co tutaj piszą to jakaś dziwna sprawa, podpowiem tu moje obserwacje i moja opinię, nie mam chęci dyskusji ze specami. Jest nas dwoje włączam lunke przekręcam do praktycznie zera i ostro z niej wieje, teraz moja obserwacja nic oprócz nas nie produkuje co2 i wilgoci i nawet przy najniższej prędkości nie zabierzemy tyle tlenu co jest w tym co wleci do domu, wilgotność jest na poziomie 50-55%, swego czasu trzymałem na poborze 30-40Wat ale wtedy to nawet 4 osoby mogą tam przebywać a jest to 1/4-1/3 mocy. Na maksa daje przy smażeniu i paleniu w bio kominku(3 palniki) oraz przy dużej liczbie gości ok 10os i dalej jest ok. Stań sobie przed wywiewem i zaobserwuj organoleptycznie jak duzo ucieka powietrza i nie ma co udawać strat ciepła. Piszący tutaj o centralach 250-350 a nawet 500 toż to przecież idzie łeb urwać, biore to na chłopski rozum. Ludzie potrzebują tlen i daja co2, trzeba pilnować wilgotność w pomieszczeniach. Wystarczy dac na max na 30-60min aby przewietrzyć dom, a tak to na 1/5-1/6 mocy. Możliwe ze nie wiem o tajemnych zapotrzebowaniach mojego domu lub ludzkich potrzeb ale luna to aż za dużo. Wyregulować sobie nawiewniki i odbiorniki wg uznania gdzie się przebywa i jako takiej wiedzy . Przy takim zastosowaniu LUNA bije wszystko na głowę(w moim przypadku) może jest nieporęczna, specyficznie wygląda, głośna/przy kanałach tego nie słychać/, ale jest tania i przy użytkowaniu umiarkowanym jest jak najbardziej ok za resztę warto dołożyć do 3 szyb, a tego nawet najlepsza wentylacja nie pobije.. Moje wrażenie jest takie że firmy i instalatorzy trochę chcą nam wmówić duże moce, profesjonalne instalacje i że zawsze lepiej mieć więcej np jak będziemy robić wesele w domu(przecież zawsze można zmniejszyć..)
  13. Maciek podziwiam pomysły i upór w przemawianiu że czasem projektant z innymi funkcjami może podczas burzy mózgów dojść do pewnych nowoczesnych konstrukcji. 3/4 wątków tutaj jest do wywalenia bo nie wnoszą nic do tematu, a tylko "stawiają na to że słońce krąży wokół ziemi.." osobiście uważam że w wątku powinny wypowiadać się osoby które chcą wnieśc do nowej technologi, lub stworzenie nowego pomysłu a nie sranie o takiej przyziemnej rzeczy jaką jest kabina prysznicowa. Każdy sobie zagospodaruje jak będzie chciał Cena robi cuda i każdy dom będzie odsprzedawalny, nie mniej jednak niebawem cena domu będzie niewiele wyższa od ceny działki, ale to niepotrzebne dywagacje w tym temacie. Sam zastanawiam sie nad tanim budynkiem, ale raczej w stronę kilku mieszkań na poziomie 30m2 w sprzedaży/wynajmie pod klucz. rozważam wiele rozwiązań.. nie zauważyłem tutaj mowy o domach z ikea..? kiedyś na disc... widziałem program o składaniu małych domów w fabrykach, hydraulik podpinał dziennie 8 ścianek w hydraulikę kuchni i łazienki, istny szok. Dziwne jest to że w Polsce przy takich niskich cenach roboczych nie mamy jakiegoś super taniego systemu, w m3 byłem i jestem zachwycony.
  14. z własnych doświadczeń widzę że luna jest ok, mam podobny metraż, podobny sposób pracy i zamknąłem się w 2700. Wentylacja super, tyle że jest głośna i warto mieć ją gdzieś niesłyszalną
  15. night_84

    Zdradzona?

    przykro mi ale, nie zgodzę się z przedmówczyniami. Fakt 1 to taki że facet nie szuka spełnienia gdzie indziej gdy go ma przy swojej kobiecie/fakt 2 od każdej reguły są wyjątki/. Kobiety bardzo bagatelizują potrzeby mężczyzn(zapewne ze wzajemnością). Z tego co zaobserwowałem chodzi o różne czasem dziwne rzeczy, ale zawsze powodem jest to że kobieta zaprzecza, nie zgadza się itp.. Wszystko zależy od wieku, wy się zaliczacie do młodych(duchem;), druga młodość itd ). Zapewne twój małżonek otrzymywał zaprzeczania typu nie pij z kolegami, albo nie sprowadzaj do domu lumpów możliwe że przy nich, wyjścia-hobby, problemy seksualne chciał to tamto a ty że się pornoli naoglądał, wakacje, samochód, gaszenie przy znajomych, zakaz grania w gry, za duża swoboda, brak kuchni i zaangażowania, twoja rodzina, długi.. Powodów może być co niemiara i tak jak pisałem problemy typu skarpetki, czy muszla też się piętrzą. Oczywiście możliwe że żadne z wymienionych problemów was nie dotyczy. Zapytaj starego co chciałby zmienić lub czego potrzebuje od związku i czy możesz mu to dać, najprostrze pytania dają najwięcej odpowiedzi, w dodatku faceci nie lubią masła maślanego. TWÓJ: Spotyka obcą babę, która mu na wszystko co chce pozwala mało tego mówi mu że przecież to jest normalne i jej znajomi też tak mają/robią. koleżanki Ci radzą nic nie rób spokojnie przeczekaj.. Stary patrzy na swoja "mówi" kurde wie że mam obcą babę pokazuję jej że coś mi nie odpowiada, a ona nic na to, osobiście odradzam Ci nic nie robienia, zresztą kobiety nic nierobienie w sprawach problematycznych maja wbudowane. Brak emocji zabija związek, dobra awantura/tak wiem nie wypada-BZDURA/ to jest to co potrzeba każdemu związkowi. Może odżyją emocje. Koleżanki mówią nic nie rób przeczekaj dokręcisz go potem, przyjdzie jeszcze ze spuszczonym ogonem.. Jeżeli chcesz tak żyć to już teraz Ci radzę a przede wszystkim dzieciom jutro pozew o rozwód. Problemy trzeba od razu rozwiązywać, łatwo powiedzieć trudniej zrobić ale.. Nigdy nie patrz na to co było, że wróci. Nic nie wraca tak jak w wspomnieniach i trzeba być tego świadomym, jest tu i teraz i przyszłość, którą sobie trzeba wypracować. Trudno cokolwiek wam radzić i nie daj Boże nikogo tutaj nie słuchaj bo nikt nie zna twojej sytuacji "w domu". Utrzymanie związku to walka ktoś kto przestał walczyć.. Mam Nadzieję że nikogo nie zraniłem i gratuluję odwagi publikacji, jeżeli udało Ci się to zrobić na pewno uda Ci się w twoim związku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...